Strona główna Grupy pl.sci.medycyna wybór studiów

Grupy

Szukaj w grupach

 

wybór studiów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-24 07:06:48

Temat: wybór studiów
Od: "Basia i Agnieszka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy opłaca sie iść na medycyne?? A jeżeli tak to na jaki kierunek??


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-02-24 08:11:30

Temat: Re: wybór studiów
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 Feb 2003, Basia i Agnieszka wrote:

> Czy opłaca sie iść na medycyne?? A jeżeli tak to na jaki kierunek??

i tak i nie - to zalezy jak patrzec na zycie i jakie cele sobie
ustalic. Oplaca sie isc na medycyne, skonczyc, wyemigrowac,
nostryfikowac dyplom i pracowac za granica

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-02-24 18:02:38

Temat: Re: wybór studiów
Od: "Grzegorz Iwanek" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> i tak i nie - to zalezy jak patrzec na zycie i jakie cele sobie
> ustalic. Oplaca sie isc na medycyne, skonczyc, wyemigrowac,
> nostryfikowac dyplom i pracowac za granica
>
mlode roczniki medycyny beda zdawac (prawie napewno )LEP (lekarski egzamin
panstwowy) a ten z kolei stawia na rowni nasze polskie dyplomy z tymi
unijnymi, to ulatwi sprawe...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-04-13 13:01:45

Temat: Re: wybór studiów
Od: "Magda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Czy opłaca sie iść na medycyne?? A jeżeli tak to na jaki kierunek??

Jeżeli wybór TYCH studiów ma być dokonany, ze względu na warunki finansowe,
to nie dziwmy sie potem, że lekarze czekają tylko, aż wsunie się im coś do
kieszeni, skoro młodzi ludzie mysląc juz przed wyborem studiów o tym, ile
będą zarabiać...ja wiem, że o tym tez trzeba mysleć, ale wydaje mi się, że
zawód lekarza, stoamtologa itp. to przede wszytskim słuzba innym i to tzw.
powołanie, bo uważam, że lekarz przede wszytskim powinien chcieć wykonywać
swój zawód najpierw z zamiłowania,a potem z wszelkich innych pobódek.
Wiem, wiem, możliwe, że myślę o lekarzach w zbyt idealistycznych
kategoriach, ale...ktos musi, i na Boga nie pytajcie, czy medycynę "opłaca "
się studiować...

pzdr.
M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-04-13 13:33:30

Temat: Odp: wybór studiów
Od: "wookash" <t...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

>, ale wydaje mi się, że
> zawód lekarza, stoamtologa itp. to przede wszytskim słuzba innym i to tzw.
> powołanie, bo uważam, że lekarz przede wszytskim powinien chcieć wykonywać
> swój zawód najpierw z zamiłowania,a potem z wszelkich innych pobódek.
> Wiem, wiem, możliwe, że myślę o lekarzach w zbyt idealistycznych
> kategoriach, ale...ktos musi, i na Boga nie pytajcie, czy medycynę "opłaca
"
> się studiować...
moja dziewczyna zawsze chciala byc pielęgniarką ( nie lekarzem ),
JEst pełną empatii urodzoną altruistką.
Studiuje na AM w Gdansku pielegniarstwo ,egzaminy ma takie same jak wydzial
lekarski (1 rok), pisza razem w 1 sali, te same testy, uczy sie tego samego
(nigdyb ym nato nieposzedl:), wie ze bedzie zarabiac marne grosze ale chce
to robic, niemoze sie doczekac juz pracy.

Ponadto studiujac tam dzienne znajduje czas na zaoczne studia rachunkowe i
na mnie :)
pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-04-13 14:36:58

Temat: Re: wybór studiów
Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magda" <m...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości
news:b7bn4k$9vj$1@nemesis.news.tpi.pl...

