Data: 2004-04-26 13:54:27
Temat: Re: wanna akrylowa czy blaszana?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tomasz Bogacz" <t...@k...chip.pl> wrote in message
news:c6ipra$bvq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bo sa tansze. Zwlaszcza w obrobce. Dlatego np. wanny stalowe o
> niestandardowych ksztaltach kosztuja nawrt od kilku do
kilkudziesieciu
> tysiecy.
A w standardowych? ;-)
> Stalowe nierzadko sa jeszcze lzejsze.
Nierzadko? No kurcze, chyba różnie wanny oglądaliśmy.
> W dobrej wannie nie odpada emalia jak sie byle czym stuknie, ani sie
nie
> rysuje w odroznieniu od akrylowej.
> Poza tym nie zolknie tak szybko jak akryl, nie trzeba czyscic i
polerowac
> specjalnymi srodkami.
A dlaczego porównujesz _dobrą_ wannę stalową i _żółknącą_ akrylówkę?
Dlaczego nie porównamy markowej akrylówki z żeliwiakiem noname z
emalią nałożoną pędzlem?
Podobnie jak w dobrej stalowej emalia jest trwała, tak i w markowej
akrylówce nic nie ma prawa zżółknąć ani zmatowieć. Przy normalnym
użytkowaniu raczej masz małe szanse akryl podrapać czy porysować.
Jeśli będziesz natomiast wstawiał do wanny metalowe cynkowane wiadra,
wrzucał narzędzia ogrodnicze do opłukania czy kąpał się w buciorach -
tego żadna wanna nie wytrzyma.
> > - latwo je mozna ksztaltowac w rozne ergonomiczne formy - dzieki
temu
> > oszczedamy na wodzie
>
> Napisalem juz wyzej.
Tzn? Że wydając kilkakrotnie więcej można kupić i nietypową stalową?
J.
|