Data: 2009-09-01 22:51:02
Temat: Re: vit.D3
Od: Lech Trzeciak <l...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomek wilicki pisze:
> nie sądzę, żeby chociaż jedna osoba na tej planecie brała dawki powyżej 10 000
> IU / dziennie, kilkadziesiąt razy wyższe niż zalecane, bo przeczytała jeden
> post na pl.sci.medycyna.
Mam nadzieję.
Natomiast wracając do przypadków PRZEDAWKOWANIA witaminy D, mam dla
ciebie prawdziwą gratkę ;-)
Chiricone D, De Santo NG, Cirillo M: Unusual cases of chronic
intoxication by vitamin D. J Nephrol 2003 Grudzień ; 16(6): 917-921.
W skrócie: Poprzednio zdrowy latynoski dwulatek trafił do szpitala z
powodu zaparcia i bólów brzucha. Okazało się, że ma wysokie stężenie
wapnia w surowicy, które początkowo nie reagowało na leczenie i zaczęło
spadać dopiero po 4 dniach hospitalizacji. Stwierdzono, że ma we krwi
106 ng/ml witaminy D. W krzyżowym ogniu pytań matka wyjawiła, że
zakupiła dla niego Raquiferol, preparat witaminy D powszechnie dostępny
w krajach Am. Łacińskiej, który podała mu dla wzmocnienia kości. Tyle,
że trzeba było dawać 2 krople dziennie, a ona dawała mu ampułkę
dziennie. Przez 4 dni dostał 2.4 mln IU zamiast 20 tys. IU. Sprawa na
szczęście dobrze się skończyła.
http://pediatrics.aappublications.org/cgi/content/fu
ll/116/3/e453
Proponuję więc propagować KOMPLETNĄ wiedzę o suplementach, a nie jej
wygodny fragment.
Leszek
|