drogi misiaku
proponuje kupić linkę holowniczą i przyczepić się do pojazdu ojca
rydzyka.....
PS. jeżeli masz jedną zdrową nogę to dobrym rozwiązaniem problemu jest zakup
jednej narty wodnej i niech cię ciągną(Xtreme games)
Użytkownik "misiak" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cel0an$a15$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mam problem od 2 tygodni z kolanem, nie uprawiałem czynnie sportu a jakieś
2
> tyg. temu
> poszedłem trochę pochodzić po górach... zmęczyłem się ale bez przesady. Po
> powrocie
> czułem wysisłek ale raczej w mięśniach niż w samym kolanie.
> Po jakiś 2 - 3 dniach zaczął się pojawiać ból w kolanie. Wtedy niezbyt
> silny.
> Teraz dość silny. Występuje tylko przy obciążeniu czyli gdy stawiam nogę.
I
> jest
> najsilniejszy po odpoczynku...np. z rana. Kolano nie było ani zbite ani
> stłuczone.
> Nie jest spuchnięte ani sine ...
> Próbuję je smarować maściami ben-guy czy jakoś tak... ale bez rezultatu.
> Jeszcze większy to problem gdyż chciałem iść na pieszą pielgrzymkę do
> częstochowy
> która rusza w piątek ...za parę dni!!!! i nie wiem co mam robić .. czy
> ryzykować?
> Czy prześwietlenie kolana może coś wykazać?
>
> Może macie jakiś pomysł co może mi pomóc.
>
>
> Pozdrawiam
> Marcin
>
>