Data: 2003-01-24 14:21:06
Temat: Re: witamina E
Od: "Skakanka" <s...@w...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wiesz, mnie zastanawia, czy np. aplikowanie sobie witaminki w kroplach
do
> kremu nie odbije sie jakos na np. stanie watroby czy cos w tym sensie.
Bo
> taki krem ma o wiele wyzsze wtedy stezenie tej substancji niz
normalnie,
> prawda? I czy w ogole mozna mowic o takim wplywie? To znaczy w wielkim
> skrocie zmodyfikowanego kremu na zdrowie w ogolnosci?
> Bo widzisz, mnie korci, zeby zaeksperymentowac z jakims tanszym
kremem. Mam
> taki na wykonczeniu. Jesli mi sie on zepsuje, rozlezie czy cos w ten
desen,
> to nie bede zalowac. Moze warto?
> No i dawka: w takiej sytuacji ile tej witaminki do kremu wchlupac?
Eh, zadzwonilam, bom ciekawa byla:)
Zalecana dzienna dawka witaminy E - 300 mg, przyjmowanej z witamina C
moze byc wiecej - 400 mg.
Z kremem nie mieszaj, mozesz sobie zrobic krzywde, poza tym czysta
witamina E jest niestabilna i w kremie Ci zdechnie bardzo szybko. (to
akurat sama moglam wymyslec)
Smarowac sie czysta witamina E mozna wlasciwie bez obaw dwa razy na
tydzien, jesli cos przeniknie do krwiobiegu - to niewielkie dawki. Za
kazdym razem trzeba otworzyc nowa ampulke.
Kaska
|