Strona główna Grupy pl.sci.medycyna wlasnie powiedzieli w trojce

Grupy

Szukaj w grupach

 

wlasnie powiedzieli w trojce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2000-02-12 06:17:39

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: "P(r)zemo" <p...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Cosa wrote in message ...
>Odwrotnie to matki chore na cukrzyce rodza wieksze dzieci , wiec musza
>poziomu glukozy pilnowac jak oka w glowie , a porod odbywa sie zwykle
>droga cesarskiego ciecia.
To działa w obie strony; urodzenie dużego noworodka może (ale nie musi)
?wiadczyć o niezdiagnozowanej w czasie ci?ży nietolerancji glukozy i
wyższych
jej poziomach we krwii; a nietolerancja glukozy jest ważnym czynnikiem
zwiększonego ryzyka cukrzycy w przyszło?ci.


>> > Zbyt wysoki poziom glukozy we krwi powoduje ?mierć płodu!
>> > Dlatego kobiety chore na cukrzycę nie mog? mieć dzieci!
>Moga , moga , tylko musza dobrze pilnowac poziomu glukozy i zakonczyc
>ciaze przed okreslonym czasem.
... i stosować dobre insuliny.
BTW. aż mnie zatkało kiedy przeczytałem co napisała Ruda, mam nadzieję że
się
przejęzyczyła (w pi?mie ;-) )


**********P(r)zemo**********
p...@p...onet.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2000-02-12 10:31:19

Temat: Odp: Odp: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Leszku, zanim zaczniesz zwracać komuś uwagę, dokładnie przeczytaj co
> zostało napisane!
> Ewa napisała co jest przyczyną bólu podczas porodu i rzeczywiście mogę
> potwierdzić (a także mam za sobą doświadczenie), że wielkość dziecka nie
> ma wpływu na intensywność bólu podczas porodu.

Oczywiście w indywidualnym przypadku możesz nie odczuć zależności. Przy
mniejszym dziecku mogłaś mieć jakieś inne problemy i bolało mocniej. Robiłem
wywiad na ten temat wśród znajomych i okazało się że dziewczyny miały
problemy z dużymi płodami. Były nawet teksty "..musieli szczypcami wyciągać
bo było za duże i nie chciało wyjść."
Twierdzenie, że wielkość płodu nie ma związku z bólem jest zaprzeczaniem
praw fizyki. Większy płód to większa siła potrzebna do jego przepchnięcia
przez kanał rodny. Większa siła to większy ból.
Jak miałem rwę to dostawałem leki rozkurczowe żeby nie bolało.Problem jest
chyba nie tylko w tym czy boli czy nie. Problemem jest możliwość urodzenia
bez pomocy medycznej. To chyba coraz większy problem.

> > to przeczytaj sobie artykuł "Neandertalczyk - ostatni człowiek
> > natury". -"Problemy" 12/87 str.15.
> > Otóż artykuł ten opisuje przyczynę wyginięcia tego osobnika.
> > Była nią zbyt ewolucyjnie wydłużona ciąża i rodzenie za dużych dzieci.
> > Śmiertelność niemowląt w ostatnim okresie istnienia neandertalczyka
sięgała
> > 90%. Neandertalczyk tego nie przeżył bo nie znał cesarskich cięć.
>
> Ciekawa teoria. Neandertalczyk był mięsożerny akurat i bardzo w tej
> dziedzinie wyspecjalizowany. Ciekawe więc co było przyczyną takich
> anomalii w jego rozwoju, bo tu akurat z pewnością nie węglowodany!
> Neandertalczyka wykończyło raczej cosik innego niż brak znajomości
> cesarskich cięć.

Zwykła ewolucja. Ciąża trwała 11-12 miesięcy. Coraz doroślejszy płód miał
coraz większe szanse przeżycia w bardzo trudnym środowisku. Ale coraz
mniejsze szanse na urodzenie sie.
Cesarskie cięcia by pomogły. Wiesz, poruszyłaś bardzo ciekawy temat
węglowodanowy. Może szykują się nowe odkrycia naukowe. Połączmy za długą
ciążę i za duże dziecko od węglowodanów. Szanse na urodzenie miałoby nikłe.
Z ostatnich programów w tv wynika, że neandertalczyk był istotą osiadłą.
Mieszkał w grotach i penetrował teren w niezbyt odległej okolicy. Nie
wędrował za stadami zwierząt. Może więc przechodził na jedzonko bardziej
węglowodanowe. Nasionka traw, owoce, bulwy, sok z brzozy, itp- Roger wie
lepiej.
Homo sapiens, który żył równolegle z neandertalczykiem był typowym łowcą.
Wędrował za stadami zwierząt. Zjadał nie tylko zwierzęta. Neandertalczyków
też.

