From: Decimus Iunius Brutus Albinus <X...@s...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: w radiu wlasnie uslyszalam...
Date: Fri, 28 Feb 2003 09:40:30 +0100
Organization: DePfa IT Services
Lines: 30
Message-ID: <b3n7a0$q4f$1@wwwproxy.rz.bauboden.com>
References: <b3l3ps$sni$1@nemesis.news.tpi.pl> <3...@u...fu-berlin.de>
Reply-To: X...@s...com
NNTP-Posting-Host: entpc097.rz.bauboden.com
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; WinNT4.0; en-US; rv:1.3b) Gecko/20030210
X-Accept-Language: pl, en-us
In-Reply-To: <3...@u...fu-berlin.de>
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!fu-b
erlin.de!newsfeed.ision.net!ision!juno.wiesbaden.netsurf.de!news.bauboden.com!n
ot-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:143417
Ukryj nagłówki
Dnia 27.02.03 14:41, Kolega Waldek zapodał:
> wywiaz z LPRem był? Kto to znowu pieprzy (bez przeproszenia) głupoty?
> Pączki są i będą. Pączki to narodowa potrawa berlińska, nie bez powodu
> nazywane one są w Niemczech (poza Berlinem ;-)) Berliner.
>
> Na Sylwestra są u nas prawdziwe orgie pączkowe. Można je wtedy kupić w
> kilkunastu wariantach smakowych. Normalne są one albo z dżemem
> truskawkowym, albo z powidłami śliwkowymi. Na Sylwestra masz jeszcze z
> likierem jajkowym, Cointeaux, czy jak się toto pisze, z czekoladą, z
> różnymi dżemami i, dla jaj, także z musztardą.
>
> Tak nawiasem mówiąc, chałwa też u nas jest i nikt się jej nie czepia (za
> wyjątkiem mojej żony, jak coś takiego kupię).
Hej Panie Berliner
To jak mowia na paczki w Berlinie? Bo u mnie jest Krepel albo wlasnie
Berliner. Sama nazwa 'Berliner' jest skrotem od 'Berliner Pfankuchen'.
To moze mowia 'Pfankuchen'???? Ciekaw jestem ogromnie! Bo slowo
'Pfankuchen' po niemiecku oznacza i nalesniki (Eier)pfankuchen, i
paczki. Tylko ze tu w Mainz jak bys powiedzial, ze w Polsce w tlusty
czwartek jemy 'Pfankuchen' to by sie spytali czy to placki ziemniaczane
czy tez zwykle nalesniki.
Pozdrawlaju
DIBA aus Mainz (Moguncja)
|