Data: 2010-08-31 13:32:24
Temat: Re: ?wietlówki reflektorowe
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Maxi" <m...@o...pl> napisał(a):
>> zamontoanie czegos takiego jako oswietlenie podstawowe w pokoju czy kuchni
>> to porazka na maxa
>
>:) to co jak nie LED? Halogen? -wg mnie daje mało rozproszone światło i grzeje
>się... Może zwykłe malutkie żarówki na 220V można wkręcić do takich oprawek,
>podobnych do oprawek halogenowych? Pytam, bo nigdy się w to nie bawiłem, a ważne,
>żeby wysokość oprawki z żarówką była mniejsza niż 10cm. Pozdrawiam
IMHO najlepsze widmo daja i tak zwykle zarowki, do ktorych po wielu bojach
z enerooszczednymi i ledami powrocilem. Zostawilem tylko ledy jako wspomagajace,
i do lampek nocnych. I w koncu mam poprawne swiatlo, a nie albo swietlowkowe
albo zolte.Cczasami przy niektorych zarowkach az plakac mi sie chcialo.
Owszem, pradozernosc klasycznych wolframow wieksza, ale ile zamierzasz nimi swiecic?
Latwo sobie policzyc koszta przeciez... majac na uwadze zdecydowanei wiekszy koszt
zakupu takiego oswietlenia. Ta cala energooszczednosc i pseudo dbanie o srodowisko
to tylko generuje zyski zainteresowanym tematem. No ale coz, niektorzy nawet do kibla
montuja takie rzeczy, gdzie swiatlo zapalaja pare razy dziennie na 5 minut.
Z pewnoscia niektorym (np. kto oswietla caly dom) takei rzeczy wygeneruja zyski, ale
np. w malym mieszanku w bloku? Szkoda oczu dla paru zlotych
|