> > Obecnie przyczyną rodzenia za dużych dzieci jest złe odżywianie matek,
ale
> > na razie nie wyginiemy. Mamy medycynę.
>
> W Twoim mniemaniu z pewnością tym złym odżywianiem jest spożywanie
> węglowodanów. Pewnie, nie wyginiemy, bo na szczęście nie wszyscy są
> optykalni.

Masz jakieś dowody na to że optykalni żyją krócej? Poproszę o nie.

Z pewnością dzięki optymalnym, którzy będą wydawać na świat
> kalekie dzieci

Poproszę o szczegóły.



lub nie dożyją nasze społeczeństwo będzie silniejsze.

Jakoś Gruzini odżywiający się optykalnie przeżywają tych cukrowych. Sam
sprawdzałem.

A
> medycyna? Cóż, nie wiem, czy to jest uleczalne.

Co jest uleczalne? nie rozumiem.

> > Głuchota na argumenty jest spowodowana wiarą i tym samym ograniczeniem
> > używania rozumku.
>
> No właśnie! Traf w dziesiątkę! Jesteś idealnym tego przykładem!

Akurat źle trafiłaś. Ja nie wierzę w nic dopóki nie sprawdzę.


> A co, aż tak Ewie zazdrościsz, że może jeść jabłka, a Ty masz to
> ograniczone?

Ja tez jem jabłka, ale może z pięć sztuk rocznie.
Wolę malinki, jeżynki, jagódki, czereśnie, poziomki, porzeczki.
30 dkg dziennie. wystarczy.

Leszek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2000-02-13 08:10:05

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: "P(r)zemo" <p...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


SG wrote in message <87sr2d$v6i$3@rymunda.torun.pdi.net>...
>Co Cie tak zatkalo ?????? Oprocz tego wczesniejszego konczenia ciazy to co
>Ruda napisal(a) nie mija sie z prawda. Po pierwsze kobiety z cukrzyca sa tak
>samo plodne jak te bez --> MOGA miec dzieci, (...)

właśnie to, że przeczytałem iż "nie mogą"...

**********P(r)zemo**********
p...@p...onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2000-02-13 10:46:45

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: k...@p...onet.pl (Krzysztof P. Jasiutowicz) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 Feb 2000 10:31:19 GMT, Leszek Serdyński <l...@p...wp.pl>
wrote:
>> Leszku, zanim zaczniesz zwracać komuś uwagę, dokładnie przeczytaj co
>> zostało napisane!
>> Ewa napisała co jest przyczyną bólu podczas porodu i rzeczywiście mogę
>> potwierdzić (a także mam za sobą doświadczenie), że wielkość dziecka nie
>> ma wpływu na intensywność bólu podczas porodu.
>Oczywiście w indywidualnym przypadku możesz nie odczuć zależności. Przy
>mniejszym dziecku mogłaś mieć jakieś inne problemy i bolało mocniej. Robiłem
>wywiad na ten temat wśród znajomych i okazało się że dziewczyny miały
>problemy z dużymi płodami. Były nawet teksty "..musieli szczypcami wyciągać
>bo było za duże i nie chciało wyjść."
>Twierdzenie, że wielkość płodu nie ma związku z bólem jest zaprzeczaniem
>praw fizyki. Większy płód to większa siła potrzebna do jego przepchnięcia
>przez kanał rodny. Większa siła to większy ból.
Człowiek to nie robot zrobiony z rurek i pompek. Nie wierzę własnym
oczom jak dorośli ludzie piszą takie banialuki
>Jak miałem rwę to dostawałem leki rozkurczowe żeby nie bolało.Problem jest
>chyba nie tylko w tym czy boli czy nie. Problemem jest możliwość urodzenia
Rozkurczowe ? A co miały rozkurczać ? Jaki to ma związek z tematem ?
--
Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2000-02-13 15:51:24

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: Ruda <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 Feb 2000 10:31:19 GMT, "Leszek Serdyński"
<l...@p...wp.pl> wrote:

>
>> Leszku, zanim zaczniesz zwracać komuś uwagę, dokładnie przeczytaj co
>> zostało napisane!
>> Ewa napisała co jest przyczyną bólu podczas porodu i rzeczywiście mogę
>> potwierdzić (a także mam za sobą doświadczenie), że wielkość dziecka nie
>> ma wpływu na intensywność bólu podczas porodu.
>
>Oczywiście w indywidualnym przypadku możesz nie odczuć zależności. Przy
>mniejszym dziecku mogłaś mieć jakieś inne problemy i bolało mocniej. Robiłem
>wywiad na ten temat wśród znajomych i okazało się że dziewczyny miały
>problemy z dużymi płodami. Były nawet teksty "..musieli szczypcami wyciągać
>bo było za duże i nie chciało wyjść."

Otóż to! Właśnie piszesz, że nadal nie rozumiesz o co chodziło Ewie i
mnie.
Poród to nie tylko przejście główki przez kanał rodny, ale coś o wiele
więcej. I nie tylko ból jest przy "wyjściu" dziecka, jak mówili
znajomi. Jak CVi oni mówili, chodziło o to wyjście. A gdzie ból
związany ze skurczami macicy??? To, jak próbujemy Ci wytłumaczyć, nie
ma nic wspólnego z wielkością płodu. A w moim indywidualnym przypadku
dużo bardziej bolało wychodzenie głowki mniejszego dziecka niż o 4 cm
większej tego większego! I tu można mówić o jakimś indywidualnym
przypadku, ale nie koniecznie.
A jak wyglądał Twój przypadek? Czy miałeś bóle (nie chodzi mo o fazę
końcową- wychodzenie główki) większe przy większym dziecku, czy też
rodziłeś dzidzie tekiej samej wielkości?

>Twierdzenie, że wielkość płodu nie ma związku z bólem jest zaprzeczaniem
>praw fizyki. Większy płód to większa siła potrzebna do jego przepchnięcia
>przez kanał rodny. Większa siła to większy ból.

Skórczami o takiej samej sile można przepchnąć dzieci w wadze różniące
się np. kilogramem. Przechodzenie dziecka przez kanał rodny, nie
biorąc pod uwagę skórczów macicy, jest związane bardziej z wielkością
główki niż całego dziecka. Zdarzają się sporadyczne wypadki, że bywa
inaczej. Ale wracając do większości: jeżeli dziecko będzie małe, jak
moja pierwsza córka, ale będzie miało dużą główkę, będzie je dużo
trudniej urodzić, ręczę! Urodzenie większego dziecka, o małym obwodzie
głowy, nie będzie sprawiało dużego problemu zdrowej, prawidłowo
zbudowanej mamie.

>Jak miałem rwę to dostawałem leki rozkurczowe żeby nie bolało.Problem jest
>chyba nie tylko w tym czy boli czy nie.

Poród a rwa to raczej nieco inny problem.

> Problemem jest możliwość urodzenia
>bez pomocy medycznej. To chyba coraz większy problem.
>
Ja rodziłam bez cesarek, kleszczy czy innych wynalazków i nie jedna
młódka mogłaby pozazdrościć takiej jak ja kobiecie w kwiecie wieku.
Kłopoty młodych kobiet mają niestety związek z odżywianiem, truciznami
zawartymi w pożywieniu, kumulowanymi głównie w tkance tłuszczowej
zwierząt. Poza tym czasem interwencja nie jest konieczna, jednak
lekarze się wtrącają.

>> > to przeczytaj sobie artykuł "Neandertalczyk - ostatni człowiek
>> > natury". -"Problemy" 12/87 str.15.
>> > Otóż artykuł ten opisuje przyczynę wyginięcia tego osobnika.
>> > Była nią zbyt ewolucyjnie wydłużona ciąża i rodzenie za dużych dzieci.
>> > Śmiertelność niemowląt w ostatnim okresie istnienia neandertalczyka
>sięgała
>> > 90%. Neandertalczyk tego nie przeżył bo nie znał cesarskich cięć.
>>
>> Ciekawa teoria. Neandertalczyk był mięsożerny akurat i bardzo w tej
>> dziedzinie wyspecjalizowany. Ciekawe więc co było przyczyną takich
>> anomalii w jego rozwoju, bo tu akurat z pewnością nie węglowodany!
>> Neandertalczyka wykończyło raczej cosik innego niż brak znajomości
>> cesarskich cięć.
>
>Zwykła ewolucja. Ciąża trwała 11-12 miesięcy. Coraz doroślejszy płód miał
>coraz większe szanse przeżycia w bardzo trudnym środowisku. Ale coraz
>mniejsze szanse na urodzenie sie.

