« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-01-03 15:07:21
Temat: Re: witam
Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:bt6l62$v2n$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bt48o1$6ig$1@inews.gazeta.pl...
>
> Na samą myśl o jajecznicy robi mi się niedobrze. Po spróbowaniu kawałka
> parówki, kiełbasy mdli mnie i jest mi niedobrze.
Może jesteś w ciąży?... ;]
Przy czym mam na myśli dość dużą ilość
> chleba, conajmniej dwie kromki do małej paróweczki, trzy kromki do
> kiełbaski... a że chleba poprostu nie lubię, to sporadycznie zdarza mi się
> jadać powyższe produkty.
> A jeśli chodzi o jajka, to omleta z ziemniakami "tortillę" bardzo lubię,
ale
> tam jest trzy razy więcej ziemniaków niż jajek:) Ale znowu karkówkę albo
> golonkę jadam samą, bez dodatków i znacznie bardziej mi ona smakuje niż
np.
> schab.
>
> ps. Zapomniałem o plackach np. ziemniaczanych czy innych nasiąkniętych
> racuchach... to jest dla mnie produkt absolutnie niejadalny!
...tak, z pewnością jesteś w ciąży... 8)
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-01-03 15:08:02
Temat: Re: witamUżytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bt6lra$a69$1@news.onet.pl...
> ...tak, z pewnością jesteś w ciąży... 8)
No więc od kilkunastu lat jestem w ciąży, bo nie jadam świnstwa;)))
A ja myślałem, że kobieta w ciąży ma właśnie dziwne pomysły i dziwny smak,
ale z facetami pewnie jest odwrotnie;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-01-03 15:09:00
Temat: Re: witamUżytkownik Adamo 2. napisał:
>
> Nie masz chyba Sławku racji, bo ja reaguję podobnie,
> Na samą myśl o jajecznicy robi mi się niedobrze.
Mi tez kiedys sie robilo;-(
Po spróbowaniu kawałka
> parówki, kiełbasy mdli mnie i jest mi niedobrze. Kiedyś podobnie reagowałem
> na żółte sery... Ale już w połączeniu z dużą ilością chleba te przykre
> dolegliwości się nie ujawniają!
No tak, ja zas po chlebie mam bardzo przykre bole i wzdecia brzucha.Wiec
wole jesc z chlebem chrupkim-1 sztuka a 10g i jakos zjadam ta jajecznice
poranna, chyba sieod niej uzaleznilam, bo zjedzenie czegos innego
powoduje,z eczuje sie ...glodna.
Przy czym mam na myśli dość dużą ilość
> chleba, conajmniej dwie kromki do małej paróweczki, trzy kromki do
> kiełbaski... a że chleba poprostu nie lubię, to sporadycznie zdarza mi się
> jadać powyższe produkty.
No to co jesz?Chleba nie, jajek nie kielbasy, sera tez nie? Co
zostaje?Warzywa owoce i watrobka.
> A jeśli chodzi o jajka, to omleta z ziemniakami "tortillę" bardzo lubię, ale
> tam jest trzy razy więcej ziemniaków niż jajek:) Ale znowu karkówkę albo
> golonkę jadam samą, bez dodatków i znacznie bardziej mi ona smakuje niż np.
> schab.
No widzisz, nie wszystko mozna wrzucic do 1 worka.
Pozdrawiam seredcznie Hafsa zoltkomanka
> ps. Zapomniałem o plackach np. ziemniaczanych czy innych nasiąkniętych
> racuchach... to jest dla mnie produkt absolutnie niejadalny!
ps1. dla mnie tez....
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-01-03 15:29:00
Temat: Re: witamUżytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bt6oo9$9rv$3@inews.gazeta.pl...
> To kiedy porod? Moge za akuszerke robic?????
Zapytaj Krysi, sam jestem ciekaw;))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-01-03 15:33:48
Temat: Re: witamUżytkownik "Koko-sanka" <K...@C...prv.pl.USUN_TO> napisał w
wiadomości news:jghcquded1qn.le1w0tp0iiee$.dlg@40tude.net...
> hmmm... właśnie dałeś mi do myślenia, bo np. placki ziemniaczane mogę
jeść,
po węgiersku również mogę jeść:) Ale bez ogromnej ilości sosu lub śmietany
wykluczone, a tymbardziej inne racuchy.
> ale te smażone na tłuszczu roślinnym i odsączone z tłuszczu, natomiast
> kiedyś miałam wątpliwą przyjemność spróbowania placków na smalcu...
