Strona główna Grupy pl.sci.psychologia uleczalny homoseksualizm

Grupy

Szukaj w grupach

 

uleczalny homoseksualizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1370


« poprzedni wątek następny wątek »

1141. Data: 2015-06-14 01:00:41

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:51:52 +0200, Fragi napisał(a):

> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:35:16 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:25:31 +0200, Fragi napisał(a):
>>
>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:10:48 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:46:31 +0200, Fragi napisał(a):
>>>>
>>>>> :)))
>>>>>
>>>>> Nie będę komentowała, bo zadziobią :)
>>>>
>>>> Ba 3-)
>>>>
>>>>> A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
>>>>> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do granic
>>>>> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!
>>>>
>>>> Tzn? Nic o tym nie wiem, bo już TV ani tv nie mam :-)
>>>>
>>> Wystrczy mieszkac niedaleko Toru Wyścigów Konnych... Dzisiaj pododno do
>>> "tylko" do 4:00, wczoraj do 6:00 rano... Nie mam słów. Jutro też nas to
>>> czeka :(
>>>
>>> http://orangewarsawfestival.pl/
>>>
>> Współczuję. Ja to miewam teraz co weekend za ogrodzeniem imprezy
>> agroturystyczne do białego rana przy ognisku i grillu - ale tyż dają radę
>> :-(
>>
> No to też nieźle...
> Ja się strasznie męczę przy takich hałasach nocnych. Przy mojej bezsenności
> to dodatkowy koszmar. A rano koszenie trawki pod oknami, jazgot dzieci w
> przedszkolu, remonty i inne cuda wianki :( Umiesz czarować, zrób coś! :)
> Niech się znajdzie kupiec i nowy domek dla nas, który w końcu będzie naszym
> miejscem na ziemi. Czary mary, hokus pokus :)
>

A gdzie miałoby być to Wasze miejsce? Na wsi?

--
XL
Tak zginęli: https://www.youtube.com/watch?v=kAMyBI_x2Xs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1142. Data: 2015-06-14 08:19:58

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: krys <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:47:40 +0200, Fragi napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:41:05 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:14:51 +0200, krys napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:36:12 +0200, krys napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 11:48:31 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dnia Wed, 10 Jun 2015 13:07:15 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Fragi wrote:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Niekoniecznie, chociaż dlaczego nie :) Czasami mężczyzna chce
>>>>>>>>>>> porozmawiać o swoich problemach w pracy.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Fragi, naprawdę znasz faceta, który chce z żoną rozmawiać o
>>>>>>>>>> problemach w pracy?
>>>>>>>>>> Ja znam tylko takich, którzy uważają, że o problemach w pracy się
>>>>>>>>>> nie rozmawia, tylko je rozwiązuje, a już uchowaj Panie żonę tym
>>>>>>>>>> martwić. W końcu żona jest po to, żeby było się przed kim puszyć
>>>>>>>>>> przyniesieniem najlepszego mamuta, a nie do przyznawania się do
>>>>>>>>>> porażek i narazaznia na brak podziwu w jej oczach...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Współczuję Twemu mężowi...
>>>>>>>>
>>>>>>>> To dobrze się składa, bo ja Twojemu też.
>>>>>>>> NIC o nas nie wiesz, więc daruj sobie.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Naprawdę myślisz, że TY wiesz COŚ o nas?
>>>>>>
>>>>>> No ba. Znam nawet rozmiar Twojego.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Skąd?
>>>>> 3-]
>>>>
>>>> Tyle razy podawałaś, że trudno było nie zapamnietać.
>>>>>
>>>
>>> I w to akurat WSZYSTKIE wierzycie - a w inne sprawy niekoniecznie. SKĄD
>>> Wy, kochane panie, bierzecie te swoje kryteria, aż strach się bać
>>> 3333-]
>>>
>> A ja wiem, a ja wiem! :)
>>
>
> Też wiem - z sufitu :-))

Ileż to własne doświadczenie może zapewnić:->
--
J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1143. Data: 2015-06-14 09:03:36

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-13 23:41, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-06-13 o 22:21, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:4zebvem5z0zm$.1ctteuq0bi5ps.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 11:39:33 +0200, Chiron napisał(a):
>
>>>> No chyba że Ewa ma jakąś wiedzę, której ja nie posiadam. Qrko- nie
>>>> wiem, jak
>>>> jest między Tobą a Twoim małżowinkiem.
>>>>
>>> Zapewne jest super, a Qra, jak to Qra, ciagle te jaja sobie robi :)
>>
>> Odnoszę wrażenie, że Ona tak na poważnie :-(
>
> Chwila moment a zacznie Cię podrywać, czujny bądź.

