On 26 Lis, 20:01, Marek Kutyla <S...@j...pl> wrote:

>
> Nie zgodze sie. Alarm troche odstraszy wlamywaczy, a dodatkowo
> podlaczony do monitoringu spowoduje ze za iles tam minut przyjedzie
> patrol i tez odstraszy wlamywaczy.
> Taki monitoring moze Ci takze przekazac info o braku pradu, bo np. ktos
> wpadnie na pomysl ze najpierw odetnie prad to sie baterie rozladuja.

Patrol, to nie predko. Glownie to ma sluzyc na upierdliwego sasiada,
ktory ma jakis problem z tym, ze kupilem dom, ktory on powinien dostac
za darmo.
Jest na tyle stary i niereformowalny, ze jak raz zobaczy nagranie
video, to bedzie sie bal zblizyc na 100m
>
>
> A moze jest mozliwosc podlaczenia netu i telefonu radiowo? Takie
> rozwiazania moga miec linki na wiele wieksza odleglosc niz 500m, moga
> posiadac wlasne akumulatory, wiec nie straszna im awaria pradu. To by
> rozwiazalo problem przepustowosci i komunikacji z systemem sterujacym. Z
> tym ze nie mam na mysli tych Motorolek, ktore oferuje TPSA, a raczej
> jakies Tele2 czy takie rozwiazania jakie ma np. Telbeskid.

Telebeskid sprawdzalem i nie ma zasiegu. W TPSA zlozylem wniosek i
zobaczymy co odpowiedza, ale nie ludze sie, zeby cokolwiek sensownego.
To samo bedzie pewnie z Tele2, bo oni wola sie bawic w miastach gdzie
jest duzo potencjalnych klientow, a nie gdzies po beskidach sie
blakac.
>
pozdrawiam
Hubert