Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ot-for-mail
From: "Marek Chomej" <h...@m...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: uwaga MIREX (Wwa)!
Date: Tue, 3 Jul 2001 14:52:22 +0200
Organization: TORMAN
Lines: 49
Message-ID: <9hsf6b$ib8$1@flis.man.torun.pl>
References: <9hpvvl$962$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: hades.atena.pl
X-Trace: flis.man.torun.pl 994164747 18792 212.160.158.13 (3 Jul 2001 12:52:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
NNTP-Posting-Date: 3 Jul 2001 12:52:27 GMT
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.2106.4
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.2106.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:1091
Ukryj nagłówki
Dobrze jest w umowie zawrzec punkt o karach umownych z tytulu nie wykonania
roboty w terminie lub cos takiego
Witek K. napisał(a) w wiadomości: <9hpvvl$962$1@news.tpi.pl>...
>Witam Szanownych Grupowiczow,
>
>napisalem tego posta nie po to, zeby w jakis sposob wpedzic wlasciciela
>firmy w klopoty, ale zeby ostrzec Was - potencjalnych klientow. Ale do
>rzeczy:
>
>Pod koniec zeszlego roku postanowilem zabudowac swoja kuchnie meblami. Po
>przejrzeniu kilku ofert zdecydowalem sie na firme MIREX, siedziba ul.
>BLEKITNA 111 w Warszawie. Umowilem sie z przedstawicielem, ktory wzbudzil
>moje zaufanie. Uzgodnilismy projekt zabudowy kuchni (ze wzgledu na
>"niekonwencjonalne" uksztaltowanie kuchni, wszystkie meble mialy byc
>zrobione "na miare") oraz cene, ktora miescila sie w sredniej rynkowej.
>
>W grudniu 2000 r. podpisalismy umowe, zgodnie z ktora kuchnia miala byc
>gotowa na koniec STYCZNIA 2001 r.
>
>I od tego momentu zaczely sie schody...
>
>Fronty do szafek kuchennych, ktore przywieziono W POLOWIE STYCZNIA, nie
byly
>tymi, ktore zamowilem. Na nowe fronty czekalem 3 tygodnie. Panowie z MIREXa
>weszli z wlasciwymi frontami dopiero w POLOWIE LUTEGO. Prace szly
>slamazrnie. A szerokosc kuchni wynosi zaledwie 3 m dlugosci!
>Mimo ze czas lecial, panowie z MIREXu przychodzili coraz rzadziej.
>W koncu doszlo do takiej sytuacji, ze musialem wydzwaniac do firmy, zeby
>laskawie przyslala monterow by dokonczyla ten bajzel jaki zostawili!
>Umawialem ich np. na sobote, dostawalem potwierdzenie, ze przyjda... i NIE
>przychodzili!!! Tak bylo kilka razy!!! Skandal i totalny brak poszanowania
>klienta.
>Nie pomagaly zadne telefony, skargi, grozby i szantaze.
>
>W koncu w POLOWIE CZERWCA, czyli niemal 5 MIESIECY PO TERMINIE ustalonym w
>umowie zakonczono montaz kuchni.
>
>Moje niemile doswiadczenia z firma MIREX zainspirowaly mnie do tego, żeby
>ostrzec innych w kontaktach z ta firma.
>
>pozdrawiam, zyczac trafniejszych wyborow od moich :))
>Witek
>
>
>
|