Data: 2003-08-31 03:58:51
Temat: Re: zazdrosc - byc moze juz bylo....ale
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"majka" <e...@o...pl> writes:
> w zaborczosc, w obsesyjne obmyslanie kiedy i gdzie ona go zdrazdila mimo ze
> nie mjaja dowodow....
> dzieki, wiec wiem ze to jest nieuleczalne...a teraz powiedz mi jak zyc z tak
> zazdrosnym facetem?
a musisz?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|