« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-26 06:48:03
Temat: włosy w łazience... ;(Witam mam moze dosc nietypowy problem ale chcialam sie dowiedziec czy tylko ja
z tym walcze. Otoz mam dlugie grube czarne wlosy, nosze je rozpuszczone bo
taka fryzurka mi bardziej pasuje...wypada ich dziennie no jakos do 100sztuk
chyba...nie wiem nie liczylam ale tak około... kilka razy dziennie je
przeczesuje w lazience no i mam problem..w lazience mimo ze je staram sie
zbierac non stop jest full moich wlosow na podlodze, a na domiar wszystkiego
mamy biale kafelki i to strasznie widac... ;/
moj chlopak na razie nic nie mowi ale boje sie ze wybuchnie..normalnie
katastrofa z tymi wlosami,probowalam je wczesywac porzadnie raz dziennie ale
to tez nie pomaga.
Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
chcialabym, wiedziec czy"nie jestem sama" ;)
pozdrawiam!
;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-26 06:59:27
Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Użytkownik "ola" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:45b3.00000814.426de422@newsgate.onet.pl...
> Witam mam moze dosc nietypowy problem ale chcialam sie dowiedziec czy
> tylko ja
> z tym walcze. Otoz mam dlugie grube czarne wlosy, nosze je rozpuszczone bo
> taka fryzurka mi bardziej pasuje...wypada ich dziennie no jakos do
> 100sztuk
> chyba...nie wiem nie liczylam ale tak około...
Wiec policz je kiedys. Norma jest wypadanie ok 50 wlosow dziennie, a jesli
sa one dlugie, tym bardziej rzucaja sie w oczy, nawet gdy wypadnie jeden.
kilka razy dziennie je
> przeczesuje w lazience no i mam problem..w lazience mimo ze je staram sie
> zbierac non stop jest full moich wlosow na podlodze, a na domiar
> wszystkiego
> mamy biale kafelki i to strasznie widac... ;/
Problemem jest to, ze je widac, czy to, ze ci wypadaja?
Bo jesli to, ze je idac, to przefarbuj na bialo i nie bedzie ich widac.
probowalam je wczesywac porzadnie raz dziennie ale
> to tez nie pomaga.
To znaczy co robilas?
> Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
Nie wiem, codziennie sprzatam podloge w lazience.
hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-26 08:20:30
Temat: Re: włosy w łazience... ;(ola wrote:
> Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
> chcialabym, wiedziec czy"nie jestem sama" ;)
Moja siostra ma dlugie, czarne grube wlosy. Nie mieszka z nami. Przyjezdza
na swieta BN, Wielkanoc i wakacje, tak mniej wiecej na tydzien. Po kazdej
wizycie do 2 miesiecy czasu walczymy z jej wlosami [nie mowiac co jest jak
jest w domu]. Sa wszedzie. Jak sie odkurza zaraz po jej wyjezdzie to zbiera
sie taki koltun, ktory nie chce wciagnac sie do odkurzacza.
Z mama mamy krociutkie wlosy. Przy mojej siostrze sprawiamy wrazenie, ze w
ogole ich nie gubimy. Ale wystarczylo, ze kiedys troche zapuscilam, to juz
je widzialam wszedzie. Im wlos dluzszy to wydaje sie, ze jest go wiecej [na
podlodze, umywalce bo na glowie ta regula nie zawsze sie sprawdza].
Radze, pogadac z chlopakiem za wczasu jak sie boisz wybuchu. Wytlumaczyc mu.
--
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-26 08:24:55
Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Użytkownik "ola" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:45b3.00000814.426de422@newsgate.onet.pl...
>
>
> Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
> chcialabym, wiedziec czy"nie jestem sama" ;)
> pozdrawiam!
