Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 101


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2008-10-06 04:36:40

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jax-moze i nie ma dowodów na nieistnienie reinkarnacji,ale z
obserwacji wynika ze takie mniemania pojawiaja sie,z powodów
zyciowych.To tzw.ucieczka od zycia i jego problemów.Lek który za
pomoca wymyslnych koncepcji,próbuje odnalezc poczucie
bezpieczeństwa.Bardzo czesto pojawia sie nadinterpretacja rzeczy,by
dla potrzeby bezpieczeństwa okreslac rzeczywistosc,która sie wymyka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2008-10-06 10:54:03

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Kukasz <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ludzie, dlaczego wy się tak atakujecie. Jax co najwyżej rozwinął
koncepcje feng-shui.
Jeżeli uważacie że to głupoty i że trzeba to tępić to róbcie
przynajmniej to inteligentnie i wytłumaczcie jakoś sensowniej dlaczego
się z tym nie zgadzacie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2008-10-06 16:22:08

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 5 Oct 2008 21:50:43 +0200, Jax napisał(a):

>> "w przypadku
>> dorosłego: jeśli będzie bardziej moralny od swojego własnego ciała, swojego
>> umysłu, partnera życiowego, dziecka, psa, samochodu, komputera, to kolejni
>> jego partnerzy będą bardziej doskonalsi od obecnych (ciało ładniejsze i
>> zdrowsze (w kolejnym życiu), umysł bardziej bystry, ludzie milsi i
>> uczynniejsi, komputery szybsze i z lepszym oprogramowaniem, samochody
>> niezawodniejsze i bardziej wypasione itd.)."
>>
>> Oczywiście "w kolejnym życiu" zamieniam na "w przyszłości" - i wszystko
>> staje się oczywiste: jesli jesteś bardziej moralny od swojego ciała (czyli
>> pokonujesz jego opór i lenistwo i np. ćwiczysz), to masz je lepsze.

> Tak, daje się to zauważyć nawet w krótkiej perspektywie. Ale sformułowanie
> "w kolejnym życiu" nie jest przypadkiem. Największe nagrody i nadotkliwsze
> kary zazwyczaj dopadają dopiero w kolejnym wcieleniu.


Nie sprawdzę, niestety :-)

> Jak widzę przeszłe i
> przyszłe życia to "temat tabu" - mam nadzieję, że tylko przez propagandę
> kościelną.

Wiesz, człowiek światły i z otwartą głową odnajduje mądrość nawet w
odrębnej wierze i teoriach, potrafiąc ją wykorzystać i nie jest to na pewno
sprawa żadnej propagandy, lecz umiejętności wybierania, co dobre.
Tym bardziej fakt pozostawania przy swojej wierze wobec mądrości innnych.

> ps. Dzięki za pozytywną postawę wobec przedstawionej przeze Mnie koncepcji.

Nie ma za co. To ja skorzystałam. Bez propagandy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2008-10-06 17:07:15

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 6 Oct 2008 03:54:03 -0700 (PDT), Kukasz napisał(a):

> Ludzie, dlaczego wy się tak atakujecie. Jax co najwyżej rozwinął
> koncepcje feng-shui.
> Jeżeli uważacie że to głupoty i że trzeba to tępić to róbcie
> przynajmniej to inteligentnie i wytłumaczcie jakoś sensowniej dlaczego
> się z tym nie zgadzacie.

Oni nie wiedzą :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2008-10-06 20:54:04

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 5 Oct 2008 21:36:40 -0700 (PDT), glob napisał(a):

> Jax-moze i nie ma dowodów na nieistnienie reinkarnacji,ale z
> obserwacji wynika ze takie mniemania pojawiaja sie,z powodów
> zyciowych.To tzw.ucieczka od zycia i jego problemów.
Jak dla mnie to lepsze zrozumienie życiowych problemów, bo wiem z czego one
wynikły i mogę szacować jakie będą w przyszłości. W sumie sutuacja z
całkowitym brakiem pojęcia o wcześniejszych życiach to szansa na świerzy
start (w dzieciństwie i wczesnej młodości) i jak wszyskto gładko idzie, to
rzeczywiście nie ma co się martwić o to co już dawno zapomniane. Problem
pojawia się wtedy, gdy dobrze nie idzie i nie wiadomo dlaczego. Normalne
cywilizacje mają sprzęt do oglądania przeszłości, a nawet przyszłości -
jednak ograniczeniem jest ogromna ilość dostępnego materiału i mała ilość
czasu jaki można przeznaczyć na grzebanie w tych sprawach. Ja takiego
sprzętu nie mam i nie potrzebuję, wiem dość, a nawet trochę więcej, nie
przeszkadza Mi to bo priorytetem dla Mnie jest życie obecne.

>Lek który za
> pomoca wymyslnych koncepcji,próbuje odnalezc poczucie
> bezpieczenstwa.
Czy coś jest wymyśloną herezją czy faktem obiektywnym trzeba osobiście
roztrzygnąć i jakoś z tym roztrzygnięciem żyć. Z tego co wiem z
przyjmowanych postaw jest rozliczenie po śmierci (Mnie osobiście najbardzie
intryguje określoność przyszłości i konieczność tłumaczenia z tego co się
robiło - jaka logika za tym stoi???).

>Bardzo czesto pojawia sie nadinterpretacja rzeczy,by
> dla potrzeby bezpieczenstwa okreslac rzeczywistosc,która sie wymyka.
Nie wiem czy to dotyczy reinkarnacji, bo w sumie można by się bać tego co
może się stać po śmierci, bo nie wiadomo gdzie sie trafi (nie wiadomo
ludziom na Ziemi).

Może jestem tendencyjny, ale dostrzegam u Ciebie czarnowdztwo
charakterystyczne dla opracowań psychologicznych. W wolnych cywilizacjach
dobra świadomość przeszłych i przyszłych żyć dodaje kopa na rozpęd zamiast
wzbudzać uczucie błogiego spokoju. Tam jedni intensywnie pracują nad jak
najlepszym wykorzystaniem możliwości własnych i cywilizacyjnych - bo
wiedzą, że się urobili po pachy żeby tam trafić i trzeba charować
(fizycznie i umysłowo) jeszcze więcej żeby tam się utrzymać, a inni ludzie
dziesięcioleciami intensywnie przygotowują się do kolejnego wcielenia w
gorszych cywilizacjach, tak by wyrobić sobie nawyki, które ograniczą
negatywny wpływ otoczenia na ich przyszłe życiowe postawy. Nie wiem nic o
tym, żeby ktoś pod wpływem rzeczywistej wiedzy o swojej przeszłości
odpuścił sobie sprawy doczesne i spoczął na lurach. Na ciągłe dumanie o
przeszłości też w praktyce nie ma czasu, a w rzeczywistości nie jest to
wcale jakoś superatrakcyjne.


z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2008-10-06 21:02:53

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 6 Oct 2008 03:54:03 -0700 (PDT), Kukasz napisał(a):

> Ludzie, dlaczego wy się tak atakujecie. Jax co najwyżej rozwinął
> koncepcje feng-shui.
Rozwinąłem koncepcję drabiny partnerskiej prof. Pająka (on nie raczył się
odnieść do tego tekstu). Nie zajmuję się obecnie feng-shui - wszelkie
podobieństwa są przypadkowe (chyba że profesor się feng-shui posiłkował,
ale o tym nic nie wiem).

z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2008-10-06 21:18:47

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie... proponuję wiedzę i logikę zamiast mrzonek o celowości wszechrzeczy. I
> nie wiem, co to jest "nichilizm" ;o)

Równie dobrze można przeczyć istnieniu energii elektrycznej, bo jej nie
widać. Dawniej upierali się, że nic cięższego od powietrza nie poleci.
Moszesz się również upierać, że grawitacji nie ma, bo jej nie widać. Możesz
twierdzić, że ewolucja jest przypadkowa, ale codziennie temu przeczysz, bo
nic przypadkowo nie udaje Ci się zrobić (oprócz ew. błędu i ew. porażki). W
tysiącach spraw widać, że tylko inteligencja pcha rozwój do przodu, a
przypadek niszczy. Ale zaprzeczać możesz, przynajmniej tu, bo na razie
jeszcze można.
Ja widzę w tym mechanizm obronny przed pojawiającymi się nowymi obszarami
wiedzy i naturalnej skłonności do wygodnictwa. Jest to naturalne bo moralna
postawa wymaga jak największego wysiłku intelektualnego - nie moralna
postawa nie wymaga takiego wysiłku wcale.

z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2008-10-06 21:44:00

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jax" <7...@w...pl> napisał w wiadomości
news:p85yfxlwbhs9.indytmg5vxur$.dlg@40tude.net...


> Równie dobrze można przeczyć istnieniu energii elektrycznej, bo jej nie
> widać.


No dobrze już dobrze... istnieją krasnoludki... i mają takie czapeczki
niewidki, ale Niedorajda raz takiej zapomniał i kolega go widział, stąd
wiem, że są...



> Dawniej upierali się, że nic cięższego od powietrza nie poleci.


I do tej pory są w prawie, bo gdy wektor siły skierowany ku dołowi jest
większy niż inne, to nijak latać nie chce... chyba, że z mostu do rzeki...


> Moszesz się również upierać, że grawitacji nie ma, bo jej nie widać.
> Możesz
> twierdzić, że ewolucja jest przypadkowa, ale codziennie temu przeczysz, bo
> nic przypadkowo nie udaje Ci się zrobić (oprócz ew. błędu i ew. porażki).


Rotfl... kupę rzeczy robię p;rzez przypadek i jakoś nie są to ani błędy ani
porażki...



> W
> tysiącach spraw widać, że tylko inteligencja pcha rozwój do przodu, a
> przypadek niszczy. Ale zaprzeczać możesz, przynajmniej tu, bo na razie
> jeszcze można.


Ciekawe co wiesz na temat przypadku ;o)



> Ja widzę w tym mechanizm obronny przed pojawiającymi się nowymi obszarami
> wiedzy i naturalnej skłonności do wygodnictwa. Jest to naturalne bo
> moralna
> postawa wymaga jak największego wysiłku intelektualnego - nie moralna
> postawa nie wymaga takiego wysiłku wcale.

Jaaasne... na razie nie widać, żeby to szło w kierunku wiedzy... chyba, że
paranoicznej.... poczekamy, zobaczymy...


Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2008-10-06 21:45:48

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "wszystko" to bardzo mocno powiedziane. Ciekawe skąd oni mają więcej pytań i
> odpowiedzi ;>

Teoretycznie wszystko jest wytłumaczalne, tyle że nie wszystko możemy
wytłumaczyć na bazie tego co już wiadomo. Obecna nauka jest już formą
religii gdzie wiele spraw jest tylko kwestią (prymitywnej) wiary w
nieistnieie różnych rzeczy, wiary fantastyczne "pomysły" jak powinno być
ale niestety nie jest przy jednoczesnym ignorowaniem masy faktów.
Jeśli Cię to interesuje to rzuć okiem na punkty #E2 i #F2 strony
http://jan-pajak.com/god_proof_pl.htm.

z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2008-10-06 21:51:12

Temat: Re: ważne aspekty drabiny partnerskiej
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jax" <7...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gs3tyqw4vbp1$.qa9vt26iori2.dlg@40tude.net...


> Teoretycznie wszystko jest wytłumaczalne, tyle że nie wszystko możemy
> wytłumaczyć na bazie tego co już wiadomo. Obecna nauka jest już formą
> religii gdzie wiele spraw jest tylko kwestią (prymitywnej) wiary w
> nieistnieie różnych rzeczy, wiary fantastyczne "pomysły" jak powinno być
> ale niestety nie jest przy jednoczesnym ignorowaniem masy faktów.
> Jeśli Cię to interesuje to rzuć okiem na punkty #E2 i #F2 strony
> http://jan-pajak.com/god_proof_pl.htm.

Póki nie udowodnione to nie ma... wolę to, niż bawić się w prymitywną wiarę
w cokolwiek, byle tyko quasilogicznie jedno z drugiego wynikało...

Pzdr
Paweł


>
> z totaliztycznym salutem
> Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cd o Powstaniu Warszawskim
Bierzcie PiSudczycy i czytajcie :)
Bliscy nieznajomi
NAJLEPSZA ...
ALERGIA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »