Data: 2003-09-08 01:38:14
Temat: Re: "więdnięcie" gron
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "1stgreen" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjg3k5$7g7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Einset Seedless uprawianej przez Pawła w 1 egzemplarzu w Wołominie w
2003
> r.
> > Czarna zgnilizna (Phoma uvicola)
> > - to bardzo rzadka w Polsce choroba winorośli. Jednakże gdyby Paweł
miał
> > takiego pecha, że mu się zdarzyła to niechybnie napisałby, ze najpierw
mu
> > jagody podgniwały. Bo objawem czarnej zgnilizny na gronach winorośli
jest
> > najpierw gnicie, a potem dopiero zasychanie resztek jagod. Tymczasem o
> > gniciu ani pół słowa.
>
> Co 20-a z czasem podgniwa, ale raczej prędzej opadnie. Więc jak gniją
to
> tylko te na ziemi.
>
> > > Chwościk (Cercospora rosleri)
> > - He! he! ( jak mawia Tadeusz) - odróżnijże buraka od winorośli. Burak,
> > jakbyś nie wiedział, to jest taki duże, często czerwone...
> > Owszem, nie wykluczam, że możnaby wypróbowac zaszczepienie Cercospora na
> > winorośli i z zaciekawieniem poobserwowac objawy. Jednak chyba nie
> posądzasz
> > Pawła o takie wygłupy. Uprzejmie proszę o pokazanie jednego w Polsce
> > przykładu wystepowania chwościka na winorośli. :-)))))))))))
>
> Nikt w okolicy buraków nie uprawia.
>
> > > Plamistość (Aureobasidium vitis)
> > Przypadkiem wiem, ze gron to nie poraża. A znasz przykład występowania
> tego
> > w Polsce??
>
> Tylko na 'New York Muscat' mam takie b.małe czarne plamki/nekrozy na
> liściach. Ale nie na wszystkich.
>
> > > Antraknoza (Gloeosporium ampelophagum)
> > Bywa. Ale jagody najpierw przy tym pękaja. Paweł by o tym napisał.
>
> Nie, te nie pękają.
>
> > > Biała zgnilizna (Coniothyrium diplodiella)
> > Żeby to padło na grona, to najpierw jagody musiałyby być mechanicznie
> > uszkodzone. Gradobicia w Wołominie nie bylo ostatnio. Myślisz, ze Paweł
> > pracowicie uszkadzał sam jagody by nam zrobic zagadkę??? :-))))))))
>
> Uszkodzenia wykluczone. 'E. S.' rośnie przy ścianie domu a dach
wystaje
> w tym miejscu na 70 cm. gradobicia nie było.
>
> > > Septorioza (Septoria viticola)
> > He he! Myślisz, że zgorzel ze zbóż na winorośla się przerzuciła??
Chociaż,
> > ten Wołomin, mazurskie pszenice itp...... Kto wie!
>
> Zbóż też w okolicy nikt nie uprawia.
>
> > > Oparzelina słoneczna-jagody odm. czerwonych
> > > przybierają zabarwienie sinobrunatne,
> > > odm. białych-czerwonobrunatne.
> > > (Latoś było dlań dobre):-)
> >
> > O! I tu czapka z głowy!!! Sprawiedliwy jestem! :-)))
> > To upalne lato mogło to spowodowac. Choć na ogół przed oparzeniami grona
> są
> > chronione licznymi, dużymi liśćmi to mogło się zdarzyć. Szczególnie gdy
w
> > południe polało się dorastające grona wodą.
> > Paweł - mogło tak się zdarzyć?
>
> Nie. Więdną nawet te w głębokim cienu a podlewam tylko przy ziemi.
>
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
>
> Pozdrawiam
> PP.
Przyganiał kocioł garnkowi.
Oto przykład DOBRYCH OBYCZAJÓW
i dobrego wychowania:-(((
Obaj nie macie zielonego pojęcia o chorobach
roślin.Trudno,to Wasz problem.
J.Czapski googlowanie się nie udało ?
Radzę zajrzeć do literatury fachowej
i poświęcić kilka lat na naukę fitopatologii.
Pozdrawia boletus
|