« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2006-06-24 16:23:01
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 22 czerwca 2006 22:58
użytkownik chlopczyk chlopczyk, sącząc kawkę, wyklepał:
> no w koncu jestem facetem, ale staram sie ;-) a poza tym trening czyni
> mistrza, a bym moze nawet ktos doswiadczony bedzie mogl mi to zrobic takze
> nie wykluczajmy takiej opcji ze moge swietnie wygladac :-)
Ale powiedz, po co Ci to? Rozumiem, jeśli masz coś wspólnego z szeroko
pojętą sceną estradową, teatrem itp. i potrzebne Ci to do pracy. Ale na co
dzień? Poważnie pytam, bo dla mnie to mniej więcej tak, jakbym ja się
zastanawiała, czy nie lepiej mi będzie w wąsach :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2006-06-24 16:25:36
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Użytkownik "Kruszyzna"
> dzień? Poważnie pytam, bo dla mnie to mniej więcej tak, jakbym ja się
> zastanawiała, czy nie lepiej mi będzie w wąsach :)
dokładnie, tez tego nie rozumiem.
na widok mezczyzny tak umalowanego, na ulicy co najwyzej usmiechnelabym sie
z politowaniem (o ile oczywiscie wiedziałabym, ze nie wraca z proby
teatralnej, albo nie jest to halloween). W innym przypadku, to jakis
dziwactwo :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2006-06-24 17:23:48
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?A grupowicz Margaret napisał:
> dokładnie, tez tego nie rozumiem.
> na widok mezczyzny tak umalowanego, na ulicy co najwyzej
> usmiechnelabym sie z politowaniem (o ile oczywiscie wiedziałabym,
> ze nie wraca z proby teatralnej, albo nie jest to halloween). W
> innym przypadku, to jakis dziwactwo :)
Jak byłam w Anglii, to zauważyłam, że tam jakaś taka moda się
porobiła, pewnie i do nas dotrze. Takie niby to gotyki ;). Dziewczeta
i chłopcy z dosyć śmiesznymi mocnymi makijażami, kul ciuszkami i
pieczołowicie wystylizowanymi kolorowymi fryzurami, chadzający
zazwyczaj grupowo.
Takie chyba subkulturki bez ideologii, za to bardzo pracujący nad swym
imidżem zewnętrznym ;)
Ale co kto lubi :). Póki co chlopczyk w Polsce jeszcze będzie
oryginalny z tym a'la tokiohotelowym makijażem, ale może i
zapoczątkuje u nas ten trend i być oryginalnym niestety przestanie. ;)
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2006-06-24 18:02:08
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Pewnego dnia, a było to Sat, 24 Jun 2006 19:23:48 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <a...@...sygnatur.ce> i powiedziała:
> Jak byłam w Anglii, to zauważyłam, że tam jakaś taka moda się
> porobiła, pewnie i do nas dotrze. Takie niby to gotyki ;). Dziewczeta
> i chłopcy z dosyć śmiesznymi mocnymi makijażami, kul ciuszkami i
> pieczołowicie wystylizowanymi kolorowymi fryzurami, chadzający
> zazwyczaj grupowo.
> Takie chyba subkulturki bez ideologii, za to bardzo pracujący nad swym
> imidżem zewnętrznym ;)
Wiesz, "goci" to taka subkulturka istniejąca od co najmniej lat 70-80. I
jakąś tam ideologię ma.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2006-06-24 18:08:30
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?A grupowicz Małgorzata Krzyżaniak napisał:
>> Takie chyba subkulturki bez ideologii, za to bardzo pracujący
>> nad swym imidżem zewnętrznym ;)
> Wiesz, "goci" to taka subkulturka istniejąca od co najmniej lat
> 70-80. I jakąś tam ideologię ma.
Ale to tacy wypisz wymaluj vivagoci, żadne tam ciemne fale, czy inne
lekarstwa ;)
Oczywiście tak to wygądało mi z zewnątrz, może się nie znam, może coś
w tym jest więcej niż lanserskie ciuszki, czarne oczka i zbuntowane
fryzurki.
:)
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2006-06-24 20:54:38
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Dnia Fri, 23 Jun 2006 10:57:13 +0200, Agnes napisał(a):
> sq4ty napisał(a):
>
> Nie głupio Ci będzie mieć więcej kosmetyków niż Twoja dziewczyna?
>
> Jesli ktoras go zechce...
Dziewczyny, a czy to wasze zmartwienie? Czytam ten wątek z lekkim
opóźnieniem i zupełnie nie wiem, o co się czepiacie chłopaka. To coś,
jakbym ja zapytała, jaka wiertarka jest najbardziej poręczna, i
dostałabym wykład, że kobieta z wiertarką wygląda idiotycznie, jak
robol, niekobieco i bogowie wiedzą, co jeszcze.
Chce się facet malować, niech mu będzie, o co takie halo? Jednym się
spodoba, innym nie, może mu przejdzie za jakiś czas, może nie - jego
sprawa. Były już czasy skandaliczne, kiedy kobiety ubiorem, fryzurą i
zachowaniem upodabniały się do mężczyzn, teraz - być może - odwrotnie.
A być może nie. Kosmetyki i makijaż *nie są* wytworem natury, tak samo
jak piercingi czy tatuaże, więc ocenianie, że makijaż jest cechą
kobiecą, a nie męską, wydaje mi się niepoważne. Jeśli kobieta może się
wytatuować i wsadzić kolczyk w nos, to czemu facet miałby nie móc
pomalować sobie rzęs? A jak ma naturalnie długie, ciemne i podwinięte,
to co - od razu widać, że homo- czy tam metroseksualista?
Zeźliło mnie trochę :) *Swojemu* facetowi odradzałabym makijaż, ale
kiedy trzeba było, osobiście go wypudrowałam, żeby dobrze wyszedł na
zdjęciu :> *Swojemu* synowi nie pozwoliłabym przekłuwać języka. Ale
jeśli jakiś obcy chce, to jego osobista sprawa i wydziwianie nie jest
IMHO dobrym pomysłem. Czy wy lubicie, jak ktoś wam narzuca, w jaki
sposób macie się upiększać albo nie?
Jeszcze żeby poprosił o opinię, *czy robić makijaż* - ale on zapytał,
jakich kosmetyków użyć, a tu takie kazania...
Pozdrawiam, Carrie [no, niech ktoś zapyta o rodzaj tipsów, zaraz
powiem, jak mi się nie podobają takie sztuczne, łopaciaste paznokcie i
jak w ogóle cokolwiek można robić dłońmi z czymś takim :> ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2006-06-24 21:01:04
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?A grupowicz Carrie napisał:
> Dziewczyny, a czy to wasze zmartwienie? Czytam ten wątek z lekkim
> opóźnieniem i zupełnie nie wiem, o co się czepiacie chłopaka.
/ciacho/
> Jeszcze żeby poprosił o
> opinię, *czy robić makijaż* - ale on zapytał, jakich kosmetyków
> użyć, a tu takie kazania...
Słuszna racja.
> [no, niech ktoś
> zapyta o rodzaj tipsów, /.../ i jak w ogóle cokolwiek można
> robić dłońmi z czymś takim :> ]
No właśnie, jak można? ;]
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2006-06-24 21:09:58
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Dnia Fri, 23 Jun 2006 11:06:42 +0200, Agnes napisał(a):
> Ty robisz widowisko na ulicy, przechodnie to Twoja publicznosc. IHMO
> facet, ktory wlasnie w ten sposob sie upieksza robi to celowo, zeby
> prowokowac. Tylko skutek jest odmienny, bo dla mnie jest to komiczne.
