zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2009-02-28 08:55:40

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: lechu32 <l...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lut, 23:36, "ffiona" <f...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "lechu32" napisał w wiadomości
>
> moja żona miła taki problem,
> przez rok czasu chodziła z takim bólem w dolnej części pleców,
> rtg i 3 lekarzy u których była chciało ją ciąć i operacyjnie coś
> zmieniac,
> ale ona nie znosi operacji, i szukała dalej aż trafiła do ortopedy
> fizjoterapeuty,
> lekarz który zajmuje się sportowcami i on zdiagnozował to jako
> zapalenie stawu biodrowo krzyżowego,
> leczenie polegało na nakłuwaniu torebki stawowej igłą od strony
> pośladków i okłady z lodu,
> po po pierwszym była duża poprawa, po trzecim ból znikł,
> i żadne operacje nie były potrzebne,
>
> Czy to był lekarz z NFZ czy prywatny? To nakłuwanie i okłady jednocześnie?
> Pozdr.
> A.

Jak kogoś boli to nie czeka w kolejce NFZ 3 m-cy tylko idzie
prywatnie,
tak też i my zrobiliśmy,
jeśli chciałabyś szczegóły to proszę na privat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2009-04-08 22:29:50

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
>
> oki, a co na zdjeciu rtg, absolutnie nic?

Wyobraź sobie, że inny lekarz dojrzał na zdjęciu dyskopatię. Oszaleć można.
Chyba naprawdę trudno jest interpretowac obraz rtg. Więc Twoje podejrzenia
okazały się dobre. Noga boli mnie od dyskopatii. O ile można wierzyc tej
diagnozie. Ale leczenie mi się nie podoba, nie dał skierowania na
rehabilitację, ale leki doustnie i iniekcje.
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2009-04-08 23:25:13

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona pisze:
> Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
>> oki, a co na zdjeciu rtg, absolutnie nic?
>
> Wyobraź sobie, że inny lekarz dojrzał na zdjęciu dyskopatię. Oszaleć można.
> Chyba naprawdę trudno jest interpretowac obraz rtg. Więc Twoje podejrzenia
> okazały się dobre. Noga boli mnie od dyskopatii. O ile można wierzyc tej
> diagnozie. Ale leczenie mi się nie podoba, nie dał skierowania na
> rehabilitację, ale leki doustnie i iniekcje.

Jakie leki Ci zapisał i co to są te iniekcje?
Mnie leczy Profenid, pomaga a czasami Ibuprom.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2009-04-09 09:32:45

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości

> Jakie leki Ci zapisał i co to są te iniekcje?
> Mnie leczy Profenid, pomaga a czasami Ibuprom.
>
Trzymam się z daleka od takich NLPZ jak ibuprom. Zapisał mi Movalis w
ampułkach do wstrzyknięć i witaminę B12, też do wstrzyknięć. A doustnie
Mydocalm na rozluźnienie mięśni. Wcale mi się to nie podoba. Wolałabym
rehabilitację.
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2009-04-09 13:58:59

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
>
>> Jakie leki Ci zapisał i co to są te iniekcje?
>> Mnie leczy Profenid, pomaga a czasami Ibuprom.
>>
> Trzymam się z daleka od takich NLPZ jak ibuprom. Zapisał mi Movalis w
> ampułkach do wstrzyknięć i witaminę B12, też do wstrzyknięć.

To chyba dobre leki i pomagają Ci?

>A doustnie
> Mydocalm na rozluźnienie mięśni.

Po tym się śpi.

>Wcale mi się to nie podoba. Wolałabym
> rehabilitację.

Poproś lekarza o skierowanie. Pewnie Ci da.
Tylko zanim pójdziesz na tą rehabilitację, to już dawno ból Ci przejdzie.
Czeka się ze 3 miesiące.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2009-04-09 20:24:51

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
>
> To chyba dobre leki i pomagają Ci?

Nie wiem, jeszcze nie wykupiłam. Zastanawiam się nad tym Movalisem, bo B12
to może i warto sobie zaaplikować w zastrzykach. Boję się wszelkich leków
przeciwbólowo-przeciwzapalnych.

> >A doustnie
>> Mydocalm na rozluźnienie mięśni.
>
> Po tym się śpi.
Bardzo być może, że taki jest skutek uboczny.
>
> >Wcale mi się to nie podoba. Wolałabym
>> rehabilitację.
>
> Poproś lekarza o skierowanie. Pewnie Ci da.
> Tylko zanim pójdziesz na tą rehabilitację, to już dawno ból Ci przejdzie.
> Czeka się ze 3 miesiące.
Właśnie lekarze są oszczędni z dawaniem skierowań na rehabilitację. Nie za
bardzo znam szczegóły działania systemu NFZ-u, ale to chyba o to chodzi, że
za rehabilitację należy zapłacić i ta kasa odpływa od kierującego lekarza. A
jak daje mi farmaceutyki, to ja sama za to płacę.
Na rehabilitację chodzi się nie tylko z bólem aktualnym, ale żeby poprawić
kondycję kręgosłupa.
Dzis dowiedziałam się, że od dyskopatii to jest neurolog, a nie ortopeda.
Sama nie wiem.
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2009-04-09 21:08:46

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
>> To chyba dobre leki i pomagają Ci?
>
> Nie wiem, jeszcze nie wykupiłam. Zastanawiam się nad tym Movalisem, bo B12
> to może i warto sobie zaaplikować w zastrzykach. Boję się wszelkich leków
> przeciwbólowo-przeciwzapalnych.

Nie wiem nic o Movalisie (później poszukam sobie na googlach), ale może
akurat pomoże?
Już znalazłam:http://www.doz.pl/leki/p4321-Movalis_table
tki
B12 to bolesne zastrzyki, ale ogólnie warto sobie zaaplikować dla ogólnej
poprawy.
Też się po tych zastrzykach chce spać.

>> >Wcale mi się to nie podoba. Wolałabym
>>> rehabilitację.
>> Poproś lekarza o skierowanie. Pewnie Ci da.
>> Tylko zanim pójdziesz na tą rehabilitację, to już dawno ból Ci przejdzie.
>> Czeka się ze 3 miesiące.
> Właśnie lekarze są oszczędni z dawaniem skierowań na rehabilitację. Nie za
> bardzo znam szczegóły działania systemu NFZ-u, ale to chyba o to chodzi, że
> za rehabilitację należy zapłacić i ta kasa odpływa od kierującego lekarza. A
> jak daje mi farmaceutyki, to ja sama za to płacę.
> Na rehabilitację chodzi się nie tylko z bólem aktualnym, ale żeby poprawić
> kondycję kręgosłupa.

Lekarze dają skierowania, ale mafia fizykoterapeutyczna przyjmie najpierw
albo od razu pacjenta z portfelem.
Być może pieniążki są zakombinowane dla siebie, a nie do kasy.

> Dzis dowiedziałam się, że od dyskopatii to jest neurolog, a nie ortopeda.
> Sama nie wiem.

Chirurg ortopeda też. Zresztą w tym linku, który wyżej podałam jest napisane:
Kategoria: Układ mięśniowo-szkieletowy
Specjalności: Reumatologia
Ortopedia i traumatologia narządu ruchu

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2009-04-10 06:42:42

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Właśnie lekarze są oszczędni z dawaniem skierowań na rehabilitację.

W mojej przychodni nigdy nie miałam z tym kłopotu. Dawał lekarz pierwszego
kontaktu i ortopeda.

Jeśli chodzi o długie terminy, to zależy to od przychodni
rehabilitacyjnej. Czasem są bardzo długie (parę miesięcy do pół roku),
czasem dużo krótsze (tydzień). Zależy od opinii jaką ma przychodnia
(oblężenia) i od tego, na co dostaliśmy skierowanie. Zawsze warto zrobić
wywiad, do kogo warto się udać. W dużych miastach masz większą szansę na
dobrą rehabilitację. Ja obecnie nie narzekam, ale szukałam bardzo, bardzo
długo.

W mniejszych moim zdaniem - jeśli tylko finanse na to pozwolą - warto
przejechać się do większego miasta na prywatną wizytę u fizjoterapeuty. Na
początku jeździłam jakieś 170km do osoby, której byłam pewna. Wtedy mniej
więcej wiedziałam, czego mogę oczekiwać od fizjoterapeuty i spokojnie
poszukać kogoś bliżej.

http://www.fizjoterapia.pl/?p=artykuly_kregoslup
Osobiście jednak unikałabym fijzoteraputy, który opiera się głównie na
cyriax'ie ;) (ale może to tylko takie moje laickie złe doświadczenie).
Metod jest więcej: osteopatia, F. M. Kaltenborn / Evjenth, Mulligan,
techniki tkanek miękkich itd. itp. Pojęcia nie mam, które będą najlepsze w
Twoim przypadku. Ale generalnie McKenzie i PNF będą OK.

http://www.terapiakregoslupa.pl/corobic.html

http://www.sprawynauki.waw.pl/?section=article&art_i
d=1537

Oczywiście najważniejsze jest, aby teraputa był człowiekiem myślącym :)

> Na rehabilitację chodzi się nie tylko z bólem aktualnym, ale żeby
> poprawić kondycję kręgosłupa.

Uznanymi metodami poprawy kondcyji kręgosłupa są: tai chi (doskonale uczy
prawiłodwego, fizjologicznego poruszania się, stania, ale instruktor musi
być dobry, a osoba ćwicząca chętna do współpracy) oraz bardzo znane
pilates.
Ale to dopiero wtedy, gdy już nie będzie bolało.

> Dzis dowiedziałam się, że od dyskopatii to jest neurolog

Radziłam Ci zapisać się w kolejkę do neruologa ;)
Nie wiem, czy masz dyskopatię. Można taką diagnozę podjrzewać na podstawie
RTG. Ale do pełnej diagnozy potrzebne jest badanie czynnościowe plus
ewentualnie (jeśli będzie taka potrzeba) MRI ewentualnie TK.

Dyskopatii nie umiemy leczyć. Można za to osiągnąć stan bezbólowy. Im
wcześniej zaczniesz terapię, tym większe są na to szanse. Niezmiernie
ważne są prawidłowe nawyki. Ale w tym ktoś zwykle musi pomóc. Sami nie
widzimy często, że coś robimy źle.

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2009-04-10 13:09:15

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mermaind" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

>
> W mojej przychodni nigdy nie miałam z tym kłopotu. Dawał lekarz pierwszego
> kontaktu i ortopeda.

Jeszcze lekarza pierwszego kontaktu nie nagabywałam, ale ona jest bardzo
oszczędna. Na prześwietlenie płuc nie chciała dać skierowania, na badanie
poziomu cholesterolu też nie, twierdzi, że i tak mam wysoki i przepisuje
leki. Badania robiłam na własny koszt. To samo z tarczycą, za usg płaciłam,
a mam wole, więc wypadałoby czasem zbadać. Wiem, wiem, zmienić lekarza. Ale
to nie takie proste. Ci lepsi mają zamknięte listy.

A ortopeda mnie zaskoczył tą dyskopatią, więc zapomniałam o rehabilitacji.
Na razie podchodzę do diagnozy z rezerwą. Bo mnie juz zdążył niegdyś
straszyć endoprotezą stawu biodrowego. Ale skierowanie na tomografię
dostałam. Termin: 20 sierpnia. Hehe.
Dzięki za rady i linki (w tym pierwszym linku były dwa wirusy).

> Radziłam Ci zapisać się w kolejkę do neruologa ;)

Na razie nikt mi nie dał skierowania do neurologa.

Pozdrawiam i życzę udanych świąt.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2009-04-11 06:44:23

Temat: Re: zapalenie stawu krzyżowo-biodrowego
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeszcze lekarza pierwszego kontaktu nie nagabywałam, ale ona jest bardzo
> oszczędna.

Wiem, że przychodnia ma jakiś śmieszny limit badań na jednego pacjenta.
Miałam problem ze skierowaniem na RTG dla dzieciaka w czerwcu, bo podobno
już były limity na wyczerpaniu. Nie sądzę, aby to była zła wola lekarza,
akurat z tą przychodnią mam bardzo dobre doświadczenia.

> w tym pierwszym linku były dwa wirusy.

Przepraszam, mój monitor nie odezwał się.

> Pozdrawiam i życzę udanych świąt.

Również życzę Wesołych Świąt :)
Dbaj o siebie :)

Jola