Data: 2008-02-03 17:50:48
Temat: Re: wyburzanie ścian w bloku z wielkiej płyty
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wastalawista napisał(a):
> Witam wszystkich;)
> Chciałabym wyburzyć kilka ścianek jak w temacie.. Podobno u mnie w
> bloku większość ścian jest ścianami nośnymi- ale trochę m się wierzyć
> w to nie chce- tzn nośne są wszystkie poza otaczającymi łazienkę-
> której nie chce ruszać.. Połączenie pokojów to w sumie jedyny sposób
> na kuchnie w-której-może-być-na-raz-więcej-niż-jedna-osoba.
> I teraz pytanie/ kto decyduje o tym które ściany można wywalić- i
> jakie musi przedstawić dokumenty techniczne w wypadku odmowy? Gdzie w
> ogóle uderzać z takim pytaniem?
> Mieszkanie jest własnościowe- w prl-owskiej spółdzielni- dlatemu
> najpierw pytam tu.
Do spółdzielni i już. W krakowie nie mialem zadnych problemow zeby
wywalic sciane. Poza tym musisz wiedziec, dokladnie co chcesz zrobic -
tj. jaki remont, bo spoldzielnia wydaje zgode na wszystko lacznie z tym
jakich kaloryferow wolno ci uzywac, a jakich nie. Tak wiec zgoda
spoldzielni jest koniecna, bardzo dokladna i obejmuje sporo zakazow.
Warto jednak to robic, bo w przeciwnym wypadku mozesz narazic sie na
niezly sajgon.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki
|