Strona główna Grupy pl.rec.ogrody winorośle

Grupy

Szukaj w grupach

 

winorośle

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2001-09-22 20:24:20

Temat: Re: winorośle
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hm, w ten sposob mozna tez tlumaczyc mlode pokolenie uzywajace wiadomego
slowa na k... jako przecinka (im tez jest z tym wygodnie).

Pozdrawiam
Andrzej

PS.
Dzisiaj na klatce schodowej, w towarzystwie dwoch osob, zorientowalem sie,
ze naleze do generacji, ktore jeszcze pamieta do czego sluzy wycieraczka.
Chyba zmienie zakonczenie moich postow na nowe:

Pozdrawiam
Dinozaur



Janusz Czapski wrote:

> My z Bogusławem (pozdrawiam :-) używamy terminu WINOROŚLA i dobrze nam z
> tym.
> Krzysztof (pozdrawiam :-) uważał niegdyś , że lepiej używać "winorośle"
> i też mu pewnie z tym wygodnie. :-)))))))))
> Jak go zwał tak go zwał byle desygnat nazwy ten sam był. :-))))))
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2001-09-22 20:57:07

Temat: Re: winorośle
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej Paplinski" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:3BACF373.53447FDE@poczta.onet.pl...
> Hm, w ten sposob mozna tez tlumaczyc mlode pokolenie uzywajace wiadomego
> slowa na k... jako przecinka (im tez jest z tym wygodnie).

Jezeli mnie moja skleroza nie myli, to stare pokolenie
robilo dokladnie to samo. Zeby byc bardziej precyzyjnym,
dotyczy to pewnej czesci zarowno starego jak i nowego
pokolenia. A czy to wygoda? Wydaje mi sie, ze to po prostu
moda w pewnym srodowisku.

Pozdreowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2001-09-22 21:45:06

Temat: Re: winorośle
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla mnie i dawniej i dzis, w obecnosci dziewczyny lub kobiety slowo to nie ma
racji bytu.

Pozdrawiam
Dinozaur

Michal Misiurewicz wrote:

> "Andrzej Paplinski" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:3BACF373.53447FDE@poczta.onet.pl...
> > Hm, w ten sposob mozna tez tlumaczyc mlode pokolenie uzywajace wiadomego
> > slowa na k... jako przecinka (im tez jest z tym wygodnie).
>
> Jezeli mnie moja skleroza nie myli, to stare pokolenie
> robilo dokladnie to samo. Zeby byc bardziej precyzyjnym,
> dotyczy to pewnej czesci zarowno starego jak i nowego
> pokolenia. A czy to wygoda? Wydaje mi sie, ze to po prostu
> moda w pewnym srodowisku.
>
> Pozdreowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wiek drzewa - pilne
Po dlugiej nieobecnosci
Jaki program do projektowania ogrodow?
śliwka Stanley
Żywopłot z ligustra

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »