trochę mącenia z rana, jak smietana...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 268

21. Data: 2010-01-14 13:21:21

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:himtia$dp4$1@news.onet.pl...
> Taaa...
> Czytając ten artykuł też doszłam do wniosku, że bez (archetypu?)
> psychopaty w sobie daleko się nie zajedzie. Problem chyba w proporcjach.
> Płynna granica pomiędzy zdrowym egoizmem a psychopatią...
> MK

Tak w sumie to dochodzę do wniosku, że ten artykuł w zasadzie nic nie mówi o
interakcji. Różne postawy przyjmuje się wchodząc w interakcję z różnymi
osobami. Między innymi i takie które są w tym artykule opisane. Ciekawe też
jest, że ten tekst traktuje jedynie o facetach - zakładając niemal
'dziewiczość' kobiet ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2010-01-14 13:26:43

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw wydają
owoce :-))), MK

PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też (chyba!)
na świadomym ich kształtowaniu. Borykanie się ze stanem zastanym - czesto
kiepska sprawa.

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin5pj$h8q$1@inews.gazeta.pl...
>
> Tak w sumie to dochodzę do wniosku, że ten artykuł w zasadzie nic nie mówi
> o interakcji. Różne postawy przyjmuje się wchodząc w interakcję z różnymi
> osobami. Między innymi i takie które są w tym artykule opisane. Ciekawe
> też jest, że ten tekst traktuje jedynie o facetach - zakładając niemal
> 'dziewiczość' kobiet ;)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2010-01-14 13:35:06

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hin61i$8dv$1@news.onet.pl...
> Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw wydają
> owoce :-))), MK

Nie kumam ;)

> PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też
> (chyba!) na świadomym ich kształtowaniu. Borykanie się ze stanem
> zastanym - czesto kiepska sprawa.

Coś w tym tekście było na temat wyrażania uczuć i empatii, a raczej ich
braku. Tylko co jeśli empatia podpowiada iż w jakimś przypadku lepiej uczuć
nie mieć - już nie mówiąc o ich wyrażaniu ... co wcale nie wyklucza, khm,
interakcji ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2010-01-14 13:38:55

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin6jb$ke4$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hin61i$8dv$1@news.onet.pl...
>> Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw wydają
>> owoce :-))), MK
>
> Nie kumam ;)

I bardzo dobrze :-))))

>> PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też
>> (chyba!) na świadomym ich kształtowaniu. Borykanie się ze stanem
>> zastanym - czesto kiepska sprawa.
>
> Coś w tym tekście było na temat wyrażania uczuć i empatii, a raczej ich
> braku. Tylko co jeśli empatia podpowiada iż w jakimś przypadku lepiej
> uczuć nie mieć - już nie mówiąc o ich wyrażaniu ... co wcale nie wyklucza,
> khm, interakcji ;)

Zależy, nie?
Dla mnie ważne jest kryterium zwykłej uczciwości w relacjach wzajemnych.
A dla Ciebie?

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2010-01-14 14:10:53

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hin6oe$an9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hin6jb$ke4$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hin61i$8dv$1@news.onet.pl...
>>> Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw
>>> wydają owoce :-))), MK
>>
>> Nie kumam ;)
>
> I bardzo dobrze :-))))

No właśnie nie bardzo, bo nie wiem czy mnie czasem z błotem nie mieszasz ;)

>>> PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też
>>> (chyba!) na świadomym ich kształtowaniu. Borykanie się ze stanem
>>> zastanym - czesto kiepska sprawa.
>>
>> Coś w tym tekście było na temat wyrażania uczuć i empatii, a raczej ich
>> braku. Tylko co jeśli empatia podpowiada iż w jakimś przypadku lepiej
>> uczuć nie mieć - już nie mówiąc o ich wyrażaniu ... co wcale nie
>> wyklucza, khm, interakcji ;)
>
> Zależy, nie?
> Dla mnie ważne jest kryterium zwykłej uczciwości w relacjach wzajemnych.
> A dla Ciebie?

To podstawa.
Przy okazji tego z kim Ci się pierwotnie ten tekst skojarzył ... mz jest na
etapie budowania uczciwości względem samego siebie. Pokazuje jakąś postawę
dla wielu nie do zaakceptowania, która oddaje go takim jaki jest - i mierzy
się z tym brakiem akceptacji.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2010-01-14 14:25:02

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin8mf$t79$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hin6oe$an9$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hin6jb$ke4$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hin61i$8dv$1@news.onet.pl...
>>>> Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw wydają owoce
:-))), MK
>>>
>>> Nie kumam ;)
>>
>> I bardzo dobrze :-))))
>
> No właśnie nie bardzo, bo nie wiem czy mnie czasem z błotem nie mieszasz ;)
>
>>>> PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też (chyba!) na
świadomym ich
>>>> kształtowaniu. Borykanie się ze stanem zastanym - czesto kiepska sprawa.
>>>
>>> Coś w tym tekście było na temat wyrażania uczuć i empatii, a raczej ich braku.
Tylko co jeśli
>>> empatia podpowiada iż w jakimś przypadku lepiej uczuć nie mieć - już nie mówiąc o
ich wyrażaniu
>>> ... co wcale nie wyklucza, khm, interakcji ;)
>>
>> Zależy, nie?
>> Dla mnie ważne jest kryterium zwykłej uczciwości w relacjach wzajemnych.
>> A dla Ciebie?
>
> To podstawa.
> Przy okazji tego z kim Ci się pierwotnie ten tekst skojarzył ... mz jest na etapie
budowania
> uczciwości względem samego siebie. Pokazuje jakąś postawę dla wielu nie do
zaakceptowania, która
> oddaje go takim jaki jest - i mierzy się z tym brakiem akceptacji.
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.

