Data: 2015-11-01 16:41:53
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 1 Nov 2015 01:03:58 +0100, zdumiony napisał(a):
> W dniu 01.11.2015 o 00:51, Pszemol pisze:
>> Seks z partnerem którego kochasz zaspokaja dwie potrzeby:
>> - potrzebę czułości i bliskości
>> - potrzebę nakarmienia/zaspokojnienia popędu seksualnego
>
> Na "popęd seksualny" składa się ta potrzeba
>
>>> Są nawet usługi przytulania:
>>> ale to też człowiekowi nie wystarczy, bo za pieniądze to żadna bliskość.
>>
>> Jakoś nieufnie podchodzę do tej nowinki...
>> Obawiam się że to eufemizm/przykrywka dla prostytucji.
>
> Nie, mogą być porządniejsze przytulanki. Ale że to jest usługa, wszystko
> psuje.
>
>>> Tym bardziej seks za pieniądze to żaden seks.
>>
>> Według Ciebie. I postanowiłeś swoją opinię narzucać innym
>> i zabraniać im aby mogli swoje potrzeby spełniać legalnie...
>
> Klient płaci i ma nadzieję że lepiej się poczuje, tymczasem wygląda to
> tak jak w "Krótkim filmie o miłości"
> https://www.youtube.com/watch?v=W-_a8ZOgDgU
> od 57 minuty, gdzie po takim "seksie" chłopak chciał się zabić.
Biedny, "bógwico" sobie wyobrażał o miłości, tylko dlaczego szukał jej u
prostytutki??? "Już? To wszystko, cała miłość." Prostytutka okaleczyła
człowieka.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
|