Data: 2002-11-20 13:07:25
Temat: Re: wypryski-pomocy
Od: "DominikaNM" <d...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:arfsc4$s9d$1@news.tpi.pl...
> Bedac w ten weekend na weselisku mialam okazje (rzadka) zobaczyc moja
> siostre. I az mi serducho scislo jaka ona ma biedna buzie. Pelno wypryskow
> takich twardych bardzo i ropnych (nawet na szyi). staralam sie je jakos
> zatuszowac jej ale to naprawde bardzo trudne.
> Poniewaz ma ona w tym miesiacu urodziny postanowilam sprezentowac jej cos
na
> poprawe buzi. Moze effeklar k albo lysanel? To ma byc do 35 letniej buzi ,
> cera mieszana no i wlasnie te wypryski.
> Prosze poradzcie co bedzie lepsze??? Moze jeszcze jakiec cudo do tego
> polecicie?
Wiesz, jesli to ropne wypryski to moze lepiej nie uzywac kremow z
kwasami... Dobrze mowi Skakanka - moze zaszkodzic. Tylko wizyta u
dermatologa - moze moglabys ja zabrac kiedys do innego miasta do
specjalisty - na pewno bardziej by jej to pomoglo. To rzeczywiscie moze byc
jakas paskudna bakteria, ktora nie leczona w efekcie moze zostawic po sobie
glebokie blizny. Pewnie trzeba bedzie zrobic posiew... A moze skoro nie ma w
poblizu normalnego:-) dermatologa to zwykly lekarz moglby zlecic zrbienie
posiewu... Kropelko ja widzialam twarze dziewczyn probujacych sie leczyc z
takich rzeczy na wlasna reke kremami aptecznymi i wygladalo to strasznie -
blizny nie do zatuszowania... Boje sie Ci radzic w tym przypadku cokolwiek
ale moze w aptece farmakolozka poleci cos co zlagodzi chociaz przebieg
choroby - jakas masc, zasypka... nie wiem... Moze to problemy hormonalne?
Moze ginekolog sie wypowie... Lepszy dobry lekarz innej nawet specjalizacji
niz beznadziejny dermatolog lub nieodpowiedni krem...
DominikaNM
|