Data: 2004-03-30 13:45:05
Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nie lepiej)
Od: "Anna/Sana" <a...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No to ja powtórzę to, co pisałam parę dni temu:
Tak... czytałam ten post. Pamiętam :-)
> Tusz do rzęs czarny firmy Constance Carrol. Podkręcający.
> Jest świetny. Ładnie się prezentuje, podkręca i lekko wydłuża rzęsy a do
> tego skleja ich. Ma super szczoteczkę - lekko podkręconą - dobrze dochodzi
> do kącików oka.
Dawno, dawno temu miałam tusz Constance Caroll i niezły był... co prawda nie
podkręcsjący, no ale - czy nie robi z Ciebie pandy? Na mnie wszystko się
kiepsko trzyma z zasady...
> No i cena - zapłaciłam 10 zł... :)
> Kiedyś miałam też wodoodporny z tej firmy. Również fajny.
Taka cena, po nieudanym testowaniu tuszu ArtDeco, Estee Lauder i Lancome, to
byłaby miła odmiana.
Ale peany na cześć More Lashes też są zachęcające. 2000 kcal pewnie dałby -
jak na mnie - zbyt spektakularny efekt.... Ale ciągle myśle, myślę...
Dziękuję wszystkim za zabranie głosu.
Sana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
|