Data: 2007-10-01 16:43:29
Temat: Re: wybór golarki-proszę o pomoc
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pwk pisze:
>> a on sam nie chce, bo nie ma przekonania do elektrycznych.
> Taaa, no to nie polecam...
Ale to na zasadzie: "wiem bo wiem". Jak na sobie sprawdzi, to może?
> Primo: mężczyźni nie czują się dobrze, jeśli w sprawach tak
> indywidualnych, bo niekoniecznie intymnych, kobiety decydują za nich. A
> zwłaszcza, gdy robią to pod prąd, czyli mimo wyraźnych sygnałów, ze oni
> nie mają do czegoś przekonania. Będzie delikatne iskrzenie...
Lubię delikatne iskrzenie - powoduje jonizację, czyli odświeżenie
atmosfery ;-)
> Secundo: kobiety, nie wiedzieć dlaczego, wpadają na ten pomysł czasami
> ku swojej zgubie :) Panowie, którzy polubili maszynki elektryczne
> praktycznie NIGDY z nich nie rezygnują! Zaś panie, które ich w te
> maszynkę popchnęły, szybko orientują sie, ze wieczorem twarz mężczyzny -
> nawet bezpośrednio po goleniu ową maszynką - nie jest już tak miła i
> delikatna jak twarz golona rano na mokro!
> Będzie rozgoryczenie...
Rozważę to, tyle że... nie jestem pewna, czy lubię idealną gładkość
męskiej twarzy, więc może wieczór po takim elektrycznym goleniu nie
będzie wcale nieprzyjemny ;-P
> Tertio: w ostateczności niech to będzie niski model, aby mieć łatwe
> wyjście awaryjne:
> - jemu nie przypasi: nie będzie żal wydanej kasy ;)
To wezmę dla siebie - to, że będzie czarna, nie znaczy, że ma być
gorsza, niż różowa ;-)
> - jemu nawet nawet, ale tobie wyjdzie secundus: tym łatwiej zegnasz się
> z kasa za maszynkę i mówisz - kochanie, przepraszam :) jak zawsze miałeś
> rację, te maszynki elektryczne są totalnie do bani, w ogóle nie golą! -
Zawsze mogę ponarzekać, że jego twarz po goleniu maszynką jest zbyt
gładka - dla mnie :-D
> ileż spraw tym mozesz załatwić :)
> Tylko przeprowadź akcję szybko, bo jak sie mu spodoba za bardzo, to
> jesteś ugotowana :D
Okaże się w praniu, dzięki za rady, są naprawdę bezcenne :-)
--
XL wiosenna
|