« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-10 18:01:23
Temat: wloczki - pytanie natury ekonomicznejjako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
prawde: wloczki sa drogie! moj pierwszy slicny salicek
kosztowal mnie co prawda nieco mniej od tych, ktore sprzedaja w
Marksie&Spencerze, ale...
wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i nie
bankrutujecie przy tym?
kasica (dotychczas klientka pasmaterii w GM i Blue City, gdzie 100g bawelny
potrafi kosztowac 23 PLN i wszystko jest wloskie - czy nie ma ladnych
polskich wloczek??)
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-10 18:21:22
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejKatarzyna Kulpa wrote:
> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie! moj pierwszy slicny salicek
> kosztowal mnie co prawda nieco mniej od tych, ktore sprzedaja w
> Marksie&Spencerze, ale...
>
> wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i nie
> bankrutujecie przy tym?
>
> kasica (dotychczas klientka pasmaterii w GM i Blue City, gdzie 100g bawelny
> potrafi kosztowac 23 PLN i wszystko jest wloskie - czy nie ma ladnych
> polskich wloczek??)
Jest mnostwo pieknych i nie tak drogich wloczek na rynku, nie tylko
polskich, ale tez czeskich, wegierskich i innych. Oprocz tych na
Swietokrzyskiej, Targowej i Sniadeckich, jak zawsze polecam moja
ukochana pasmanterie na Wolskiej, w poblizu tego wielkiego kosciola,
ktory nie pamietam jak sie nazywa ;) Maja tam ogromny wybor wloczek
marki Alize i innych, w cenach bardzo przystepnych: 8-12 zl za 100g, z
welny, kaszmiru, moheru, bawelny i sztucznych. Pasmanteria jest chyba
malo znana, dlatego jeszcze raz polecam, zeby mi przypadkiem nie
zbankrutowala ;))
Kot, co zawsze jak tam jest, to cos dla siebie wybierze ladnego.
Niestety bywa tam ostatnio raz, max. dwa razy do roku...
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-10 19:15:38
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejUżytkownik Katarzyna Kulpa napisał:
> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie! moj pierwszy slicny salicek
> kosztowal mnie co prawda nieco mniej od tych, ktore sprzedaja w
> Marksie&Spencerze, ale...
>
Jasna, super modne wloczki sa drogie, ale w M&S nie kupisz tego jedynego
przez siebie zrobionego szalika :)
> wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i nie
> bankrutujecie przy tym?
>
> kasica (dotychczas klientka pasmaterii w GM i Blue City, gdzie 100g bawelny
> potrafi kosztowac 23 PLN i wszystko jest wloskie - czy nie ma ladnych
> polskich wloczek??)
Sa ladne i tanie, nie tylko polskie, chocby kotek, kocurek (akryl),
czterdziestka (z welna), bardzo mila jest sonata (bawelna). Na allegro
czasami sa tanie wloczki.
A jak troche porobisz, to zaoszczedzisz tez na wloczkach z ,,odzysku'' -
ten temat byl tu kilka razy poruszany - czasami bardziej bawi robotka
niz efekt koncowy, a to rekawy nie takie, a to za szeroki/waski, wiec
jest powod do sprucia i robienia na nowo :)
th.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-10 19:28:24
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejKatarzyna Kulpa napisala:
> > wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i
nie bankrutujecie przy tym?
Warszawianka nie bylam, nie jestem i - bez urazy - za zadne skarby nie chce
byc:-), stad moja wiedza na temat w/w miejsc zadna. Ale moge podpowiedzic,
ze wiekszosc grupowiczek z Gdyni przekonalo sie do zakupow w www.niteczka.pl
sprawdzone - polecamy!
serdecznosci, Ula z Gdyni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-10 20:26:48
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznej> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie!
>
> kasica (dotychczas klientka pasmaterii w GM i Blue City, gdzie 100g bawelny
> potrafi kosztowac 23 PLN i wszystko jest wloskie - czy nie ma ladnych
> polskich wloczek??
Jest dużo fajnych włóczek,ja ostatnio gustuję w tureckich :)
Bardzo często kupuję włóczki na wyprzedaży,cena jest sporo obniżona ( kupiłam
tak kilka włóczek fantazyjnych za 20zł -- 5 motków po 100g--poprzednio jeden
motek kosztował 9.80zł) a potem wymyślam co z nich zrobić.
Ostatnio zrobiłam szeroki,mięciutki szal (włóczka turecka VANESSA FILATTI) --
koszt całej włóczki 30zł !
