Data: 2007-11-13 12:41:50
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Od: Theli <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hania pisze:
> Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
>
>>> przyznam, że bardziej rozczula, niż górnolotny bełkot.
>> No wlasnie o to chodzi. Bo belkotu w sieci i poza jest od piernika i
>> troche. Brakuje mi takich wypowiedzi jak Chylinskiej,
>
> szczerze mnie i pozytywnie zaskoczyła. Miałam ją za rycząceo wytatuowane
> indywiduum, a tu - na taką prawdę nie każdy potrafi się zdobyć. A oburzonych
> dosadnością odsyłam do Dulskiej właśnie, ewentualnie do partii ĄĘ.
>
Domyslam sie, ze do mnie pijesz z tymi oburzonymi. Nie oburza mnie
jezyk, nie o to chodzi. Jak ktos woli czytac takie wynurzenia,
przypominajace
jezyk dresiary spod bloku, to trudno, niech tak bedzie. Ja zamiast
,,kurwa, myslalam, ze pekne, a gdy parlam, to sie zesralam'', wole
normalny jezyk. Jestem w stanie go zrozumiec.
th
|