Data: 2003-01-17 15:47:49
Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
star <s...@s...com> napisał(a):
> Jolanta Pers wrote:
> > A ja uważam, że każdemu mają prawo puścić nerwy na widok
> > ortograficznego horroru.
>
> No mozna, ale nie zawsze i wszedzie. Poza tym naprawde czasem mozna wziac na
> wstrzymanie...
Och, patrząc, jak pisze większość ludzi, to widzę, że osoby, które to drażni,
w 99% przypadków się wstrzymują, a reagują tylko na ekstrema. To chyba niezły
wynik?
> No ale czy to nie jej sprawa ze robi bledy? Ona dostanie po glowie w zyciu
> za to..
Nie. Osobom, u których umiejętność czytania zatrzymała się na sylabizowaniu
literka po literce, wyjaśnię: ludzie czytają co najmniej całymi wyrazami (o
ile nie grupami słów), traktując słówko coś a la chiński ideogram -
rozpoznaje się po kształcie, nie po literkach. Jeśli więc coś jest nie tak,
pojawiają się problemy z rozpoznaniem. (Na psd pojawiło się kiedyś
słowo "porut". Kto zgadnie?) To się po prostu ciężko czyta - a generalnie
osobom przywykłym do obcowania ze słowem pisanym innym niż "cze, skond
stookash" ciężko się też czyta teksty bez wielkich liter i jakiejkolwiek
interpunkcji. Poza tym, 80% ludzi to wzrokowcy i błędna pisownia po prostu im
się utrwala po zobaczeniu, co skutkuje wtórnym analfabetyzmem pousenetowym.
Oczywiście, można nie korzystać, ale niby dlaczego mam rezygnować z jednej z
ulubionych rozrywek tylko dlatego, że Internet trafił pod strzechy i masowo
wysypali analfabeci?
> To polska mentalnosc: czepiac sie wszystkich i o wszystko...:(
Wyjaśniam zatem - to nie jest czepianie dla samego czepiania. To jest walka
ze zjawiskiem, które mnie osobiście drażni i mi szkodzi.
>
> No ale czy uwazasz ze grupa dotyczaca urody jest miejscem do wymiany uwag
> tego typu?
Nie, o ile wszyscy będą stosowali się do minimum reguł ułatwiających życie
innym.
> Jak widac na zalaczonym obrazku robi sie dosc niemila atmosfera, zreszta
> kolejny raz ostatnio.
"Tu jest Usenet, tu się nie dyskutuje, tu się walczy."
> Czy to kolejny dowod na to ze kobiety nie potrafia sie dogadac?;)))
Faceci też się pojawiają, więc to nie dowód.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|