To jest IMHO ciekawe, czy osoba bita rozpoznaje w bijącym:
a/ psychopatę z lubością znęcającego się nad słabszym
b/ despotę pragnącego wymusić posłuszeństwo
c/ wymiar sprawiedliwości karzący za przewinienia
d/ inne
;-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2010-01-14 14:35:48

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin9g5$352$1@inews.gazeta.pl...

> To jest IMHO ciekawe, czy osoba bita rozpoznaje w bijącym:
> a/ psychopatę z lubością znęcającego się nad słabszym
> b/ despotę pragnącego wymusić posłuszeństwo
> c/ wymiar sprawiedliwości karzący za przewinienia
> d/ inne
> ;-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Ale mówisz o takim fizycznym biciu ?

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2010-01-14 14:52:18

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin8mf$t79$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hin6oe$an9$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hin6jb$ke4$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:hin61i$8dv$1@news.onet.pl...
>>>> Hah, stulecia wciskania ciemnoty i cięzkiej PRowej pracy u podstaw
>>>> wydają owoce :-))), MK
>>>
>>> Nie kumam ;)
>>
>> I bardzo dobrze :-))))
>
> No właśnie nie bardzo, bo nie wiem czy mnie czasem z błotem nie mieszasz
> ;)

W życiu :-).
Twierdze po prostu, że kobietki "załatwiły sobie" wiele spraw, przymując
przez długie lata pewną postawę, którą śmiało można nazwac mimikrą.
Bo któż posądzi delikatną, niemądra istotkę o zapędy socjo-/psychopatyczne i
w ogóle jakiekolwiek stawianie na swoim.

>>>> PS. Co do kształtowania relacji/interakcji - dojrzałość polega też
>>>> (chyba!) na świadomym ich kształtowaniu. Borykanie się ze stanem
>>>> zastanym - czesto kiepska sprawa.
>>>
>>> Coś w tym tekście było na temat wyrażania uczuć i empatii, a raczej ich
>>> braku. Tylko co jeśli empatia podpowiada iż w jakimś przypadku lepiej
>>> uczuć nie mieć - już nie mówiąc o ich wyrażaniu ... co wcale nie
>>> wyklucza, khm, interakcji ;)
>>
>> Zależy, nie?
>> Dla mnie ważne jest kryterium zwykłej uczciwości w relacjach wzajemnych.
>> A dla Ciebie?
>
> To podstawa.
> Przy okazji tego z kim Ci się pierwotnie ten tekst skojarzył ... mz jest
> na etapie budowania uczciwości względem samego siebie. Pokazuje jakąś
> postawę dla wielu nie do zaakceptowania, która oddaje go takim jaki jest -
> i mierzy się z tym brakiem akceptacji.

Myslisz?
Jeśli tak, to czapki z głów - publiczne budowanie siebie wymaga nie lada
odwagi.
Ale z drugiej strony, to inteligentny facet. Jakoś nie sądzę, żeby wystawiał
się na bicie, zeby posprawdzać, czy buduje "ładnie", czy nie (bo jak
pokazał, i jak każda normalna jednostka, ma to mniej więcej w nosie).

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2010-01-14 14:53:32

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Normalnie, Baśnie Braci Grimm.....
MK

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hin9g5$352$1@inews.gazeta.pl...
> To jest IMHO ciekawe, czy osoba bita rozpoznaje w bijącym:
> a/ psychopatę z lubością znęcającego się nad słabszym
> b/ despotę pragnącego wymusić posłuszeństwo
> c/ wymiar sprawiedliwości karzący za przewinienia
> d/ inne
> ;-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2010-01-14 15:22:12

Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hinb21$o5l$1@news.onet.pl...

>> No właśnie nie bardzo, bo nie wiem czy mnie czasem z błotem nie mieszasz
>> ;)
>
> W życiu :-).
> Twierdze po prostu, że kobietki "załatwiły sobie" wiele spraw, przymując
> przez długie lata pewną postawę, którą śmiało można nazwac mimikrą.
> Bo któż posądzi delikatną, niemądra istotkę o zapędy socjo-/psychopatyczne
> i w ogóle jakiekolwiek stawianie na swoim.

A - o to biega :)
Może dlatego część kobiet lubi być traktowana niedelikatnie (nie w sensie
fizycznym) ... "facet który mnie rozumie" :)

> Myslisz?
> Jeśli tak, to czapki z głów - publiczne budowanie siebie wymaga nie lada
> odwagi.
> Ale z drugiej strony, to inteligentny facet. Jakoś nie sądzę, żeby
> wystawiał się na bicie, zeby posprawdzać, czy buduje "ładnie", czy nie (bo
> jak pokazał, i jak każda normalna jednostka, ma to mniej więcej w nosie).

Nie to żebym jakoś specjalnie się upierał, ale tak mi się to kojarzy. Nie
chodzi mi o to czy buduje ładnie :) Dajmy na to ukradłem coś. Piszę Ci o
tym. Ty mnie od złodzieji. Ja Ci na to - ale mi z tym dobrze.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.