« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-11-27 10:39:09
Temat: Re: twoj mezczyzna i klub go-go
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3DE4968B.1DAEF651@poczta.onet.pl...
> A widzialas jak one to robia? To tylko zoo- ogladanie zwierzatek- nie
> obrazajac tych pan i ich pracy. Panowie tak na to patrza. I jeszcze maja
> ubaw z kolegów jak im fundna taniec którejs pani przed nosem na stole.
> Ani w tym nic z podtekstów ani nic groznego.
> Czego tu sie bac? Posmieje sie troche, napije piwa z kolegami,
> poswintusza wspolnie jakie ta albo tamta ma cyce i wróci do domu chetny
> do wpolnego loza ;) To to samo co ogladanie gazetki tyle, ze w klubie z
> kolegami. Nic w tym groznego.
To zoo, właśnie mi uświadomiło, co w tym groźnego. To traktowanie tamtych
kobiet jak zwierzaki.
Moje gratulacje.
Sowa - co właśnie duma, że chyba nie chce płacić za takie zoo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2002-11-27 10:41:45
Temat: Re: twoj mezczyzna i klub go-go
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as25mi$5r9$1@news.onet.pl...
> Sowa, może powinnaś zatem skorzystać z rad Agi i wybrać się z nim na te
> "rury"?
>
Po lekturze postów Agi, zaczyna mi się odechciewać, tego zoo. Chyba
dostrzegłam w tym aspekt ludzki.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-11-27 10:50:13
Temat: Re: twoj mezczyzna i klub go-go
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3DE49801.ACDB25EC@poczta.onet.pl...
> Hehe wcale nie takie sliczne.
Mój mąż mówił, że murzynka była całkiem niezła;-))
--
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-11-27 10:52:46
Temat: Re: twoj mezczyzna i klub go-goUżytkownik agi ( fghfgh ) <a...@p...onet.pl>
> A widzialas jak one to robia? To tylko zoo- ogladanie zwierzatek- nie
> obrazajac tych pan i ich pracy. Panowie tak na to patrza. I jeszcze maja
> ubaw z kolegów jak im fundna taniec którejs pani przed nosem na stole.
> Ani w tym nic z podtekstów ani nic groznego.
Nie widzisz nic groźnego w tym, że Twój TŻ traktuje innych ludzi jak
zwierzęta w zoo?
W dawnych czasach co niektórzy występowali na arenie jako karma dla lwów i
też wszystkim się podobało - takie oglądanie zwierzątek.
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2002-11-27 11:02:28
Temat: Re: twoj mezczyzna i klub go-goIn article <as284p$bst$1@news.tpi.pl>, m...@w...pl says...
> Użytkownik agi ( fghfgh ) <a...@p...onet.pl>
>
> > A widzialas jak one to robia? To tylko zoo- ogladanie zwierzatek- nie
> > obrazajac tych pan i ich pracy. Panowie tak na to patrza. I jeszcze maja
> > ubaw z kolegów jak im fundna taniec którejs pani przed nosem na stole.
> > Ani w tym nic z podtekstów ani nic groznego.
>
> Nie widzisz nic groźnego w tym, że Twój TŻ traktuje innych ludzi jak
> zwierzęta w zoo?
> W dawnych czasach co niektórzy występowali na arenie jako karma dla lwów i
> też wszystkim się podobało - takie oglądanie zwierzątek.
Bo takie "zwierzece" traktowanie to chyba nie jest cos normalnego.
Dla mnie takie wyjscie to jak hmmm bo ja wiem... kino "lekkie latwe i
przyjemne" czy inne rozrywki. Ani sie nie slinie, ani nie robie nie
wiadomo czego. Po prostu milo jest i tyle.
A na pytanie dlaczego nie zona przy rurce w domu odpowiadam -
1. nie ma rurki,
2. zona jest jedna a kobiet w klubie wiecej
3. co ma powiedziec zona ktora chce sobie poogladac te panienki ? :) :)
(jak fajnie miec taka zone hehe)
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2002-11-27 11:03:58
Temat: Re: Re: klub go-go dla każdegoIn article <as28c4$e5p$1@news.tpi.pl>, a...@w...pl says...
