Data: 2004-11-14 11:29:30
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: "idiom" <i...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Jestes niekonsekwetna na początku piszesz że chodzi Ci o osoby zdradzane a
> teraz używasz tylko słowa
> meżczyzna. Czybyś zapomniała już o problemach grupowiczów z ich żonami.
Jacku, nie zauważyłeś jednego:
OD POCZĄTKU PISZĘ O SYTUACJI, W KTÓREJ TO MĄŻ ZDRADZA (a nie o zdradzie w
małżeństwie, jako takiej).
Czy tak duże litery zrozumiałeś ?
Znowu dyskutujesz nie z moimi poglądami tylko z Twoimi wyobrażeniami na temat
moich poglądów. Raz już to przerabialam, dziękuję, wystarczy, znajdź sobie inny
wiatrak. Wiem, że w swoim uporze do przekręcania cudzych poglądów jesteś
bardziej konsekwentny niż ja w udowadnianiu, że nie jestem wielbłądem, zatem
ciągnięcie tej dyskusji nie ma najmniejszego sensu.
M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|