Pieniądze już daję.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1144. Data: 2015-06-14 09:06:19

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-14 00:02, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:mli6ms$ljl$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2015-06-13 o 17:42, Chiron pisze:
>>
>>> Tu
>>> kobitka pracująca z moja małżowinką, taka (jak sama mówiła) po 3
>>> burzliwych, nieudanych związkach- zaczęła nas nawiedzać, i dokładnie nie
>>> było wiadomo, do kogo przychodziła. Z drugiej strony- mówiła mojej
>>> małżowince, jakiego to ma cudownego męża (to o mnie:-) ), próbowała ją
>>> wyciągnąć w "tajemnicy przede mną" na tańce. No i to podkreślanie, że
>>> każdy facet w końcu zdradzi- żeby się nie łudziła. Kompletny odlot. Do
>>> tego- w stosunku do mnie czasem zachowywała się...prowokująco.
>>> To nie zagrażało nam, naszemu związkowi- ale stało się dla
>>> mnie...ciężarem.
>>
>> A, czyli o siebie się bałeś! ;)
>>
>>> Użalała się nad sobą, jaka to ona samotna- chodziło jej
>>> ewidentnie o pokłócenie nas z sobą.
>>
>> Dla mnie ewidentnie to ona potrzebowała jakiegoś wsparcia, choćby
>> towarzystwa. Na dłuższą metę może być upierdliwe, ale i tak ciekawe,
>> że tak się napiąłeś w tej sytuacji. Pewnie bardziej niż małżonka, co?
>
> Napisałem- żona podeszła do tego z dystansem. A Ty- tolerowałabyś wizyty
> kogoś takiego? Wiesz, że Ci adoruje męża, nie potrafi utrzymać żadnego
> związku, robi wszystko, żeby Was z mężem skłócić- ile byś wytrzymała?
> Jej nie było potrzebna wsparcie. Przynajmniej nie zwykłe wsparcie.
> Radość by jej sprawiło, gdybyśmy się kłócili. I wcale nie bałem się o
> siebie. Wracając do domu po pracy- chcę mieć trochę spokoju, a nie jego
> przeciwieństwa

A łomot wtedy trzeba sobie organizować indziej.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1145. Data: 2015-06-14 09:11:33

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-13 23:46, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:36:50 +0200, Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:05:12 +0200, Fragi napisał(a):
>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 16:22:48 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:34:48 +0200, krys napisał(a):
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 12:07:17 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>>> Ja znam też takich, którzy problem lubią sobie przedyskutować i się nim
>>>>>>>> podzielić z drugą osobą, taką naprawdę zaangażowaną, bo że rozwiązać to
>>>>>>>> oczywiste.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale to chyba zależy, czy żona nauczycielka polskiego/pielęgniarka/
>>>>>>> weterynarz jest właściwa do dyskutowania o "błędach w źródle programu
>>>>>>> komputerowego", nie?
>>>>>>
>>>>>> A dlaczego nie miałaby być? Nie mieści Ci się w głowie, że żona
>>>>>> nauczycielka polskiego/pielęgniarka/weterynarz może wiedzieć o wiele
>>>>>> więcej niż nauczyła się na studiach??
>>>>>
>>>>> Bo jest specjalistką od łatania kotów i koni i robienia zabiegów ludziom. A
>>>>> mąż specjalista od kodów raczej w innej dziedzinie sie obraca.
>>>>> No i nie każda ma googla pod reką:>
>>>>
>>>> No tak, szerokich zainteresowań to dziś próżno szukać u kobiet :->
>>>>
>>> To samo pomyślałam...
>>>
>>
>> Przypomniały mi się dwie sytuacje: jedna podczas pewnej wizyty u znajomych,
>> gdy podchwyciłam wypowiedź jednego z gości o jego pracy (informatyk).
>> Akurat wtedy miałam też pewien problem, który on mógłby mi naświetlić, więc
>> wymiana zdań była wartka, treściwa i dla nas obojga bardzo przyjemna - pan
>> był wyraźnie zadowolony, że może z kimś parę słów zamienić na temat swojej
>> PASJI. Miła rozmowa (i moje pytania, ku zadowoleniu pana) trwała w
>> najlepsze, ale nagle została przerwana - pan się przeraźliwie spłoszył, bo
>> jego, skądsiś znalazłszy się obok, żona od dłuższego czasu zabijała mnie
>> (czy może raczej jego) wzrokiem. Do końca wizyty nie zamieniliśmy słowa.
>> Bał się.
>> Identyczna sytuacja zdarzyła mi się nad morzem, podczas powrotu z plaży z
>> pewnym panem - nasze dzieci bardzo się zaprzyjaźniły przy budowaniu zamków,
>> a że mieszkaliśmy w tym samym ośrodku, dzici chciały wracać już razem -
>> wróciliśmy więc razem i my, rozmawiając. Przy furtce czekała żona - i finał
>> jak wyżej :-D
>>
> :)))
>
> Nie będę komentowała, bo zadziobią :) A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do granic
> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!

