Data: 2002-07-11 12:21:01
Temat: Re: wspólne spanie
Od: "toporek" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:13153-1026389166@213.17.138.62...
...> Jak długo nie potrafiły mówić - płacz był normalnym sposobem
> komunikacji - świetnie rozróżnialne tonacje płaczu. Gdy zaczęły
> mówić - płacz jest bez sensu. Jak chce sobie popłakać to proszę
> bardzo - jak ma powód to i przytulę - ale w żadne "wymuszanie płaczem"
> bawić sie nie będziemy.
Uff, to jednak nie jesteś taki nieludzki jak mi się jawiłeś :-)) A co do
płaczu to ja nie odbieram tego jako próby wymuszania, może dlatego, że do
czasu sama lubiłam sobie popłakać i wcale nie chciałam tym niczego wymuszać?
Ewa
|