| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-08-27 13:26:37
Temat: Re: vit.D3Basia Wiking pisze:
> Mam 2 opakowania w lodówce.
> Teraz z dużą dozą rozsądku chciałabym dalej pokierować
> sprawą i bez fachowych porad nie podam jej mężowi.
> To tyle do Krzysztofa, a grupie i osobom, które udzieliły mi
> życzliwych informacji - dziękuję.
Skoro niemowlakom się podaje to i Twojemu mężowi nie zaszkodzi.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-08-27 14:55:58
Temat: Re: vit.D3tomekr <t...@n...pl> napisał(a):
>
> Jeszcze bardziej osłabiają układ odpornościowy tłuszcze wielonienasycone
że CO?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-08-27 15:00:07
Temat: Re: vit.D3Basia Wiking <b...@n...pl> napisał(a):
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Witamina_D#Skutki_niedo
boru
>
> Ten link jest wstępem do naszej dyskusji na temat vit.D
> Pewnie była już na ten temat mowa, myślę że warto tegopowrócić.
> W dniu dzisiejszy poprosiłam lekarkę pierwszego kontaktu
> o wypisanie recepty dla męża z chorobą nowotworową.
> Wg pani dr witamina D stymuluje podział komórek nowotworowych
> i dla męża jest przeciwskazana.
> Hm! Byłam przekonana, że vit. D wpływa na poprawę kondycji syst.
> odpornościowego, od sprawności którego zależy wzrost i podział
> komórek???
Widzę, że sporo cennych rad już dostałaś, teraz jedna ode mnie
Pierwszym objawem przedawkowania witaminy D nie jest hiperkalcemia (wzrost
stężenia wapnia w osoczu krwi), ale hiperkalcuria (wzrost stężenia wapnia w
moczu). Dlatego bardziej skupiłbym się na monitorowaniu moczu niż na badaniach
krwi.
Pytanie, na ile należy w ogóle brać pod uwagę taki skutek uboczny (w sumie
dość niegroźny, jeśli dawki nie przekroczą 5-10 tysięcy IU dziennie), jeśli
walczy się o życie w przypadku choroby nowotworowej?
I jeszcze raz polecam uwadze to badanie:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19064574?ordinalp
os=4&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_Resul
tsPanel.Pubmed_DefaultReportPanel.Pubmed_RVDocSum
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-08-29 17:05:16
Temat: Re: vit.D3Pewnego wieczoru Thu, 27 Aug 2009 15:26:37 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Animka, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Skoro niemowlakom się podaje to i Twojemu mężowi nie zaszkodzi.
Swietny wniosek.
Przedawkowanie wit. D3 moze doprowadzic do bardzo powaznych powiklan,
nawet do uszkodzenia nerek, silnego odwapnienia kosci, odkladania zlogow
wapnia w tkankach miekkich.
Niemowletom podaje sie takze chemie w razie potrzeby.
Nijak to nie oznacza ze to co mozna niemowlakowi podac - mozna rowniez
podac bezpiecznie w dowolnej dawce doroslemu.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-08-29 18:06:43
Temat: Re: vit.D3La Luna pisze:
>> Skoro niemowlakom się podaje to i Twojemu mężowi nie zaszkodzi.
>
> Swietny wniosek.
> Przedawkowanie wit. D3 moze doprowadzic do bardzo powaznych powiklan,
> nawet do uszkodzenia nerek, silnego odwapnienia kosci, odkladania zlogow
> wapnia w tkankach miekkich.
> Niemowletom podaje sie takze chemie w razie potrzeby.
> Nijak to nie oznacza ze to co mozna niemowlakowi podac - mozna rowniez
> podac bezpiecznie w dowolnej dawce doroslemu.
Czyli jak zrozumiałam- niemowlętom już tej witaminy nie podaje się.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-08-29 18:42:27
Temat: Re: vit.D3Pewnego wieczoru Sat, 29 Aug 2009 20:06:43 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Animka, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Czyli jak zrozumiałam- niemowlętom już tej witaminy nie podaje się.
Podaje sie.
W scisle okreslonych ilosciach, w okresie gdy ich jedynym pozywieniem jest
mleko matki.
A i tak kontrowersyjne mocno jest to czy wszystkie dzieci powinny ja
przyjmowac.
Bo obecnie zjawisko przedawkowania tej witaminy u malych dzieci ktore maja
ja suplementowana jest bardzo czeste - tyle ze rzadko diagnozowane bo
latwiej (i duzo taniej) jest zalecic branie witaminy przez wszystkie dzieci
niz sprawdzanie czy dziecko jej potrzebuje.
Tak czy owak - jak dziecko jej potrzebuje to powinno brac.
Co nie oznacza ze jest to z samego faktu ze dzieci ta witamine biora - cos
calkowicie bezpiecznego i do stosowania bez pomyslunku u doroslych.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-08-29 19:03:30
Temat: Re: vit.D3La Luna pisze:
> Podaje sie.
> W scisle okreslonych ilosciach, w okresie gdy ich jedynym pozywieniem jest
> mleko matki.
> A i tak kontrowersyjne mocno jest to czy wszystkie dzieci powinny ja
> przyjmowac.
> Bo obecnie zjawisko przedawkowania tej witaminy u malych dzieci ktore maja
> ja suplementowana jest bardzo czeste - tyle ze rzadko diagnozowane bo
> latwiej (i duzo taniej) jest zalecic branie witaminy przez wszystkie dzieci
> niz sprawdzanie czy dziecko jej potrzebuje.
> Tak czy owak - jak dziecko jej potrzebuje to powinno brac.
> Co nie oznacza ze jest to z samego faktu ze dzieci ta witamine biora - cos
> calkowicie bezpiecznego i do stosowania bez pomyslunku u doroslych.
Ja swojemu dziecku tą witaminę (w kroplach) dawałam, a Ty skoro wiesz o
zagrożeniach to też dawałaś czy nie?
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-08-29 19:17:33
Temat: Re: vit.D3Animka pisze:
> La Luna pisze:
>
>> Podaje sie.
>> W scisle okreslonych ilosciach, w okresie gdy ich jedynym pozywieniem jest
>> mleko matki.
>> A i tak kontrowersyjne mocno jest to czy wszystkie dzieci powinny ja
>> przyjmowac.
>> Bo obecnie zjawisko przedawkowania tej witaminy u malych dzieci ktore maja
>> ja suplementowana jest bardzo czeste - tyle ze rzadko diagnozowane bo
>> latwiej (i duzo taniej) jest zalecic branie witaminy przez wszystkie dzieci
>> niz sprawdzanie czy dziecko jej potrzebuje.
>> Tak czy owak - jak dziecko jej potrzebuje to powinno brac.
>> Co nie oznacza ze jest to z samego faktu ze dzieci ta witamine biora - cos
>> calkowicie bezpiecznego i do stosowania bez pomyslunku u doroslych.
>
> Ja swojemu dziecku tą witaminę (w kroplach) dawałam, a Ty skoro wiesz o
> zagrożeniach to też dawałaś czy nie?
Tą witaminę lekarze zapisują dzieciom przeciwko krzywicy.
Jak tak się patrzy na niektóre kobiety z krzywymi nogami (mężczyzn też),
to od razu nasuwa się podejrzenie, że na krzywicę chorowali.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-08-29 22:22:07
Temat: Re: vit.D3Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
eh, dyskusja 2 kobiet... a żadna nie sprawdzi, ile było do tej pory na świecie
przypadków przedawkowania witaminy D. Starczy wklepać w wikipedię, no ale po
co, przecież jest mundra laluna która wi.
Ostatni przypadek przedawkowania miał miejsce chyba 5 lat temu, jak dobrze
pamiętam? To było u tej dziewczyny, której podawano przez długi czas ilości
dziesiątki razy przekraczające górną dopuszczalną dawkę (która z kolei jest
dziesiątki razy wyższa od zalecanej dziennej dawki). No ale przecież w
serialach telewizyjnych mówią, że witaminy można przedawkować i są
niebezpieczne. No to dalej, chlapiemy tą wiedzą na usenecie, a co.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-08-30 06:48:02
Temat: Re: vit.D3Pewnego wieczoru Sat, 29 Aug 2009 22:22:07 +0000 (UTC) wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako tomek wilicki, a
następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Ostatni przypadek przedawkowania miał miejsce chyba 5 lat temu,
Nie sadze, a na to co piszesz to rece opadaja.
Moj syn mial z nia problem 4 lata temu.
I trafilismy do poradni gdzie takich przypadkow byl pelen korytarz
codziennie. Dzieci.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |