Data: 2010-07-15 07:02:59
Temat: Re: widzenie Buddy/pragnienie
Od: Sender <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "kant.or" <k...@i...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i1l6fk$lp5$...@u...news.interia.pl...
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał
>>
>>
>>>>>> Moim skromnym zdaniem, Budda nie niszczy twojej świadomości, lecz
>>>>>> destyluje ją i
>>>>>> naprowadza ją na właściwą modalność.
>>>>
>>>> Zgoda, ale nie do końca, i Budda nie był nieomylny.
>>>
>>> "Kiedy na swej Drodze spotkasz Buddę- zabij go", Znasz to?
>>
>> Słyszałem, ze ponoć sam Budda tak powiedział
>> i to mu się chwali..., mam nadzieję, że dobrze go
>> zrozumiałem, że właśnie chodziło o nieomylność,
>> a najwyraźniej czuł się omylny.
>>
>>
>>> --
>>> Chiron
>>>
>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>
>> A miłość z nich najważniejsza, bo czym jest
>> prawda bez miłości ? Bezwzględnym okrucieństwem...
>> A prostota bez miłości ? Czy to nie prostactwo jedynie ?
>>
>> zdar
>> kant.or
>>
> Cholera- Judo- pierwszy raz się z Tobą zgadzam:-)
No cóż, jeśli dla was prawdę czy prostotę warunkuje najwyższe
i najbardziej skomplikowane uczucie, do którego trzeba długo
i starannie dojrzeć to w istocie obaj jesteście prostakami.
Młodszy cymbał: - plonk.
Starszy: nie daj sie tak głupio wkręcać.
S.
|