Data: 2008-12-04 14:11:40
Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gh8nbn$dru$4@news.onet.pl...
> no na początku roku w piasecznie jest taki przegląd, do którego sa
> eliminacje. musimy nagrać kilka piosenek, dlatego teraz zawzięcie
> próbujemy. ale nawet jak się nie zakwalifikujemy, jest bardzo miło :)
>
wyobrażam sobie,
jak moze byc milo. :)
brand new songs?
tak czy inaczej, powodzenia.
a na razie milej zabawy.
>> niedawno gościłam całą rodzinę u siebie. pozwoliłam im palić wewnątrz.
>> Palili w pomieszczeniu, ktore jest moim biurem. pracuję tu przy
>> komputerze.
>> Zakopcili mi biuro tak, że do tej pory czuję dym. Nie sądziłam, że tak
>> długo będę to czuć.
>> Myslalam ze potem otworze okno na noc i rano bedzie ok. A tu klops. Dotad
>> czuje smród fajek.
>
> no niestety, otwarcie okna nie pomaga.
> nawet napsiukanie odświeżaczem nie daje rady :)
troche pomoga odswiezacz powietrza wsadzony do kontaktu.
taki co edyta jungowska reklamuje, zdaje sie.
wprawdzie to pachnie jak kiepskie kwiatowe perfumy rozpylone w nadmiarze,
ale lepsze to niz fajczany smród.
a w sobote mam rewizyte.
oni beda u siebie, wiec beda kopcic do woli. bez przeszkod.
>> Fakt, ze oni kopcą jak piece hutnicze. Jeden papieros odpalaja od
>> drugiego.
>> Cholera. Mówili, nie wyganiaj nas na zewnątrz, przeziębimy się... A ja
>> głupia mam miekkie serce.
>> Nastepnym razem nie ma przebacz, out na zewnątrz rodzino, nawet przy
>> minus 10.
>> Teraz musze siedziec przy komputerze w zimnie, bo ciągle mam szeroko
>> otwarte okno, by wywietrzyc ten cholerny smrod fajek. Ble. Kolejna
>> nauczka dla mnie.
>> pozdr.
>
> i to ty się przeziębisz, no!
ano.
byłaby niezla puenta tej historii.
choc moze wolalabym bez puenty, tym razem. ;)
pozdr.
o.
|