To jedna z wielu teorii, której nie jesteś w stanie udowodnić. Jest
ona bardzo śmiała, acz zbudowana na bardzo nikłym materiale-
szczątkach neandertalczyka. Nie podawaj więc za pewnik czegoś, co w
świecie nauki jest poddawane w dużą wątpliwość, gdyż jest za mało
dowodów na to, że mogło tak być.
Czy 12 miesięczne dziecko może przeżyć w trudnym środowisku? Nawet
urodzonre po 9 a nie 12 miesiącach? Wątpię.

>Cesarskie cięcia by pomogły.

Raczej nie o to może chodzić!

> Wiesz, poruszyłaś bardzo ciekawy temat
>węglowodanowy. Może szykują się nowe odkrycia naukowe. Połączmy za długą
>ciążę i za duże dziecko od węglowodanów. Szanse na urodzenie miałoby nikłe.
>Z ostatnich programów w tv wynika, że neandertalczyk był istotą osiadłą.
>Mieszkał w grotach i penetrował teren w niezbyt odległej okolicy. Nie
>wędrował za stadami zwierząt. Może więc przechodził na jedzonko bardziej
>węglowodanowe. Nasionka traw, owoce, bulwy, sok z brzozy, itp- Roger wie
>lepiej.

A może się zdecydujesz na coś konkretnego. To, że neandertalczyk był
myśliwym, zostało udowodnione ponad wszelką wątpliwość. To co teraz
piszesz, jest przypuszczeniem, więc nie ma o czym dyskutować.

>Homo sapiens, który żył równolegle z neandertalczykiem był typowym łowcą.
>Wędrował za stadami zwierząt. Zjadał nie tylko zwierzęta. Neandertalczyków
>też.
>
Czyli roślinki?
Zjadał mięso, a nie tony tłuszczu. Dzikie zwierzęta są raczej
szczuplejsze niż hodowlane świnki. A % tłuszczu w mleku krów został
podwyższony sztucznie. Ale się uśmiałam! Wyobraziłam sobie homo
sapiensa dojącego dziką krowę i robiącego masło! :-)))))

>> > Obecnie przyczyną rodzenia za dużych dzieci jest złe odżywianie matek,
>ale
>> > na razie nie wyginiemy. Mamy medycynę.
>>
>> W Twoim mniemaniu z pewnością tym złym odżywianiem jest spożywanie
>> węglowodanów. Pewnie, nie wyginiemy, bo na szczęście nie wszyscy są
>> optykalni.
>
>Masz jakieś dowody na to że optykalni żyją krócej? Poproszę o nie.
>
Na razie zbyt krótko to trwa. Mam jednak dowody na ciężkie
zachorowania spowodowane dietą. Powrót do zdrowia umożliwiła między
innymi zmiana diety.

> Z pewnością dzięki optymalnym, którzy będą wydawać na świat
>> kalekie dzieci
>
>Poproszę o szczegóły.
>
Na to trzeba troszkę poczekać, aż zacznie się o tym mówić.

>lub nie dożyją nasze społeczeństwo będzie silniejsze.
>
>Jakoś Gruzini odżywiający się optykalnie przeżywają tych cukrowych. Sam
>sprawdzałem.
>
Ja nie jadam cukru i wielu moich znajomych też. Nie przeprowadzałam
też analizy laboratoryjnej pokarmu Gruzinów, a wybacz, Tobie nie
wierzę.

>A
>> medycyna? Cóż, nie wiem, czy to jest uleczalne.
>
>Co jest uleczalne? nie rozumiem.
>
To jeden z objawów Twojej diety.

>> A co, aż tak Ewie zazdrościsz, że może jeść jabłka, a Ty masz to
>> ograniczone?
>
>Ja tez jem jabłka, ale może z pięć sztuk rocznie.
>Wolę malinki, jeżynki, jagódki, czereśnie, poziomki, porzeczki.
>30 dkg dziennie. wystarczy.
>
>Leszek
>
To aż tyle cukru możesz jeść? I kto tu jest cukrowy! To ja jadając
tylko naturalne jem mniej!
Ruda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2000-02-15 11:26:09

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Ruda napisała

> Ale wracając do większości: jeżeli dziecko będzie małe, jak
> moja pierwsza córka, ale będzie miało dużą główkę, będzie je dużo
> trudniej urodzić, ręczę!

> Urodzenie większego dziecka, o małym obwodzie
> głowy, nie będzie sprawiało dużego problemu zdrowej, prawidłowo
> zbudowanej mamie.

Ale gdy obwód głowy będzie mniejszy niż szerokość barek dziecka, to mogą być
duże problemy. Na szczęście jednak to chyba nie zdarza się często.

--
Pozdrawiam
Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2000-02-15 23:44:25

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: Ruda <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 13 Feb 2000 08:10:05 GMT, "P(r)zemo" <p...@a...net.pl>
wrote:

>
>SG wrote in message <87sr2d$v6i$3@rymunda.torun.pdi.net>...
>>Co Cie tak zatkalo ?????? Oprocz tego wczesniejszego konczenia ciazy to co
>>Ruda napisal(a) nie mija sie z prawda. Po pierwsze kobiety z cukrzyca sa tak
>>samo plodne jak te bez --> MOGA miec dzieci, (...)
>
>właśnie to, że przeczytałem iż "nie mogą"...
>
Mnie nie chodziło o brak płodności, ale o niebezpieczeństwo,
szczególnie dla dzidzi. Może się nieco źle wyraziłam. A babeczka, z
którą byłam po porodzie na sali straciła swoją pierwszą córeckę w 5
miesiącu, właśnie z powodu nie wykrytej wtedy cukrzycy. Ale nie zawsze
tak jest.
Ruda
----------------------
Ruda
p...@p...fm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2000-02-17 18:52:15

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: "jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Krzysztof P. Jasiutowicz <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrn8aavo6.3sa.kpjas@apex.mount.net...
> Człowiek to nie robot zrobiony z rurek i pompek. Nie wierzę własnym
> oczom jak dorośli ludzie piszą takie banialuki
Może i robotem nie jest, ale praw fizyki pan nie zmieniaj i nie bądź pan
rura i nie pękaj Pan.

To cytat z dudka, jeśli nie znasz.
Wyobraź sobie że fizyka dotyczy takiej boskiej istoty jaką jest człowiek
A jeśli nie rozumiesz tego to pech :)
Jacek
> >Jak miałem rwę to dostawałem leki rozkurczowe żeby nie bolało.Problem
jest
> >chyba nie tylko w tym czy boli czy nie. Problemem jest możliwość
urodzenia
> Rozkurczowe ? A co miały rozkurczać ? Jaki to ma związek z tematem ?
> --
> Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
> k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
> Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2000-02-17 18:55:55

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: "jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Marcin 'Cooler' Kulinski <k...@i...pwr.wroc.pl> wrote in message
news:87r9vg$iqg$1@h1.uw.edu.pl...
> jacek napisał(a) w wiadomości: ...
>
> >Widzisz,
> >można również urosnąć większym od swojej matki i ojca, wciąż mamy do
> >czynienia z powiekszaniem sie kolejnych pokoleń.
> >I bardzo dziwne przy tym jest, że podobnie wzrasta spożycie cukru od lat.
>
>
> Bardzo dziwne jest rowniez to, ze w tym samym czasie rosnie liczba
> samochodow, zanieczyszczenie srodowiska, srednia temperatura, liczba
> mieszkancow Ziemi, liczba komputerow, szybkosc procesorow, objetosc
> oprogramowania oraz wiek Ziemi. Mozna zatem stwierdzic, ze wielkosc plodu
> jest wprost proporcjonalna do numerka wersji Windows.
>
> Cooler
ależ to było cooler durne.
nie sądzisz ze to co zjadasz ma większe znaczenie dla ciebie niz te bzdury
które wymieniłes?
Jacek
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2000-02-18 16:03:42

Temat: Re: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: k...@p...onet.pl (Krzysztof P. Jasiutowicz) szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 17 Feb 2000 18:52:15 GMT, jacek <o...@p...com> wrote:
>Krzysztof P. Jasiutowicz <k...@p...onet.pl> wrote in message
>news:slrn8aavo6.3sa.kpjas@apex.mount.net...
>> Człowiek to nie robot zrobiony z rurek i pompek. Nie wierzę własnym
>> oczom jak dorośli ludzie piszą takie banialuki
>Może i robotem nie jest, ale praw fizyki pan nie zmieniaj i nie bądź pan
>rura i nie pękaj Pan.
>To cytat z dudka, jeśli nie znasz.
>Wyobraź sobie że fizyka dotyczy takiej boskiej istoty jaką jest człowiek
Co chciałeś udowodnić w/w zdaniem ???
>A jeśli nie rozumiesz tego to pech :)
Demagog,demagog....
--
Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

HeartLab
Platyna
Prosze o pomoc.Bardzo powazna sprawa!
drganie powieki
Ubezpieczenie OC lekarzy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »