Data: 2005-06-13 07:34:40
Temat: Re: uwazajmy na pieprzyki! - mini-wykład (długie)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 6/12/2005 10:41 PM,Użytkownik taora usiadł wygodnie i napisał:
> a z jakiego miasta on jest?...
Z tego, co ja, oczywiście, z Wrocka :)
> ja:) dlatego uwazam, ze nawet sie nie dzieje nic niepokojacego, to
> przynajmniej raz na rok trzeba isc do lekarza w tej sprawie... a ja w wwie
> nie moge znalesc poleconego:(((( (jak trafiam do przypadkowych lekarzy, to w
> 9 przypadkach na 10 wrecz mi szkodza, niz pomagaja:(((
Powiem tak, raz do roku po wakacjach, czyli po mniejszym lub większym
opalanku.
> ja poprosze...
Jest jeden taki fajny, najlepszy, ale, kurcze, mam go w domu, wkleję po
południu, bo teraz jak na złość nie mogę odnaleźć linka. A zdjęć było
tam najwięcej.
Pozostałymi służę uprzejmie:
http://www.meddean.luc.edu/lumen/MedEd/medicine/derm
atology/melton/atlas.htm
http://matrix.ucdavis.edu/tumors/tradition/gallery-m
elanoma.html
http://matrix.ucdavis.edu/tumors/tradition/gallery-s
smm.html
http://obel.ee.uwa.edu.au/research/drs/gallery.html
http://www.dermatology.org/molemelanoma/watch2.html
> otoz to - i warto tez optymistycznie zaznaczyc, ze we wczesnym stadium ma
> bardzo dobre wyniki wyleczenia - dlatego trzeba dokonywac tych kontroli!!!
Warto też powiedzieć, że nawet jeśli jest ten IV czy V stopień, to nie
oznacza to wcale, że są przerzuty. Ja spotykam ludzi, którzy w takim
stopniu zgłaszają się do lekarza, a przerzutów nie mają. Nie jest
powiedziane, że ich nie będzie później, raczej jest duże
prawdopodobieństwo, że w tym stadium wystąpią, ale póki co, to ich nie ma.
Krusz.
ja wiem, że się wymądrzam, ale może te informacje komuś pomogą :)
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|