> tragedia, mój żołądek fikał takie koziołki, że chyba zapamiętam je do
końca
> życia, z czego wynika, że mogę reagować w taki paskudny sposób na tłuszcze
> pochodzenia zwierzęcego, a nie roślinnego... sama już nie wiem. A czy na
DO
> można jeść ziemniaki???
Ja zrobiłem kiedyś frytki na smalcu, i również to "coś" paskudnego
zapamiętam długo:))
A z tego co wiem, na DO jadają np. jednego małego ziemniaka do obiadu...
zobacz:
http://www.optymalni-centrum.com/jadlospisy2.HTM
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-01-03 15:39:41
Temat: Re: witamUżytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bt6ogk$9rv$1@inews.gazeta.pl...
> > Ale jak już pytasz, to Dzisiaj zjadłem zapiekanke ze szpinaku z
rewelacyjnym
> > francuskim serem pleśniowym (epi) i jajkami przepiórczymi,
>
> dobra jest? jakos nie mialam odwagi nigdy kupic...
Ja uwielbiam szpinak:))
> Zazdroszcze. Ja po takim menu bym 3 dni zdychala.
Po czym?
Tą sałatkę jadłem rano z zapiekanką, uwielbiam sałatkę po żydowsku!
> ja nie pijam ani takich ani takich. Siedzac ostatnio w domu pijam
> herbate w sporych ilosciach, ale do 2 litorw mi daleko. Nie musze sie
> troszczyc o bieganie do toalety, jestem w domu.
Ja też niezbyt często pijam soki, głównie wodę. Żadnych kaw/ herbat czy
innych cudów nie lubię.
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-01-03 15:41:03
Temat: Re: witamSat, 3 Jan 2004 15:49:30 +0100, na pl.misc.dieta, slawekusuń napisał(a):
> Użytkownik "Koko-sanka" <K...@C...prv.pl.USUN_TO> napisał w wiadomości
news:1bqpyfu4sdtpo.93rwecnotmpw.dlg@40tude.net...
>> nie mam wtedy zbyt wielkiego wyboru, bo to w 99% nie jest u mnie w domu
>> tylko u kogoś, staram się jeść ją wtedy z jakimiś warzywami, w
>> ostateczności z chlebem :/
>>
>
> No tak z chlebem ;/
>
> Slawek
napisałam, że w ostateczności z chlebem, wiem, że nie powinnam więc unikam
tego jak ognia ;)
Koko-sanka
--
Koko-sanka/CrazySquad Powered by Koko-sanek :)
www.CrazySquad.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-01-03 15:43:19
Temat: Re: witamUżytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bt6ovj$ode$1@news.onet.pl...
> Ojejku, gdzie Ty to zmieściłeś?
Oj sam nie byłem! i kto tu pisał o małych porcjach?
ale jednak adam po świętach = adam przed świętami + 2kg ;))) teraz nie wiem,
nie byłem w carrefourze (tam jest waga) i oczywiście nic nie widać, nie wiem
ile trzeba przytyć, aby było to zauważalne?
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-01-03 15:45:32
Temat: Re: witamSat, 3 Jan 2004 15:25:08 +0100, na pl.misc.dieta, Adamo 2. napisał(a):
> ps. Zapomniałem o plackach np. ziemniaczanych czy innych nasiąkniętych
> racuchach... to jest dla mnie produkt absolutnie niejadalny!
hmmm... właśnie dałeś mi do myślenia, bo np. placki ziemniaczane mogę jeść,
ale te smażone na tłuszczu roślinnym i odsączone z tłuszczu, natomiast
kiedyś miałam wątpliwą przyjemność spróbowania placków na smalcu...
tragedia, mój żołądek fikał takie koziołki, że chyba zapamiętam je do końca
życia, z czego wynika, że mogę reagować w taki paskudny sposób na tłuszcze
pochodzenia zwierzęcego, a nie roślinnego... sama już nie wiem. A czy na DO
można jeść ziemniaki???
Koko-sanka
--
Koko-sanka/CrazySquad Powered by Koko-sanek :)
www.CrazySquad.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-01-03 15:47:11
Temat: Re: witamUżytkownik "nevelig" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bt6oqu$1iu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja tylko się po cichu wtrącę, że ziemniaki to jednak prawie sama
skrobia -->
> węgle. Przynajmniej jak na moją laicką wiedzę ;-) A placki ziemniaczane to
> typowe połączenie tłuszczu i węglowodanów, czyli tu akurat teoria Sławka
się
> sprawdza.
Jak i nie sprawdza, bo parówek jeść także nie mogę, więc bardziej na tłuszcz
stawiam w moim przypadku. A teoria Sławka sprawzda się w przypadku placków a
w przypadku parówek już nie, więc nie ma sensu dalej o niej dyskutować;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |