dd <...@o...pl> wrote:

> jak taki drut wyjac ze zbiornika :)
> oczywiscie samodzielnie ,mozna jakos przesunac beben wzgledem
> zbiornika?

W moim siemensie, w identycznym przypadku pomogło przewrócenie
pralki na bok i odłączenie od zbiornika gumowego łącznika
łączącego zbiornik z pompą wyrzucającą wodę - znalazłem tam
świeżo zaginiony drut ze stanika żony, oraz mocno zardzewiały i
widać, że od kilku lat mieszkający w pralce drut stanikowy,
którego pochodzenia za diabła nie udało się wytłumaczyć. Żona -
wiadomo, miała niecne podejrzenia co do moich czasów kawalerskich
(pralka z tychże pochodzi), ale do licha sam wiem najlepiej, że
nic podobnego, sam również ze staników nie korzystałem, tak więc
bogatszy o doświadczenia ostrzegam: lepiej grzeb tam sam, bez
asysty, bo te druty to jak koty Schroedingera są, a poco potem
czas na tłumaczenia tracić ;-)

A wracając do rzeczy: wydaje mi się, że ta dziura odpływowa jest
dość dobrym miejscem do takich poszukiwań, ale można też
wymontowac grzałkę i grzebać przez dziurę po niej, tu na forum
pamietam ktoś twierdził, że da się też w zbiornik zajrzeć po
odchyleniu gumowego kołnierza w drzwiach - w przypadku swojej
pralki nie widziałem takiej możliwości, ale powtarzam, może
będziesz miał więcej szczęścia.

J.