Data: 2003-06-14 10:09:29
Temat: Re: wolność słowa
Od: "Nixe" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
puchaty tak oto pisze:
:: Pozwólcie się wtrącić :-)
A proszę bardzo :-)
:: Spróbujmy powrócić do początku sporu.
:: IMO chodziło w nim o to:
:: 1. czy można oceniać bez osobistego doświadczenia zbliżonego do problemu,
:: 2. czy można być chamskim bezkarnie.
:: Moje odpowiedzi:
:: 1. Tak
:: 2. Nie (pod groźbą KF-a)
Odpowiedzi Nixe:
1. Zasadniczo nie należy oceniać nikogo, ale "nie należy" to nie znaczy "nie
wolno" i tu się zgadzam, że mogę sobie tylko pomoralizować ;-) Oceniać czyny
można, ale imho po poznaniu w miarę dokładnie ich motywacji.
2. Nie - pod groźbą KF-a, bądź pod groźbą procesu sądowego (abstrahując od
tego, czy się naraża czy też nie na śmieszność)
:: Nie próbujmy się nawzajem przekonywać
Naprawdę nie zamierzam nikogo przekonywać do własnych przekonań.
Jednak przepisy prawne (tu dotyczące konsekwencji nadużycia wolności słowa)
to coś zupełnie innego niż czyjeś przekonania czy poglądy i stosowanie się do
nich to sprawa bezdyskusyjna.
:: puchaty, demokrata od 7-miu boleści
Nie jest tak źle ;-)
--
PozdrawiaM.
|