waga miesa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-11-27 19:31:54

Temat: waga miesa
Od: Ola <o...@k...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moze to nieco glupie pytanie ale jestem ostatnio odkrywcza ;) i
odkrylam, ze:
zwazylam surowe miesko (dokladniej piers z indyka ale to chyba nie ma
znaczenia) i wazylo 300 g
next pociachalam je na kawaleczki i usmazylam na oliwie
i po usmazeniu ponownie zwazylam
okazalo sie, ze mieska jest 200g

rozumiem, ze 100g wyparowalo
w takim razie mam pytanie
ile tak naprawde teo mieska jest (tzn ile go zjem) ? bo bylo 300 a jest
200g
200 czy 300 ?

zdaje mi sie, ze 200g ale nie jestem pewna wiec pytam Was o zdanie

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-11-27 20:00:24

Temat: Re: waga miesa
Od: "Tomek Drążek" <r...@c...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

> rozumiem, ze 100g wyparowalo
> w takim razie mam pytanie
> ile tak naprawde teo mieska jest (tzn ile go zjem) ? bo bylo 300 a jest
> 200g
> 200 czy 300 ?
> zdaje mi sie, ze 200g ale nie jestem pewna wiec pytam Was o zdanie

To trudne zadanie matematyczne ma oczywiscie proste rozwiazanie - mieska
jest _stanowczo za malo_.

PS. Fizyka mowi ze woda przeszla w stan gazowy i spadnie wraz z deszczem.
Bilans sie wiec i tak bedzie zgadzal.
PS2. Zaplacilas za 300g mieska wiec ja bym pozostal przy tym ze jednak jest
go 300 (ze wzgledu na samopoczucie)
PS3. Szkoda ze mieska jest jednak 200g. Ciekawe czy jakby go wrzucic do wody
powtornie to odzyskamy 100g?

--
Tomek 'redzio' Drazek
Aktualnie moją ulubioną piosenką jest: Kazik - Mars Napada.mp3
Visit & help: http://www.pkr4zwierz.krakow.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 20:10:33

Temat: Re: waga miesa
Od: Ola <o...@k...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek Drążek" wrote:
>
> To trudne zadanie matematyczne ma oczywiscie proste rozwiazanie - mieska
> jest _stanowczo za malo_.
>
> PS. Fizyka mowi ze woda przeszla w stan gazowy i spadnie wraz z deszczem.
> Bilans sie wiec i tak bedzie zgadzal.
> PS2. Zaplacilas za 300g mieska wiec ja bym pozostal przy tym ze jednak jest
> go 300 (ze wzgledu na samopoczucie)
> PS3. Szkoda ze mieska jest jednak 200g. Ciekawe czy jakby go wrzucic do wody
> powtornie to odzyskamy 100g?
>

Ty tu sobie zartujesz a jam mam naprawde dylemat. To powazna sprawa
mimo blachego tematu :)

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 20:58:14

Temat: Re: waga miesa
Od: "Tomek Drążek" <r...@c...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ty tu sobie zartujesz a jam mam naprawde dylemat. To powazna sprawa
> mimo blachego tematu :)
Nie, przepraszam, myslalem ze to nie jest powazne pytanie.. Ale chyba to
jest naturalne ze w procesie smazenia wyparowuje woda a miesa z wlasnej
natury posiada wewnatrz wode - zawsze sie tak dzieje ze jest go mniej na
patelni - nawet wizualnie. Zeby miesko nie stracilo na wadze mozna by go
dusic pod przykryciem, ale wtedy to ono nie bedzie smazone.. Rozbawil mnie
pomysl z wazeniem tego miesa.

Na kuchni to sie moze nie znam az tak dobrze, ale nigdy jescze nie wazylem
miesa przed i po smazeniu. Nadeszla zatem dobra chwila zeby to sprawdzic,
zwlaszcza ze jestem glodny.
--

--
Tomek 'redzio' Drazek
Aktualnie moją ulubioną piosenką jest: Kazik - Mars Napada.mp3
Visit & help: http://www.pkr4zwierz.krakow.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-27 22:26:42

Temat: Re: waga miesa
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomek Drążek <r...@c...krakow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8vui3g$9se$...@n...tpi.pl...
[...]
> Na kuchni to sie moze nie znam az tak dobrze, ale nigdy jescze nie wazylem
> miesa przed i po smazeniu. Nadeszla zatem dobra chwila zeby to sprawdzic,
> zwlaszcza ze jestem glodny.
Cielęcina traci na wadze najwięcej, nawet do 50%.
pozdr Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-28 01:51:33

Temat: Re: waga miesa
Od: "Antoni" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

Ola <o...@k...gliwice.pl> wrote in message
news:3A22B6AA.A6DE888C@kopnet.gliwice.pl...
>
> Moze to nieco glupie pytanie ale jestem ostatnio odkrywcza ;) i
> odkrylam, ze:
> zwazylam surowe miesko (dokladniej piers z indyka ale to chyba nie ma
> znaczenia) i wazylo 300 g
> next pociachalam je na kawaleczki i usmazylam na oliwie
> i po usmazeniu ponownie zwazylam
> okazalo sie, ze mieska jest 200g
>
> rozumiem, ze 100g wyparowalo
> w takim razie mam pytanie
> ile tak naprawde teo mieska jest (tzn ile go zjem) ? bo bylo 300 a jest
> 200g
> 200 czy 300 ?
>
> zdaje mi sie, ze 200g ale nie jestem pewna wiec pytam Was o zdanie
>
> Ola
Witam
Hmm,powazny problem.Ja uwazam ze im dluzej bedziesz smazyc tym wiecej
mieska "wyparuje"
A tak na marginesie czy moglabys powiedziec jaki jest naturalny kolor
Twoich
wlosow?
Pozdrowienia.
Antoni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-28 08:32:14

Temat: Re: waga miesa
Od: "Agnieszka" <A...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ola <o...@k...gliwice.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@k...gliwice.pl...
>
> Moze to nieco glupie pytanie ale jestem ostatnio odkrywcza ;) i
> odkrylam, ze:
> zwazylam surowe miesko (dokladniej piers z indyka ale to chyba nie ma
> znaczenia) i wazylo 300 g
> next pociachalam je na kawaleczki i usmazylam na oliwie
> i po usmazeniu ponownie zwazylam
> okazalo sie, ze mieska jest 200g
>
> rozumiem, ze 100g wyparowalo
> w takim razie mam pytanie
> ile tak naprawde teo mieska jest (tzn ile go zjem) ? bo bylo 300 a jest
> 200g
> 200 czy 300 ?
>
> zdaje mi sie, ze 200g ale nie jestem pewna wiec pytam Was o zdanie
>
> Ola

Chodzi Ci prawdopodobnie o liczenie kalorii czy tez składników odżywczych.
Jeśli tak to liczysz tak jakby mięska było 300g, chyba, że w tabeli
kalorycznej jest wyraźnie napisane, że chodzi o mięsko smażone, pieczone czy
też w inny sposób przetworzone. Pozdrawiam - Agnieszka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-28 15:18:59

Temat: Re: waga miesa
Od: Ola <o...@k...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka wrote:
>
> Chodzi Ci prawdopodobnie o liczenie kalorii czy tez składników odżywczych.

Wlasnie o to mi chodzi, glownie o zawartosc bialka bo roznica na tych
100g, ktore wyparowaly, wynosi 20g a to 1/3 bialka, ktora moge zjesc na
dzien.

> Jeśli tak to liczysz tak jakby mięska było 300g, chyba, że w tabeli
> kalorycznej jest wyraźnie napisane, że chodzi o mięsko smażone, pieczone czy
> też w inny sposób przetworzone.

Wydaje mi sie to nieco bezsensowne bo teoretycznie po usmazeniu mam 200g
a w praktyce jem 300.

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-28 15:22:41

Temat: Re: waga miesa
Od: Ola <o...@k...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Antoni wrote:

> Witam
> Hmm,powazny problem.Ja uwazam ze im dluzej bedziesz smazyc tym wiecej
> mieska "wyparuje"
> A tak na marginesie czy moglabys powiedziec jaki jest naturalny kolor
> Twoich
> wlosow?
> Pozdrowienia.
> Antoni

to moze zamias sie wysmiewasz podzielisz sie swoja opinia na ten temat
chyba, ze temat jest zbyt blachy jak na twoja ogromna wiedze

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-29 08:55:24

Temat: Re: waga miesa
Od: "Agnieszka" <A...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ola <o...@k...gliwice.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@k...gliwice.pl...
>
> Wydaje mi sie to nieco bezsensowne bo teoretycznie po usmazeniu mam 200g
> a w praktyce jem 300.
>
> Ola

W trakcie smażenie (pieczenia, bo gotowania to już nie) z mięska ubywa
praktycznie tylko woda. Pozostałe składniki pozostają i jest ich tyle ile w
produkcie wyjściowym. Gdy ja oblicam wartość jakiejś potrawy to waże
wszystkie składniki przed obróbką i potem gotową potrawę. Wartości odżywcze
wyliczam według ich wagi przed. Waże produkt wyjściowy i przeliczam. Może to
zbyt skomplikowanie napisałam, ale jakoś nie mam daru dydaktycznego.
Pozdrawiam - Agnieszka.