> ;)
>
Też mam w długie ciemne włosy i podobny problem. Mieszkam u chłopaka i
trochę mi głupio, bo już zaczął zauważać te moje włosy na podłodze w
łazience czy w innych pomieszczeniach, ale na szczęście go to nie denerwuje
:)
Staram się używać różnych specyfików -odżywek, maseczek, żeby mi włosy nie
wypadały, ale nie ma mocnych, wypaść zawsze coś musi, więc pozostaje mi
tylko częstsze sprzątanie.
Pozdrawiam
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-26 14:19:53
Temat: Re: włosy w łazience... ;("Alicja" <a...@b...pl> napisał(a):
>
> Też mam w długie ciemne włosy i podobny problem. Mieszkam u chłopaka i
> trochę mi głupio, bo już zaczął zauważać te moje włosy na podłodze w
> łazience czy w innych pomieszczeniach, ale na szczęście go to nie
> denerwuje :)
byl taki dowcip kiedys. maz sie piekli o wlos w zupie, a zona mu na to:
"przed slubem to mnie chciales cala zjesc, a teraz nawet wlosa nie chcesz"
:)
wlos - rzecz ludzka, sa wieksze problemy
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-26 14:20:43
Temat: Re: włosy w łazience... ;("Hafsa" <h...@...net.pl> napisał(a):
>
>> Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
>
> Nie wiem, codziennie sprzatam podloge w lazience.
codziennie?
w zyciu by mi sie nie chcialo :)
-- kasica malo pedantyczna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 13:37:22
Temat: Re: włosy w łazience... ;(
Użytkownik "ola" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:45b3.00000814.426de422@newsgate.onet.pl...
> Macie tez takie utrapienie z wlosami wszedzie? GLOWNIE NA PODLODZE?
> chcialabym, wiedziec czy"nie jestem sama" ;)
> pozdrawiam!
> ;)
Nie jestes sama. Ja tez tak mam. Co mozesz zrobic:
1) polóz dywanik w lazience- na dywaniku nie widac tak wlosow.
2) jak, nawet raz, przeciagniesz wlosy grzebieniem, wez wszystkie wlosy w
garsc i wyciagnij te, ktore wypadly ale jeszcze nie spadly na podloge i
wyrzuc.
U mnie to dziala :)
Pozdrawiam
Madzia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-01 07:20:54
Temat: Re: włosy w łazience... ;(Ostanio czytałam, ze do 100 włosów dzienne moze wypadać.
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 11:32:58
Temat: Re: włosy w łazience... ;(
> 1) polóz dywanik w lazience- na dywaniku nie widac tak wlosow.
dywanik odpada..moj mezczyzna stwierdzil ze nie bedziemy mieli dywanika bo
dywaniki sie brudza hehe...no tak a biale kafelki jeszcze bardziej ;)
> 2) jak, nawet raz, przeciagniesz wlosy grzebieniem, wez wszystkie wlosy w
> garsc i wyciagnij te, ktore wypadly ale jeszcze nie spadly na podloge i
> wyrzuc.
musze wyprobowac ;)
ale stwierdzilam ze chyba zrobie sie na blond, jakies pasemka czy cos..mam
czarne wlosy nigdy nie probowalam blond...czy sa na grupie moze dziewczyny
ktore robily juz zmiane z czarnego na blond? jesli tak to prosilabym o jakies
wskazowki..czy to dobrze potem wyglada? i jak problem odrostow?
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 11:43:02
Temat: Re: włosy w łazience... ;(maya napisał(a):
> ale stwierdzilam ze chyba zrobie sie na blond, jakies pasemka czy cos..mam
> czarne wlosy nigdy nie probowalam blond...czy sa na grupie moze dziewczyny
> ktore robily juz zmiane z czarnego na blond? jesli tak to prosilabym o jakies
> wskazowki..czy to dobrze potem wyglada? i jak problem odrostow?
ja tak sie raz "przefarbowałam"
ale bez rozjaśniacza się nie obeszło,
ew możesz spróbowac dekoloryzatora i na to dopiero farba
jak jest z odrostami - nie wiem, bo szybko zmieniłam zdanie i drugi raz
blondu już nie robiłam ;)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |