Data: 2005-05-02 20:38:39
Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mon, 2 May 2005 07:52:03 +0200, na pl.rec.ogrody, Marta Góra napisał(a):
> Twoja ufność faktycznie chyba zaczęła spadać bo wysłałeś post aż trzy
> razy:)
:)
Zakład, że dałbym radę więcej niż trzy razy?
:)))
> Pozdrawiam
> Marta
>
> PS. Donoszę, żę mimo braku deszczu róże przetrwały - obie:)
To musisz mieć faktycznie nie zielone, a różowe palce:)
A ostatnio w jednym miejscu w Kielcach widziałem 5 do 10 odmian
drzewiastych piwonii,
różne kolory... kwiaty pełne... kwiaty półpełne... a nawet z jednym
okółkiem płatków korony:)
Może jutro pospisuję odmiany ... ale już nie dam się wrobić:)))))
Pozdrawiam
p...@r...pl
|