Użytkownik "becik" <b...@p...fm> napisał :
Jak przychodzi zmiana sezonu to problem pojawia
> się za każdym razem. A przecież w czymś w zeszłym roku musiałam chodzić.
> Dziewczyny powiedzcie, czy też tak macie , czy to ja wymyślam jakieś
> dziwactwa?
>
> Pozdrawiam wiosennie
> Beata

To ja tez sie wyzale buuu Dzis robilam wiosenne porzadki w szafach i tez nie
mam nic sensownego z zeszlego roku, ale stalo sie cos gorszego ;( A czasie
jesiennych porzadkow zamiast torby ze starymi butami ktos wywalil na smieci
NOWE! buuuuuu Wszystkie moje klapeczki, sandalki ukochane :((((((((((
Zrozpaczona Tuska

P.S. W Krakowie wczoraj bylo 29 st. i mozna bylo sie udusic w tramwajach
(dla niewtajemniczonych - starzy krakowiacy nierzadko sie nie myja)