Data: 2004-11-14 13:27:36
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cn7j5h$jok$1@theone.laczpol.net.pl...
> Co znaczy coś dobrego?
Coś zo pomoże komuś przetrwać trudny czas.
> mamy się tu głaskac i oszukiwać?
Dlaczego zakładaś że ktoś autorkę oszukuje?
> Zakładac sobie
> na wzajem różowe okulary?
Nie widzę tych okularów.
> > Nie chodzi mi o to czy one mi się podobają tylko o to co dają innym.
>
> Dają różny punkt widzenia - różne doświadczenia.
> Faktycznie - jak sie szuka tylko poklasku to chyba tutaj się nie znajdzie.
Moim zdaniem to miejsce na podzielenie się doświadczeniem tak aby poszerzyć
punkt
widzenia. Twoje przeżycia są cenne i szkoda że nie dzielisz sie tym jak
można rozpoznać
jakie symptomy wskazują że to już koniec.
> >>>>Nie wiem czy warto tą cenę płacić.
> >>>
> >>>Napisałaś że wiesz - nie warto.
> >>
> >>Moim zdaniem - nie warto.
> >
> >
> > Więc wiesz czy nie wiesz ? Co zdanie to piszesz co innego.
>
> Ty naprawde masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego.
Nie mam. czytam sobie spokojnie jak Ty zmiękczasz swoją wypowiedź i to jest
bardzo intrygujące zajęcie.
> MOIM ZDANIEM NIE WARTO, GDYŻ W OKOLICZNOŚCIACH W JAKICH JA PODEJMOWAŁAM
> TAKIE DECYZJE, OKAZAŁY SIĘ ONE POTEM BŁĘDEM.
Widzisz jeszcze bardziej zracjonalizowałaś swoje pierwotne nie warto,
może autorka jest w innych okolicznościach ?
I teraz kiedy napisałaś dużymi literami przeczytaj sedno sprawy, które
polega na tym
że to czy warto czy nie warto zależy od "OKOLICZNOŚCI" w jakich te decyzję
sie podejmuje.
Może lepiej pisz dużymi literami wtedy Twoje wypowiedzi są mniej radykalne i
moim zdaniem
bliższe rzeczywistości.
> Niemniej - nie znamy wszystkich okoliczności w przypadku innych. Może
> dla niej warto - nie wiem
Dla pewności: Czy zdanie wcześniej zarzuciłaś mi że nie umiem czytać ja
przecież
napisałem tylko że "Więc wiesz czy nie wiesz ? Co zdanie to piszesz co
innego."
A teraz zobacz co Ty napisałaś ;-)
> . Sama podejmie decyzję - ale nie na podstawie
> tekstów w stylu "Uda Ci się na pewno"
Jesli już cytujesz to prosze rób to precyzyjnie napisałem: "Uda się."
Czy mam Ci to napisać wielkimi literami?
> (bo takie teksty nic nie
> kosztują), ale rzeczowych informacji, zebranych doświadczeń innych osób.
Jeśli już to kosztują atak takich osób jak Ty.
> Przynajmniej będzie wiedziała między czym a czym wybiera i jakie to może
> mieć konsekjwencje.
Oto jeden z cytatów z mojego postu, gdy autorka nie dośc szczegółowo opisała
sytuację:
"Moim zdaniem nie ważne jest gdzie ona jest tylko czego Wy chcecie.
Na mój nos pachnie mi to stanami lękowymi.
Całkiem prawdopodobne jest że on boi się być w "sukinsynem na 100%"
Ty boisz się bycia samą.
Czy oboje dokonaliście jakiś zmian w swoim postępowaniu ?
A może tylko staracie się być razem dla dziecka ?"
> Lepsza taka wiedza (nawet jeśli niemiła) niż żadna.
Jaką dałaś jej wiedzę ?
> A oszukiwanie sie nic dobrego tu nie wniesie.
W czym że sie oszukuje?
Jacek
|