Data: 2004-07-16 10:00:14
Temat: Re: zalanie - jak naprawiać szkody?
Od: "Darek" <d...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cd853f$jfr$1@news.mch.sbs.de...
> > Tak trudno było zakręcić wodę przed wyjazdem? Zajęłoby to 10 sekund a
> ile nerwów oszczędziło... Tak, wiem, nie oczekujesz rad typu "a trzeba
> było", pisze to raczej ku pamięci dla innych. Przedmioty martwe są
> złośliwe z natury, jak rura ma pęknąć, to oczywiście ze peknie w
> czasie kiedy będziemy na urlopie. Dlatego warto przed wyjazdami wodę
> po prostu odcinać, w momencie kiedy to wejdzie w nawyk, będzie tak
> samo oczywiste, jak domknięcie okien.
>
> J.
>
o to chodzi... że to nie woda..... tylko pękło centralne w podłodze. wode w
łazience i kuchni zakręciliśmy więc ... to odpada.
Admin powiadomiony, ubezpieczyciel tez... tylko teraz będzie kłopot z
"orzeczeniem przyczyny zalania a potem naprawiania szkody" - bo do tego
będzie kucie, kucie i jeszcze raz kucie... a dopiero potem wyjdzie kto za to
płaci... czy kaas z naszej polisy czy... z tej którą ma budynek... ehh
cięzkie zycie...
KasiA
|