Data: 2003-06-17 21:29:36
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bcnq9s$sgu$1@news.onet.pl...
> boniedydy tak oto pisze:
>
> :: No tak, tylko że Justsingle nie lubi
>
> Nie napisała, że nie lubi, tylko, że jest "raczej niepijąca", co dla mnie
> znaczy, że pije okazyjnie, a nie codziennie jak poranną kawę.
>
> :: i mąż chyba powinien był już to zdążyć zauważyć.
>
> Więc zakładasz, że zrobił to złośliwie? Jeśli faktycznie byłaby ścisłą
> abstynentką, to przypuszczalnie nie kupiłby wcale żadnego alkoholu. A tak
> może pomyślał, że warto uczcić to właśnie lampką dobrego trunku (no chyba,
że
> faktycznie nabył w osiedlowym spożywczaku wino marki wino za 10 złotych
;-)
> Zresztą imho Justsingle nie chodziło o to, że wino, tylko o to, że
brakowało
> w tym wszystkim elementu totalnego zaskoczenia czy sama nie wiem czego.
> Założę się, jednak że gdyby nie kupił wina, to byłyby pretensje, że nawet
nie
> pomyślał, by kupić trunek do wzniesienia toastu i znów rozpacz gotowa.
Nie sądzę. Napisała wyraźnie: "ja z tych
pijących inaczej - raz do roku lampka szampana, czy kilka łyków piwa".
Proszę, nie rozwijajmy dyskusji, co by było, gdyby. W swojej odpowiedzi
założyłam, że maz wie o tym, ze żona prawie nie pije . Pytasz mnie, czy
sugeruję, że zrobił to złośliwie. Nic nie sugeruję, mi się to kojarzy akurat
z bezmyślnoscią, ale może być z tysiąca powodów. Jeśli faktycznie nie miał
okazji zauważyć, że żona nie pije, to błąd i trzeba to nadrobić
(obustronnie), jednak nie sądzę, żeby ta sprawa nadawała się na pretekst do
kilometrowych dyskusji. IMO jsustingle była rozczarowana tym, że to właśnie
wino.
Poza
> tym jaką mamy mieć pewność, że podarowany Justsingle inny prezent
spełniałby
> jej oczekiwania - pierścionek odpowiadałby rozmiarowi i gustowi Justsingle
(i
> padłby argument - mąż chyba powinien był już dawno poznać jej gust i
średnicę
> palca), bielizna miałaby zadowalający ją fason, perfumy zapach i markę,
futro
> kolor, torebka rodzaj skóry itp.
Żadna pewność oczywiście, nie można też zakładać, że właśnie tak by było - i
radzę tego nie zakładać, jeśli nie chcemy rozwijać bezpłodnych rozważań.
boniedydy
|