Z czystej ciekawości: czy śmieszą Cię też Szkoci w strojach
narodowych? A Indianie? A plemiona afrykańskie w codziennych
ubraniach? A górnicy w galowych mundurach z "kogucim ogonem" na
czapce? A księża w sutannach, albo lepiej w szatach liturgicznych? ;)
> Zyjesz w spoleczenstwie, a to oznacza, ze kazdy jego czlonek musi sie
> podporzadkowac do pewnych zasad w nim panujacych. Jesli prowokuje tak
> jak Ty to robisz (IHMO) musisz sie liczyc z tym, ze nie wszystkim bedzie
> sie to podobalo. I maja pelne prawo ku temu.
Gdyby to była prawda, to do dziś ubieralibyśmy się w skóry żubrów i
innych baranów :>
Jeszcze całkiem niedawno kobiety nie mogły się malować, a te, które to
robiły, niechybnie były ladacznicami :] Kobiety nie nosiły również
spodni, nie paliły tytoniu i nie robiły miliona innych rzeczy, które
dziś są "normalne" i nikogo nie rażą. Źle, że tak się mody i opinie
zmieniły? :)
Pozdrawiam, Carrie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2006-06-24 22:09:25
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?Pewnego dnia, a było to Sat, 24 Jun 2006 20:08:30 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <a...@...sygnatur.ce> i powiedziała:
> Ale to tacy wypisz wymaluj vivagoci, żadne tam ciemne fale, czy inne
> lekarstwa ;)
> Oczywiście tak to wygądało mi z zewnątrz, może się nie znam, może coś
> w tym jest więcej niż lanserskie ciuszki, czarne oczka i zbuntowane
> fryzurki.
> :)
Ale co za różnica? Jak widzisz vivapunka w kraciastych spodniach,
agrafką w uchu i niechlujem na głowie, to się zastanawiasz, czy słucha
The Clash i czy kontestuje system? ;-)
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2006-06-24 22:58:07
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?A grupowicz Małgorzata Krzyżaniak napisał:
>> Ale to tacy wypisz wymaluj vivagoci, żadne tam ciemne fale, czy
>> inne lekarstwa ;)
> Ale co za różnica? Jak widzisz vivapunka w kraciastych spodniach,
> agrafką w uchu i niechlujem na głowie, to się zastanawiasz, czy
> słucha The Clash i czy kontestuje system? ;-)
No, czasami ;) Nie żeby mi to robiło różnicę ;)
Wspomniałam o tych dzieciakach, bo takie rozrzewnienie we mnie
wywołały. Że bunt w wersji nowoczesnej już nie taki sam jak przed
wojną, pani. Teraz bunt to fryzurki od fryzjera i łażenie po centrach
handlowych cały dzień i siedzenie w/pod macdonaldem, jak te
goty-nie-goty brytyjskie.
A może 'przed wojną' było podobnie, tylko lans inszy, taki na ówczesne
czasy.
Się oj straszny OT zrobił w tym wątku.
A chlopaczkowi radzę, by ćwiczył i ćwiczył, zanim pierwszy raz wyjdzie
z swoim dziełem na zewnątrz. Jak sobie przypomnę pierwsze próby
makijażu moje i innych przyjaciółek, to strach się bać nieraz. Żeby
efekty nie były karykaturalne, niech ktoś oceni szczery. Bo takie
makijaże jak tego przykładowego chłopaczka z TH to zapewne robią
specjaliści od wizerunku, nie on sam.
Sam to pewnie sobie Robert Smith usta i oczy malował ;) Nie żebym
twierdziła, że malowanie dla bab tylko jest, ale faceci, przynajmniej
ci, których widziałam jak łapią dla żartu czy spróbowania w łapy
pomadkę czy kredkę i robią dziubka, to jacyś mniej uzdolnieni są ;)
Chyba kobietom naturalniej to przychodzi, nawet tym, które pierwszy
raz szminka w ręce, choćby robienie dziubka ;). Choć zapewne to
kwestia wyuczalna.
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |