Data: 2007-11-17 08:40:32
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna pisze:
> gdziekolwiek je zobacza). Natomiast ciagnie mnie do piwa i zapach tego
> trunku to teraz najwspanialsza ambrozja. Czy przesady mowia cos o piwie? :)
Tak! Urodzisz piwosza! :-D
BTW Tylko nie pisz, że pijesz to piwo, bo Iwon(K)a Cię tu zaraz zje ;-).
> A ja sie ciesze, poki moge, ostatnimi dniami wzglednej wolnosci
> osobistej i wygladem, jaki zawsze chcialam miec :) Oprocz blekitnego
> nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba :)
Ciesz się ciesz, bo potem to już tylko butle, pieluchy, kolki i w ogóle
kaplica ;-).
A tak wspominając moje ciążowe menu, to tylko mandarynki w ogromnych
ilościach i krucho-drożdżowe rogaliki z różą z krakowskiej piekarni
Awiteks (wtedy akurat w Krakowie mieszkałam chwilowo). No i odbiło się
to na wadze, ale w cztery miesiące po porodzie miałam już figurę
licealistki. Szkoda NB, że mi tak nie zostało na zawsze ;-).
Pozdrawiam
Ewa
|