Data: 2004-05-26 05:35:38
Temat: Re: wytrzymalosc kafelkow
Od: Piotr Jankisz <P...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wojciech Ściesiński napisał(a):
> Jak ich ktoś fizycznie nie rozbije to ...przeżyją Ciebie.
...
> Płytki jeśli nie będą na przemian poddawane działaniu wody i mrozu to
> mogą leżeć długo bez uszczerbku dla nich.
No nie byłbym takim hura_optymistą. Znam dwa podobne przypadki jak
zapytowywacza, tzn. długo leżakujących przed położeniem kafli. W
pierwszym na kaflach pojawiły się popękania szkliwa, widoczne *dopiero*
po zafugowaniu. Efekt wizualny taki, jakby kafle miały dobre
kilkadziesiąt lat, podobnie jak mieszkanie gdzie zostały położone; w
sumie do przyjęcia, ale....
W drugim przypadku doszło do zwichrowania kafli, około 30 % nie nadawało
się do położenia. W obydwu przypadkach kafle przechowywane były w
piwnicy w bloku, w oryginalnych opakowaniach. Być może współczesne kafle
lepiej zniosą leżakowanie.
>
> Uwaga ! Może wystąpić efekt uboczny obniżających ich przydatność... Jak
> zabierzesz się za ten dłuuugggooo odkładany remont to .. możesz sobie
> postawić pytani: "Jak ja mogłem takie płytki w ogóle kupić ? Przecież
> one się do niczego nie nadają" ;-)
A, ten efekt wystąpi na pewno :)
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
|