> skoro młodzi ludzie mysląc juz przed wyborem
> studiów o tym, ile
> będą zarabiać...ja wiem, że o tym tez trzeba mysleć, ale
> wydaje mi się, że
> zawód lekarza, stoamtologa itp. to przede wszytskim słuzba
> innym i to tzw.
> powołanie, bo uważam, że lekarz przede wszytskim powinien
> chcieć wykonywać
> swój zawód najpierw z zamiłowania,a potem z wszelkich
> innych pobódek.
[...]
> , i na Boga nie pytajcie, czy
> medycynę "opłaca "
> się studiować...

"na Boga" to się sama lecz u osób z urojeniami posłannictwa,
ale nie wymagaj od zdrowych (przyszłych) lekarzy, żeby
przejmowali chory stosunek do rzeczywistości.

Pozdrawiam,
xris

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-04-18 06:38:45

Temat: Re: wybór studiów
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> > Czy opłaca sie iść na medycyne?? A jeżeli tak to na jaki kierunek??
>
> Jeżeli wybór TYCH studiów ma być dokonany, ze względu na warunki finansowe,
> to nie dziwmy sie potem, że lekarze czekają tylko, aż wsunie się im coś do
> kieszeni, skoro młodzi ludzie mysląc juz przed wyborem studiów o tym, ile
> będą zarabiać...ja wiem, że o tym tez trzeba mysleć, ale wydaje mi się, że
> zawód lekarza, stoamtologa itp. to przede wszytskim słuzba innym i to tzw.
> powołanie, bo uważam, że lekarz przede wszytskim powinien chcieć wykonywać
> swój zawód najpierw z zamiłowania,a potem z wszelkich innych pobódek.
> Wiem, wiem, możliwe, że myślę o lekarzach w zbyt idealistycznych
> kategoriach, ale...ktos musi, i na Boga nie pytajcie, czy medycynę "opłaca "
> się studiować...
>
> pzdr.
> M.

Droga Madziu,
Powszechnie wiadomo jest, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale baaardzo
ułatwiają życie. Ja byłem właśnie takim studentem medycyny z zamiłowania. Po
prostu fascynowała mnie ta tematyka, chciałem wynaleźć lek na raka, zahamować
proces starzenia się, itp. itd. Po studiach zostałem na uczelni licząc na to,
że będę prowadził jakieś badania nad interesującymi mnie problemami. A
tymczasem czapa! Na żadne badania naukowe nie ma pieniędzy, bo jest dziura
budżetowa. Ja zarabiam 1187 zł netto. Czynszu płacę 563 zł, za resztę muszę
wyżywić siebie i żonę, bo żona nie ma pracy (cóż - bezrobocie...). Gdy miałem
dziewiętnaście lat i wybierałem kierunek studiów, czyniłem to z zamiłowania.
Teraz, gdy mam trzydzieści jeden, gorzko żałuję, że nie poszedłem na
informatykę, albo że nie zrobiłem jakiegoś sondażu co do tego właśnie, które
studia się OPŁACAJĄ. Faktem jest, że trochę sobie dorabiam jako tłumacz (dosyć
dobrze znam angielski), ale bez tego byłoby TRAGICZNIE. Moja
pensja "uczelniana" jest poniżej MINIMUM SOCJALNEGO. Wierz mi, że w takich
warunkach nawet największy idealista może się załamać. Dlatego dziś, mądrzejszy
o 12 lat, gorąco polecam wszystkim kandydatom na studia dokonanie właśnie
takiego sondażu, jaki jest przedmiotem tego wątku.