Taki szal widziałam później w sklepie za 85zł! Opłaciło się,chociaż mąż jak
widzi ,że znowu coś kupiłam "bo może mi się przydać" to mówi ,że będziemy
musieli zmienić mieszkanie na większe :)
Pozdrawiam Marzena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-10 20:30:43
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznej>
> Warszawianka nie bylam, nie jestem i - bez urazy - za zadne skarby nie
chce
> byc:-), stad moja wiedza na temat w/w miejsc zadna. Ale moge podpowiedzic,
> ze wiekszosc grupowiczek z Gdyni przekonalo sie do zakupow w
www.niteczka.pl
> sprawdzone - polecamy!
>
>
Tak się składa że nie mamy żadnego wpływu na to gdzie przychodzimy na świat
:) Moim marzeniem jest zamieszkać w Sopocie.
A odpowiadając na post: duży wybór włóczek jest w pasmanterii na bazarku
przy Wałbrzyskiej.
--
Honorata
holecka1 maupa gazeta.pl
GG 2242065
[Warszawa]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-12 00:13:07
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznej
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrncp4lrh.erm.kasica@domek.slodki.domek...
> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie! moj pierwszy slicny salicek
> kosztowal mnie co prawda nieco mniej od tych, ktore sprzedaja w
> Marksie&Spencerze, ale...
>
> wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i
nie
> bankrutujecie przy tym?
Moja "lista przebojów":
- Swiętokrzyska
- Wolska
- Al. Solidarności.
Jeśli potrzebujesz szczegółów co do lokalizacji - pytaj, albo będzie w
archiwum grupy.
Ktoś wspominał jeszcze o Hurtowni "Agmako" ul. Włościańska 12, tylko tam
wcześnie zamykają, kiedy ja jestem jeszcze w pracy :-(
Pozdrawiam,
Lady Huncwot
PS - Ja też jestem z tych co to bardziej cieszą się samą robótką niż jej
efektem, ale jestem uzależniona od fajnych włóczek ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-12 09:21:50
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejKatarzyna Kulpa <k...@k...net> napisał(a):
> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie!
Jest jeszcze inne wyjście. Podpowiedziały mi dziewczyny na forum. Kupować
swetry w ciucholandach. Jeżeli są ładne i nie zniszczone to znaczy, że włóczka
jest w dobrym gartunku. Prujesz toto, odświeżasz nad parą, przewijasz na
kłębki i robisz nowy ciuszek. Ja w taki sposób z dwóch sweterków i i jeszcze
dodatkowo dokupionej włóczki, zrobiłam płaszczyk. Koszt materiału wyniósł 50
zł. Dziergałam tydzień i płaszczyk jak nówka. Polecam.
Pozdrawiam kajmy (Krystyna z Rybnika)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-12 09:56:04
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejOn Fri, 12 Nov 2004 01:13:07 +0100, lady_huncwot
<l...@n...autograf.pl> wrote:
:
: Moja "lista przebojów":
: - Swiętokrzyska
: - Wolska
: - Al. Solidarności.
:
: Jeśli potrzebujesz szczegółów co do lokalizacji - pytaj, albo będzie w
: archiwum grupy.
mam tylko jedno pytanie: w ktorym miejscu Swietokrzyska? czy to ta na
odcinku miedzy Emilii Plater a Marszalkowska? (pamietam, ze kiedys tam byl
sklep z wloczkami, a w okolicy dawno nie bylam...)
: PS - Ja też jestem z tych co to bardziej cieszą się samą robótką niż jej
: efektem, ale jestem uzależniona od fajnych włóczek ...
ja mam slabosc do tych slicznych klebuszkow, zwlaszcza tych roznych
fantazyjnych wloczek... a ze niewiele z nich na razie umiem zrobic, to inna
sprawa ;)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-12 09:58:31
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznejOn 10 Nov 2004 19:21:22 +0100, Kot <m...@p...onet.pl> wrote:
:
: Jest mnostwo pieknych i nie tak drogich wloczek na rynku, nie tylko
: polskich, ale tez czeskich, wegierskich i innych. Oprocz tych na
: Swietokrzyskiej, Targowej i Sniadeckich, jak zawsze polecam moja
: ukochana pasmanterie na Wolskiej, w poblizu tego wielkiego kosciola,
: ktory nie pamietam jak sie nazywa ;)
sw.Wojciecha zdaje sie :)
jestem z Woli i w w/w miejscu bywalam jeszcze z mama jako mala dzidzia
(mieli takie sliczne wstazeczki) ale myslalam, ze juz nie istnieje!
wielkie dzieki za wskazowki Tobie i wszystkim pozostalym :)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |