Data: 2004-06-29 06:49:41
Temat: Re: zazdrość wstecz:(
Od: "Pawel" <P...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "balerinka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cbqjef$ed$1@news.onet.pl...
> Co zrobić, jak żal zżera że nie jest się 'tą pierwszą' dla swojego
> przyszłego męża?
> Jak stłumić w sobie absurdalne wrażenie że ukochana osoba będąc kiedyś z
> kimś innym, zdradzała mnie?
> Jak wymazać z głowy obrazy narzeczonego w objęciach innej kobiety?
> Jak przestać porównywać jego miłość/słowa/dotyk z tym co robił kiedyś?
> I jeszcze jedno - jak pomóc JEMU w tym samym problemie...?
> Wariujemy, a tu tyle dobrego przed nami.
> Poradzcie coś albo opieprzcie nas, bo to już zakrawa na absurd - niszczymy
> piękny związek przez coś, co skończyło się dawno temu
Mialem podobny problem. Meczylo mnie ze moja ukochana sypiala kilka lat
wczesniej z facetem (poszla z nim do lozka drugiegio dnia). Wyobrazalem
sobie jak sie kochaja i myslalem ze zwarjuje. Ciezko bylo mi samemu sobie
powiedziec, ze to bylo kiedys, ze wtedy jej nie znalem, ze byla wtedy sama
itp.
Nie moglem sobie z tym poradzic, ale pewnego dnia opowiedziala mi co robili
i . . . pomoglo.
Chora wyobraznia przestala dzialac :)
|