Pozdrawiam

Mateusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-04-18 07:06:12

Temat: Re: wybór studiów
Od: "Magda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Droga Madziu,
> Powszechnie wiadomo jest, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale baaardzo
> ułatwiają życie. Ja byłem właśnie takim studentem medycyny z zamiłowania.
Po
> prostu fascynowała mnie ta tematyka, chciałem wynaleźć lek na raka,
zahamować
> proces starzenia się, itp. itd. Po studiach zostałem na uczelni licząc na
to,
> że będę prowadził jakieś badania nad interesującymi mnie problemami. A
> tymczasem czapa! Na żadne badania naukowe nie ma pieniędzy, bo jest dziura
> budżetowa. Ja zarabiam 1187 zł netto. Czynszu płacę 563 zł, za resztę
muszę
> wyżywić siebie i żonę, bo żona nie ma pracy (cóż - bezrobocie...). Gdy
miałem
> dziewiętnaście lat i wybierałem kierunek studiów, czyniłem to z
zamiłowania.
> Teraz, gdy mam trzydzieści jeden, gorzko żałuję, że nie poszedłem na
> informatykę, albo że nie zrobiłem jakiegoś sondażu co do tego właśnie,
które
> studia się OPŁACAJĄ. Faktem jest, że trochę sobie dorabiam jako tłumacz
(dosyć
> dobrze znam angielski), ale bez tego byłoby TRAGICZNIE. Moja
> pensja "uczelniana" jest poniżej MINIMUM SOCJALNEGO. Wierz mi, że w takich
> warunkach nawet największy idealista może się załamać. Dlatego dziś,
mądrzejszy
> o 12 lat, gorąco polecam wszystkim kandydatom na studia dokonanie właśnie
> takiego sondażu, jaki jest przedmiotem tego wątku.
>
> Pozdrawiam
>
> Mateusz

Jestem młoda, mam swoje ideały itd. Odkad pamiętam zawsze chciałam i chcę
studiować medycynę. Kilka dni temu siostra pokazała mi "trupka" w
prosektorium i kilka "cześci" ludzkiego ciała, chciała mnie tym
odstraszyć...bo podobno wszelkie inne argumety do mnie nie docierają. Ona
cały czas zastanawia się, czy było warto poświęcić najpiękniejsze lata życia
na naukę...z resztą długo by o tym pisać.
Nikomu dzisiaj nie jest lekko, wiem, że zawodu lekarza nie można porównać
np. do malarza, ale nadal pozostaję przyz tym, że do medycyny trzeab mieć
zamiłowanie, żeby sie potem przy niej spełniać...
Z tego co napisałam powstał jeden, wielki bełkot...
na koniec dodam: "W życiu liczy się tylko pasja..."

pzdr M.

P.S. Chciałabym z Tobą porozmzwiać .... :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-04-18 07:22:15

Temat: Re: wybór studiów
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Jestem młoda, mam swoje ideały itd. Odkad pamiętam zawsze chciałam i chcę
> studiować medycynę. Kilka dni temu siostra pokazała mi "trupka" w
> prosektorium i kilka "cześci" ludzkiego ciała, chciała mnie tym
> odstraszyć...bo podobno wszelkie inne argumety do mnie nie docierają. Ona
> cały czas zastanawia się, czy było warto poświęcić najpiękniejsze lata życia
> na naukę...z resztą długo by o tym pisać.
> Nikomu dzisiaj nie jest lekko, wiem, że zawodu lekarza nie można porównać
> np. do malarza, ale nadal pozostaję przyz tym, że do medycyny trzeab mieć
> zamiłowanie, żeby sie potem przy niej spełniać...
> Z tego co napisałam powstał jeden, wielki bełkot...
> na koniec dodam: "W życiu liczy się tylko pasja..."
>
> pzdr M.
>
> P.S. Chciałabym z Tobą porozmzwiać ....  :)

Chętnie porozmawiam. Masz mój e-mail, pisz śmiało. Sprawdzam go prawie
codziennie.

Pozdrawiam
Mateusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-04-19 13:36:18

Temat: Re: wybór studiów
Od: "..::Bogen::.." <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "wookash" <t...@e...net> napisał w wiadomości
news:b7bp2d$h3s$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Studiuje na AM w Gdansku pielegniarstwo ,egzaminy ma takie same jak wydzial
> lekarski (1 rok), pisza razem w 1 sali, te same testy, uczy sie tego samego
> (nigdyb ym nato nieposzedl:),
[........................]

Chyba troszke przesada, ze to samo.
Pielegniarka=lekarz.

Pozdrawiam
Bogen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak zbic goraczke
Wysoka temperatura - jak to jest?
MERIDIA
kasa chorych
(spam) Sprzedam Indeks lekow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »