Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Date: Thu, 3 Apr 2003 16:37:11 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 52
Message-ID: <b6hglh$72k$1@news2.ipartners.pl>
References: <b6brgq$efv$1@inews.gazeta.pl> <b6dd2p$m74$1@news.onet.pl>
<b6e377$oot$1@inews.gazeta.pl> <b6emq8$nhl$1@news.onet.pl>
<b6en8b$jcq$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <b6fkd6$anp$1@news.onet.pl>
<b6flp3$cji$1@atlantis.news.tpi.pl> <b6fn5o$gk9$1@news.onet.pl>
<b6fuks$ns2$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <b6g00v$11v$1@news.onet.pl>
<b6h60c$lgi$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <b6hfs5$cnd$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: mail.chorzow.um.gov.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1049380337 7252 157.25.137.98 (3 Apr 2003 14:32:17 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Apr 2003 14:32:17 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:35971
Ukryj nagłówki
>
> tak, ty panial tak "biedna Dunia, wstretny tato" ale czy to jest
harosza
> to nie bylabym tego taka pewna.
>
Moja droga, a czy Ty byłaś kiedyś w takiej sytuacji ?
Bo ja tak i na prawdę wiem czym to pachnie.
Uprzedzajac twoje pytanie - tak mam dwoje dzieci.
I jeśli któryś z moich synów mi powie - mamo tak zadecydowałem i
proszę nie rozmawiajmy o tym więcej - nie będę mu się wpieprzała z
butami do życiorysu.
Bo sama tak miałam i do teraz się nie mogę pozbierać.
Dotyczy to wszystkiego - wyboru studiów, partnera życiowego,
posiadania dzieci. To ich sprawa - nie moja.
Dla mnie też pytanie o dzieci było bardzo intymne i jeśli ktoś z
rodziny mnie pytał "kiedy sie postaracie o dziecko" - to po prostu
ryczałam. A to dlatego ze pierwsze dziecko straciłam i bardzo już
chciałam mieć dzieci. Każde takie pytanie wyzwalało we mnie żal.
W ogóle pytanie o dzieci z czyjejkolwiek strony (obojetnie osób
obcych, kolegów czy rodziny) uważam za wpieprzanie się do spraw
osobistych.
No bo co w sytuacji jeśli dana para faktycznie nie moze mieć dzieci i
bardzo to przeżywa ?
Ja wręcz na miejscu Duni zrobiłabym tak :
Powiedziałbym ojcu (niby w tajemnicy) - "wiesz zrobiliśmy badania i
nie mozemy mieć dzieci, wina lezy po mojej stronie, jak sądzisz, czy
powinniśmy adoptować dziecko ?". To z pewnością zamknęłoby mu buzię na
dłużej.
Jeszcze jeden przykład:
Znam dziewczynę która właśnie była traktowana przez ojca podobnie jak
ja i Dunia, tylko moze nie miała tej siły charakteru..
Ojciec wybrał jej studia (chociaż chciała inne) ojciec chciał jej
wybrać partnera życiowego. Skończyło sie tak ze dziewczyna zachorował
na bulimię, bo nie potrafiła sprostać wymaganiom ojca. W ogóle jest
jest jej ciężko sie pozbierać, chodziła na długotrwała terapię. Teraz
chyba jest już lepiej (ostatnio nie mam z nią kontaktu). Ale zaraz po
tych niechcianych studiach jest od dwóch lat bezrobotna.
Pozdrowienia.
Basia
|