Życie wśród kultury wymaga poświęcenia.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1146. Data: 2015-06-14 09:13:25

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-13 23:36, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:05:12 +0200, Fragi napisał(a):
>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 16:22:48 +0200, Ikselka napisał(a):
>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:34:48 +0200, krys napisał(a):
>>>> Ikselka wrote:
>>>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 12:07:17 +0200, krys napisał(a):
>>>>>
>>>>>>> Ja znam też takich, którzy problem lubią sobie przedyskutować i się nim
>>>>>>> podzielić z drugą osobą, taką naprawdę zaangażowaną, bo że rozwiązać to
>>>>>>> oczywiste.
>>>>>>
>>>>>> Ale to chyba zależy, czy żona nauczycielka polskiego/pielęgniarka/
>>>>>> weterynarz jest właściwa do dyskutowania o "błędach w źródle programu
>>>>>> komputerowego", nie?
>>>>>
>>>>> A dlaczego nie miałaby być? Nie mieści Ci się w głowie, że żona
>>>>> nauczycielka polskiego/pielęgniarka/weterynarz może wiedzieć o wiele
>>>>> więcej niż nauczyła się na studiach??
>>>>
>>>> Bo jest specjalistką od łatania kotów i koni i robienia zabiegów ludziom. A
>>>> mąż specjalista od kodów raczej w innej dziedzinie sie obraca.
>>>> No i nie każda ma googla pod reką:>
>>>
>>> No tak, szerokich zainteresowań to dziś próżno szukać u kobiet :->
>>>
>> To samo pomyślałam...
>
> Przypomniały mi się dwie sytuacje: jedna podczas pewnej wizyty u znajomych,
> gdy podchwyciłam wypowiedź jednego z gości o jego pracy (informatyk).
> Akurat wtedy miałam też pewien problem, który on mógłby mi naświetlić, więc
> wymiana zdań była wartka, treściwa i dla nas obojga bardzo przyjemna - pan
> był wyraźnie zadowolony, że może z kimś parę słów zamienić na temat swojej
> PASJI. Miła rozmowa (i moje pytania, ku zadowoleniu pana) trwała w
> najlepsze, ale nagle została przerwana - pan się przeraźliwie spłoszył, bo
> jego, skądsiś znalazłszy się obok, żona od dłuższego czasu zabijała mnie
> (czy może raczej jego) wzrokiem. Do końca wizyty nie zamieniliśmy słowa.
> Bał się.
> Identyczna sytuacja zdarzyła mi się nad morzem, podczas powrotu z plaży z
> pewnym panem - nasze dzieci bardzo się zaprzyjaźniły przy budowaniu zamków,
> a że mieszkaliśmy w tym samym ośrodku, dzici chciały wracać już razem -
> wróciliśmy więc razem i my, rozmawiając. Przy furtce czekała żona - i finał
> jak wyżej :-D

Może też chciały mieć spokój?