> A nie lepiej wybrać sobie faceta, który znając opinię swojej
> partnerki na ten temat, jej obawy i takie tam różne, uszanuje to
> i nawet ze świadomością, że te obawy są bezpodstawne, zrezygnuje
> z takiej rozrywki?
Oczywiscie ze najlepiej, ale jak widac z postu reny nie zawsze sie ma
takiego :)
Kuba, co by nie poszedl jesli TZ by to przeszkadzalo, a jak nie
przeszkadza to w sumie i tak nie chodzi bo nie ma zbytnio ochoty. Ale
czasem, czemu nie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2002-11-27 11:07:38
Temat: Re: Re: klub go-go dla każdegoUżytkownik "Hanka Skwarczyńska"
> A nie lepiej wybrać sobie faceta, który znając opinię swojej
> partnerki na ten temat, jej obawy i takie tam różne, uszanuje to
> i nawet ze świadomością, że te obawy są bezpodstawne, zrezygnuje
> z takiej rozrywki?
Pewnie że lepiej. A od strony faceta jeszcze lepiej
znaleźć sobie kobietę która będzie gustowała w tych samych
rozrywkach? ;-) I żeby obydwie strony nei musiały z niczego
rezygnować? ;-) Każdy kij ma dwa końce.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2002-11-27 11:08:05
Temat: Re: Re: klub go-go dla każdegoUżytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w
wiadomości news:MPG.184eadc57cfd683498976e@news.onet.pl...
> [...]Jak widać (od strony kobiety) lepiej pozwalać
> i przynajmniej wiedzieć co sie dzieje niż robić
> wielkie halo i mieć w domu cichociemnego...
A nie lepiej wybrać sobie faceta, który znając opinię swojej
partnerki na ten temat, jej obawy i takie tam różne, uszanuje to
i nawet ze świadomością, że te obawy są bezpodstawne, zrezygnuje
z takiej rozrywki?
Pozdrawiam
Hanka, co by nie zabroniła, tylko ładnie poprosiła, żeby nie
szedł z powodów x, y i z, a gdyby jednak poszedł, miałaby temat
do przemyśleń
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2002-11-27 11:14:03
Temat: Re: zoo i klub go-goUżytkownik "Hanka Skwarczyńska"
> O, witamy w klubie :) Ja z tych, co "po moim trupie", a raczej
> po rozwodzie, i poza przyczynami oczywistymi ("a one są
> ładniejsze
To jest przyczyna oczywista? :-( To smutne że kochane
kobiety tak myślą.
> nie życzyłabym sobie być z człowiekiem, który na drugiego
> cżłowieka patrzy jak na zwierzaka w zoo
Czy Twój/ Ty tak patrzycie to już zalezy od poziomu waszych uczuć/kultury
itd. Zasadniczo nie uważam że to taki rodzaj rozrywki.
Zasadniczo bo do tematu zoo można podejśc w różny sposób;
ja za każdym razem kiedy jestem w zoo stoję ile się da przy klatce
szympansów i wierz mi czuję niesamowity szacunek do nich i litość w stosunku
do ludzi; nie znam żadnej matki która zajmowała by się dziećmi
tak dobrze jak ona. Sama też nie czuję się tak dobra.
> rurze, na dowód przytaczając, co one o tych facetach myślą. Ja
> bym sobie nie życzyła, żeby o moim TŻ ktoś myślał w taki sposób.
Tak bardzo Ci zależy na opinii panienek rozbierających się po klubach?
--
Pozdrawiam
Asia lubiąca go go;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2002-11-27 11:15:43
Temat: Re: Re: klub go-go dla każdegoUżytkownik "Hanka Skwarczyńska"
> Pewnie. Ale Jakub przedstawił alternatywę "albo pozwalasz, albo
> nie pozwalasz, a on i tak idzie, przy okazji cię okłamując".
> Chciałam zaprezentować trzecie wyjście :)
Zaprezentowałaś trzecie wyjście: mieć innego faceta, prawda?
(od strony kobiety).
A ja zaprezentowałam czwarte (od strony mężczyzny): znaleźć
sobie inną kobietę..
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |