Data: 2000-11-23 07:31:43
Temat: Re: zdrada
Od: "Becchino" <b...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Leo" <r...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
news:3a1bf68a$1@news.artur.pl...
> Jestem z kobieta od 6 lat .Jest nam dobrze ze soba przynajmniej tak mi sie
> wydaje Czy to normalne ze jeszcze jej nie zdradzilem ,choc czasami mialem
> rozne okazje a jednak nie zrobilem tego .Czasmi mysle sobie moze to zrobic
> ,zwlaszcz iz tak naprawde jest to jedyna kobieta w moim zyciu z ktora
spalem
> .Ona podobno tez z nikim wczesniej nie spala .Powiedzcie czy to jest
> prawidlowe .Dodam jeszcze iz nie lubie tematu zdrady ,poniewaz jednak to
> bardzo boli .
To brzmi jak slowa czlowieka , ktory czuje sie niedowartosciowany przez to ,
iz caly czas uwage
kieruje tylko na jedna kobiete , a powinienes byc z tego dumny , ze
potrafiles dolozyc staran do stworzenia czegos stalego. Po co Tobie ta
zdrada ? Ona nie jest czyms normalnym i ma pewna charakterystyczna ceche :
jest nieodwracalna. A to jest duzy powod do tego , aby z niej zrezygnowac .
Moze przez nia stracic kobiete , z ktora zyjesz od 6 lat.
|