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1147. Data: 2015-06-14 09:34:03

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:mli7df$i99$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2015-06-13 o 22:00, Chiron pisze:
>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:mlhhbj$hnj$1@news.icm.edu.pl...
>
>>> A czym właściwie różni się odbiór rzeczywistości od reakcji na nią?
>>> Tworzysz byty, które mają na celu zamydlenie sprawy.
>> Ty tak uważasz. Sprawa jest prosta. Widząc np dziecko, ktore znęca się
>> nad
>> psem- dwoje ludzi może podobnie uznać, że czyni ono zło. Np kobieta może
>> chcieć podejść do dzieciaka i mu to jakoś uzmysłowic, powiedzieć, że
>> piesek
>> też czuje. Mężczyzna- widzący to samo i mający podobne do kobiety
>> odczucia-
>> może po prostu przetrzepać gówniarzowi skórę.
>> Co Ty na to? Ano, że ja tworzę byty. Ciekawe...
>
> Wiesz, ale najpierw nie pisałeś, że żonie towarzystwo koleżanki _też_ nie
> odpowiadało. I to by było na tyle w temacie.

Czy nie odpowiadało? Napisałem- myślała, że trochę się może zresocjalizuje

>>>>> To nie pisz, że miłe, bo kłamiesz.
>>>> Jedno nie wyklucza drugiego. Obserwuję- ot, 2 psiapsiółeczki się
>>>> wspierają na każdym kroku, niczym nasza pani premiera.
>>>
>>> Wkurza Cię to, a piszesz, że miłe.
Czy fqurza? Za dużo powiedziane. No ale to naprawdę uwala każdą dyskusję-
zamiast odpowiadać (pisać) zgodnie ze swoją wiedzą- piszesz tak, żeby
poprzeć koleżankę

>> Alez po tym naszym ostatnim tu dialogu- raczej się tylko zastanawiam,
>> jak bardzo daleko możesz się posuwać w zakłamywaniu rzeczywistości.
>
> To nie kłam więcej, że to miłe.
>
Ajaj! Jak to zrobisz wszystko niemal, byle nie zauważyć swoich własnych
kłamstw. Tyle, że często inni je widzą

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1148. Data: 2015-06-14 09:37:58

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1wog4s0yh0w4h.1f9pa98o3py6i$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:11:20 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:pvnntvdssqxx.1nj1qaby7h60s$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 17:48:30 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:557c4b3f$0$8384$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Dnia 2015-06-13 17:01, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>>> news:mlh57i$knl$1@news.icm.edu.pl...
>>>>>>> W dniu 2015-06-13 o 13:36, Chiron pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To miłe, że zawsze się z Qrą wspieracie
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Też tak uważam.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tyle, że to zabija każdy dialog. Nie dość, że sama nie potrafisz
>>>>>>>> się
>>>>>>>> przyznać, że z czymś się myliłaś- to jedna wciąga w swoje kłamstwa
>>>>>>>> drugą- i żadna już nie wie, jak ma sie z tego wyplątać- więc
>>>>>>>> nakręca
>>>>>>>> spiralę.
>>>>>>>
>>>>>>> To nie pisz, że miłe, bo kłamiesz.
>>>>>> Jedno nie wyklucza drugiego. Obserwuję- ot, 2 psiapsiółeczki się
>>>>>> wspierają na każdym kroku, niczym nasza pani premiera.
>>>>>>
>>>>>>> PS: A dla mnie to miłe. Lubię Qrę. Mogłaby być nawet moją żoną, jak
>>>>>>> się okazuje. ;-P
>>>>>>
>>>>>> No w Polsce to chyba nie?
>>>>>
>>>>> Zazdrość to nie jest złe uczucie, o ile jest to zazdrość
>>>>> konstruktywna.
>>>>> Chcesz więc do trójkącika?
>>>>>
>>>>
>>>> Nie
>>>>
>>>
>>> No jak możesz, niekonstruktywny zazdrośniku??? TAAAAKIE wsparcie byś
>>> miał
>>> ;-)
>>
>> No ale ja jestem żonaty. Pocomito?
>>
>
> Ale to było zaproszenie do trójkącika w zazdrości, nie w miłości - zauważ
> :-))

Aha..no to także zrezygnuję

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1149. Data: 2015-06-14 09:45:01

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-13 o 16:24, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:37:22 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 11:49:42 +0200, krys napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>>> Dnia Wed, 10 Jun 2015 13:17:31 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "krys" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:55781b3c$0$27510$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Fragi wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> Niekoniecznie, chociaż dlaczego nie :) Czasami mężczyzna chce
>>>>>>>> porozmawiać o swoich problemach w pracy.
>>>>>>>
>>>>>>> Fragi, naprawdę znasz faceta, który chce z żoną rozmawiać o problemach
>>>>>>> w pracy?
>>>>>>> Ja znam tylko takich, którzy uważają, że o problemach w pracy się nie
>>>>>>> rozmawia, tylko je rozwiązuje, a już uchowaj Panie żonę tym martwić.
>>>>>>> W końcu żona jest po to, żeby było się przed kim puszyć przyniesieniem
>>>>>>> najlepszego mamuta, a nie do przyznawania się do porażek i narazaznia
>>>>>>> na brak podziwu w jej oczach...
>>>>>>>
>>>>>> IMO- potężny, kardynalny błąd. Małżeństwo powinno rozmawiać ze sobą o
>>>>>> wszystkim. Nie oznacza to, że należy przynosić problemy z pracy do domu
>>>>>> (czytaj: non stop nadawać, co tam się wydarzyło w firmie). Jednak jeśli
>>>>>> sobie z czymś nie poradziliśmy- wtedy trzeba zwrócić się do najbliższej
>>>>>> osoby. Co to za związek, jeśli tego nie robią?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Koleżanka nie wyobraża sobie zapewne nawet, jak można wraz mężem RAZEM
>>>>> pracować... :-)
>>>>
>>>> Wypowiadaj się o swoich wyobrażeniach.
>>>>
>>>>
>>>
>>> Właśnie to robię. Generalnie rzadko odbiegają od rzeczywistości - tak juz
>>> mam.
>>
>> "koleżanka nie wyobraża sobie" to nie jest wypowiedź o twoich wyobrażeniach,
>> tylko koleżanki.
>>
>
> Nie, kotku - to jest wypowiedź o MOICH wyobrażeniach na temat wyobrażeń
> koleżanki 3-]
>
>
ale czy on wie, ze ty wiesz, ze on wie, ze ty wiesz?

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1150. Data: 2015-06-14 09:45:47

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-13 o 23:47, Fragi pisze:
> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:41:05 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:14:51 +0200, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:36:12 +0200, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>
>>>>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 11:48:31 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Wed, 10 Jun 2015 13:07:15 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Fragi wrote:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Niekoniecznie, chociaż dlaczego nie :) Czasami mężczyzna chce
>>>>>>>>>> porozmawiać o swoich problemach w pracy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Fragi, naprawdę znasz faceta, który chce z żoną rozmawiać o
>>>>>>>>> problemach w pracy?
>>>>>>>>> Ja znam tylko takich, którzy uważają, że o problemach w pracy się nie
>>>>>>>>> rozmawia, tylko je rozwiązuje, a już uchowaj Panie żonę tym martwić.
>>>>>>>>> W końcu żona jest po to, żeby było się przed kim puszyć
>>>>>>>>> przyniesieniem najlepszego mamuta, a nie do przyznawania się do
>>>>>>>>> porażek i narazaznia na brak podziwu w jej oczach...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Współczuję Twemu mężowi...
>>>>>>>
>>>>>>> To dobrze się składa, bo ja Twojemu też.
>>>>>>> NIC o nas nie wiesz, więc daruj sobie.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Naprawdę myślisz, że TY wiesz COŚ o nas?
>>>>>
>>>>> No ba. Znam nawet rozmiar Twojego.
>>>>>
>>>>
>>>> Skąd?
>>>> 3-]
>>>
>>> Tyle razy podawałaś, że trudno było nie zapamnietać.
>>>>
>>
>> I w to akurat WSZYSTKIE wierzycie - a w inne sprawy niekoniecznie. SKĄD Wy,
>> kochane panie, bierzecie te swoje kryteria, aż strach się bać
>> 3333-]
>>
> A ja wiem, a ja wiem! :)
>
macie to po jezach :]

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 70 ... 110 ... 114 . [ 115 ] . 116 ... 130 ... 137


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciekawe co z CBnetem?
Czy polska przeżywa rewolucje seksualną?
Pislamiści
Nielubiani
Na stos, na stos, czarownica!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »