wafle / witam
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-22 10:55:38
Temat: wafle / witamOd: "asiołek" <b...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witajcie drodzy grupowicze.
Piszę po raz pierwszy, więc może coś o sobie:) Uwielbiam jeść ale gotowanie
jakoś nie przychodzi łatwo:) Jedyne co w kuchni mogę zrobić to deserki i
wszsytkie inne słodycze:) - motywuje mnie ochotka na coś dobrego i
słodkiego:D
i właśnie z tym mam dziś problem. Chcę zrobić wafle przekładane masą z mleka
słodzonego z puszki.Ile gotować taką puszkę ?
dziękuję za odpowiedz
jakbym wiedziała coś czym mogłabym się podzielić to chętnie napiszę.
asia (Wrocław)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-09-22 11:03:01
Temat: Re: wafle / witamOd: "Karolina" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ja gotuje okolo 3 godzin.
Oczywiscie puszke otwieram dopiero na drugi dzien, jak wszystko wystygnie.
Użytkownik "asiołek" <b...@k...k.pl> napisał w wiadomości
news:cirllh$25lk$1@KORBolin.KS.K.PL...
> Witajcie drodzy grupowicze.
> Piszę po raz pierwszy, więc może coś o sobie:) Uwielbiam jeść ale
> gotowanie
> jakoś nie przychodzi łatwo:) Jedyne co w kuchni mogę zrobić to deserki i
> wszsytkie inne słodycze:) - motywuje mnie ochotka na coś dobrego i
> słodkiego:D
> i właśnie z tym mam dziś problem. Chcę zrobić wafle przekładane masą z
> mleka
> słodzonego z puszki.Ile gotować taką puszkę ?
>
> dziękuję za odpowiedz
> jakbym wiedziała coś czym mogłabym się podzielić to chętnie napiszę.
>
> asia (Wrocław)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 11:05:56
Temat: Re: wafle / witamOd: "ktosia" <k...@U...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Karolina" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cirm5a$ee0$1@sunrise.pg.gda.pl...
>
> Ja gotuje okolo 3 godzin.
> Oczywiscie puszke otwieram dopiero na drugi dzien, jak wszystko wystygnie.
>
Witaj:)
ja gotuje kajmak 2 godziny
wychladzam puszke w zimnej wodzie
i po 15- 20 minutach otwieram
Ktoska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 11:08:37
Temat: Re: wafle / witamOd: "Karolina" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ja tam bym nie ryzykowala otwierac puszki tak wczesnie, slyszalam o
wypadkach, jak puszka wybuchla w czasie otwierania i ludzie nabawili sie
ostrych poparzeń.
Użytkownik "ktosia" <k...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
news:cirmcj$ahn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Karolina" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cirm5a$ee0$1@sunrise.pg.gda.pl...
>>
>> Ja gotuje okolo 3 godzin.
>> Oczywiscie puszke otwieram dopiero na drugi dzien, jak wszystko
>> wystygnie.
>>
>
> Witaj:)
> ja gotuje kajmak 2 godziny
> wychladzam puszke w zimnej wodzie
> i po 15- 20 minutach otwieram
>
> Ktoska
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 11:11:49
Temat: Re: wafle / witamOd: "ktosia" <k...@U...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Karolina" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cirmfp$fp1$1@sunrise.pg.gda.pl...
> Ja tam bym nie ryzykowala otwierac puszki tak wczesnie, slyszalam o
> wypadkach, jak puszka wybuchla w czasie otwierania i ludzie nabawili sie
> ostrych poparzeń.
Jak potrzymasz puszke w naczyniu do ktorego bedzie sie lala bierzaca zimna
woda to spokojnie sie wystudzi,
Ktoska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 11:19:01
Temat: Re: wafle / witamOd: "asiołek" <b...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Karolina" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cirmfp$fp1$1@sunrise.pg.gda.pl...
> Ja tam bym nie ryzykowala otwierac puszki tak wczesnie, slyszalam o
> wypadkach, jak puszka wybuchla w czasie otwierania i ludzie nabawili sie
> ostrych poparzeń.
no dobra wystraszyłaś mnie;) tak czy siak tak bardzo mi się ich chce, że
ugotuje max 2 godz. schłodzę i otwieram:)
dziękuję za pomoc
asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 16:56:02
Temat: Re: wafle / witamOd: "Asia z Krakowa" <h...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witaj Asiu w grupie;))
Może skusi Cię mój przepis;))))
Ja uwielbiam wafelki a robię je tak:
2 opakowania galaretki w proszku.
1X margaryna Kasia.
6łyżeczek słodkiej śmietanki-ma być słodka koniecznie nie kwaśna!.
W rondelku roztapiam margarynę jak zawrze to zdejmuje z ognia i dodaje
śmietankę, mieszam i od razu galaretki wsypuję/cały czas mieszając/powinna
powstać masa lejąca się ale jednolita.Tym smarujemy wafle i obciążamy potem do
lodówki są naprawdę pyszne lekko kwaskowe /można dać różne galaretki i wtedy
mamy rózne kolory/oczywiście robię wtedy z jedne galaretki jedną porcję a z
drugiej galaretki drugą-dzielę wtedy proporcje to znaczy na 1 galaretkę pół
kostki Kasi.UWAGA! czasami niestety mi się zważyła moja masa niewiem dlaczego
wtedy nic nie można zrobić ,ale na to nie ma rady bo znajoma robi często i też
jej sie zdarzy że msa się zwarzy/mimo to wszyscy w domu je uwielbiamy i bardzo
szybko znikaja....z talerzyka.Pozdrawiam Asia
PS.Dziewczyny wypróbowały zamiast jednej galaretki dają żelatynę są wtedy
mniej słodkie.Pozdrawiam zwolenniczki wafelków Asia z Krakowa.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-22 17:09:42
Temat: Re: wafle / witamOd: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "asiołek" <b...@k...k.pl> napisał w wiadomości
news:cirllh$25lk$1@KORBolin.KS.K.PL...
> Witajcie drodzy grupowicze.
> Piszę po raz pierwszy, więc może coś o sobie:) Uwielbiam jeść ale
> gotowanie
> jakoś nie przychodzi łatwo:) Jedyne co w kuchni mogę zrobić to
> deserki i
> wszsytkie inne słodycze:) - motywuje mnie ochotka na coś dobrego i
> słodkiego:D
> i właśnie z tym mam dziś problem. Chcę zrobić wafle przekładane masą
> z mleka
> słodzonego z puszki.Ile gotować taką puszkę ?
>
> dziękuję za odpowiedz
> jakbym wiedziała coś czym mogłabym się podzielić to chętnie napiszę.
>
> asia (Wrocław)
>
Cześć!
Ja dla odmiany gotuje 1,5 godziny i 2 godziny studzę w zimnej,
bynajmniej nie bieżącej, wodzie. Robię tak od lat i do tej pory żyję
powiem więcej, nigdy nie "udało" mi się tą masą poparzyć. Żeby masa
była ciekawsza czasami dodawałam kakao albo zmielone orzechy, albo
jedno i drugie naraz....
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-23 08:06:01
Temat: Re: wafle / witamOd: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Asia z Krakowa" <h...@b...pl> napisał w
wiadomości news:3b36.00000d13.4151aea1@newsgate.onet.pl...
> PS.Dziewczyny wypróbowały zamiast jednej galaretki dają żelatynę są
> wtedy
> mniej słodkie.Pozdrawiam zwolenniczki wafelków Asia z Krakowa.
>
A ja dałam więcej śmietanki (zamiast 6 łyżeczek na całość to po 6 łyżek
na połowę) i też wyszło pycha, tylko jak chciałam przekombinować i
zrobić roladę z tą masą tylko taką żeby była bardziej śmietankowa (2
kubeczki śmietanki, Kasia, 1 galaretka, 1,5 łyżki żelatyny) to mi się
chorera zwarzyła, ale przetarłam małpę przez bardzo drobne sitko i o
dziwo dało się to zjeść. Wyszło w smaku trochę jak sernik gotowany z
posmakiem truskawkowym.
pozdrawiam
ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-23 08:11:07
Temat: Re: wafle / witamOd: "asiołek" <b...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Cześć!
> Ja dla odmiany gotuje 1,5 godziny i 2 godziny studzę w zimnej,
> bynajmniej nie bieżącej, wodzie. Robię tak od lat i do tej pory żyję
> powiem więcej, nigdy nie "udało" mi się tą masą poparzyć. Żeby masa
> była ciekawsza czasami dodawałam kakao albo zmielone orzechy, albo
> jedno i drugie naraz....
Właśnie dodałam i orzechy i kakao i mam kolorowego wafla...w mianowicie to
już resztki:) ale wyszedł pyszny:)
dziękuję za pomoc, dzisiaj dla odmiany będę produkować "" jakąs zapiekankę z
mięsem mielonym z indyka:)
pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |