Data: 2004-07-01 21:41:27
Temat: Re: zazdrość wstecz:(
Od: "kroofka" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dziękuję Radek za dobre, mądre słowo.
W moim problemie specyficzne jest to, że kto nei przeżył - kompletnei nie
rozumie. Dlatego mało dotykają mnie opinie w stylu: nie kochacie się, wasz
związek nei istnieje itd. Bo wiem że ci którzy tak mówią, guzik wiedzą.
A Tobie gratuluję siły, by przetrwać te "złe myśli" i umieć zaakceptować
nawet dziecko. To juz wyższa szkoła jazdy. Ja i mój chłopak chyba nie
potrafilibyśmy, przynajmniej tak nam się wydaje...Cieszę się że Tobie się
udało.
Pozdrawiam serdecznie
Balerinka
|